> Nic osobiście via alibaba nie kupowałem, ale ostatnio coś mnie
> interesowało i jakoś poczytałem (chyba jakoś z alibaby trafiłem) o
> bezpieczeństwie zakupów z tych firm.

Czytałem o tym, że jakiś czas temu wybuchł mały skandal na Alibabie. Główny
dyrektor podał się do dymisji. Chodziło o oszustwa dokonane przez firmy z
tytułem Golden Suplier, które ten tytuł kupiły chyba za łapówkę (byli w to
zamieszani pracownicy Alibaby). Zbierali zamówienia, czekali na kasę i
znikali.
Jeden z kolegów w tym wątku polecił http://www.aliexpress.com, jako
rozwiązanie bezpieczne.
Natomiast wiele osób kupuje od Chińczyków i jest zadowolonych.

Nawiązałem kontakt ze znajomym, który jest producentem pewnych podzespołów,
na bazie których buduje bardziej skomplikowane urządzenia. Zauważył, że
Chińczycy mają te podzespoły taniej i zamówił u nich. Napisał mi, że
uwzględniwszy podatki, cło miał zysk rzędu 20% w stosunku do ceny krajowej.
Do tego czas stracony na robotę papierkową. Stwierdził, że dla hurtowni to
sprawa opłacalna, ale dla niego już nie bardzo.


Robbo