eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAle bylo tanio ... › Re: Ale bylo tanio ...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Grzexs <g...@g...pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Ale bylo tanio ...
    Date: Fri, 11 Jul 2014 12:32:04 +0200
    Organization: ~
    Lines: 26
    Message-ID: <lpoef8$kl$1@node1.news.atman.pl>
    References: <6...@g...com>
    <lplpc5$nal$1@news.vectranet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 109241222204.bialapodlaska.vectranet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1405074728 661 109.241.222.204 (11 Jul 2014 10:32:08
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Jul 2014 10:32:08 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:24.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/24.6.0
    In-Reply-To: <lplpc5$nal$1@news.vectranet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:667639
    [ ukryj nagłówki ]

    > Po pół roku przestała świecić i nie dało się jej naładować choćbyś
    > trzepał i dwa dni.
    >
    > Otworzyłem , i :
    > 1. Zdziwienie pierwsze : magnes stracił właściwości magnetyczne. Albo
    > nigdy nim nie był.
    > 2. Cewka w której latał magnes - druty splątane, sklejone, nigdzie nie
    > podłączone.
    > 3. To że świeciła zawdzięczała tylko dobrej baterii (nie akumulatorowi)
    > i małemu prądowi diody LED.
    >
    > Ale zabawka była przednia (dla dziecka), pomachał sobie i poświecił ...

    Dokładnie tak samo działają latarki "ściskane w dłoni" (cena w namiocie
    1 zł, w firmowym sklepie - 6 zł). Cały bajer tkwi w oprawce diod
    świecących. Ten bajer to 3 baterie LR44 świetnie zamaskowane. Jak się
    wyczerpią, można ściskać do woli generując słabe błyski.

    Są też "porządne" latarki z akumulatorem w środku. Nawet kilka razy dają
    się naładować. Rozbroiłem taki akumulator (prostopadłościenny klocek) i
    niespodzianka! Toż to akumulator ołowiowy znany z samochodów! Chińczyk
    zredukował ilość płyt do kilku, same płyty to wulgarny kostropaty odlew,
    przekładki z chusteczki jednorazowej, a elektrolit wyparował. Aż dziw,
    że to działało!
    --
    Grzexs

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: