-
51. Data: 2021-12-01 22:46:46
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 01.12.2021 o 21:42, heby pisze:
>> Napisz jeszcze pod co chcesz to podłączać, TV czy monitor chociaż
>> rozumiem że raczej monitor?
>
> Monitor z funkcją analogowego TV, które to monitory mają normalnego
> pilota, wejście VGA, S-Video, głośniki itd.
>
> Czy to monitor czy TV to trudno powiedzieć.
Jak ma tuner to jest to TV :P
>
> SyncMaster 711MP albo 940MW, było też kilka modeli LG.
Noto raczej chujowo, bo chyba nie ma wejścia RGB ten model a w sumie
najlepiej by było i rozumiem że pilotem nie chcesz przełączać trybu
nawet z konwerterem RGB/VGA bez wyciągania kabli?
Pozostaje chyba ręczna konstrukcja bo raczej trudno o sensowny konwerter
z automatu. Problemem zatem jest sam TV w sumie bo to raczej jakaś
hybryda. Większość TV miała wejście RGB/AV. Amisia była klecona dla
RGB/VID a nie VGA/VID.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES
-
52. Data: 2021-12-01 23:02:14
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 01/12/2021 22:46, LordBluzg(R) wrote:
>> SyncMaster 711MP albo 940MW, było też kilka modeli LG.
> Noto raczej chujowo, bo chyba nie ma wejścia RGB ten model
SCART posiada RGB.
> a w sumie
> najlepiej by było
711MP uważa się za najlepszy model do większości sprzętu komputerowego z
lat 90. Prawdopodobnie z uwagi na bardzo dobrej jakości tor video (mało
szumu, ostry obraz), oraz mało agresywne deinterlace.
> i rozumiem że pilotem nie chcesz przełączać trybu
> nawet z konwerterem RGB/VGA bez wyciągania kabli?
Oczywiście. Oprogramowanie w TV jest od 30 lat takie samo gówniane,
czyli przełaczenie źródła trwa 2sek. Programiście embedded nigdy się nie
zmieniają, a w nowszych urządzeniach potrafią osiągnąć czas 4 sek na źródło.
> Pozostaje chyba ręczna konstrukcja
I to to pytam w pierwszym poście. Chce gotowy scalak nadajnika lini
video, najlepiej potrójny i bez strojenia czy kompensowania. Wejście,
wyjście, rezystor 75Ohm i kabel.
> z automatu. Problemem zatem jest sam TV w sumie bo to raczej jakaś
> hybryda. Większość TV miała wejście RGB/AV. Amisia była klecona dla
> RGB/VID a nie VGA/VID.
A mimo to obsługuje VGA i obsługuje dobrze, a przypadku mojej histori z
Amigą, ten tryb był ważniejszy niż RGB@PAL. I chciałbym go, z
sentymentu, przywrócić tak, jak kiedyś działały monitory multisync -
czyli automatycznie przełaczając wejście.
-
53. Data: 2021-12-01 23:07:49
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 01/12/2021 22:27, Cezar wrote:
> może GBS8200 załatwi Ci sprawe?
Mam go. Nie wspiera częstotliwości PAL na wejściu VGA. Przez co nie
nadaje się do automatycznej zmiany bez przepinania kabli. Leży bez
zastosowania.
> Do tego można dołożyć GBS Control https://github.com/ramapcsx2/gbs-control
Zobaczę, czy ma jakąs funkcjonalnośc łapania RGB@PAL na wejściu VGA.
Teoretycznie to nie powinien być problem, ale firmware w oryginale nie
potrafi rozumieć, że można podwać inne częstotliwości na wejściu
RGB/VGA. "Out of range".
PS. Jest projekt w którym R-PI łapie sygnały cyfrowe wprost ze scalaka
Paula i daje pixel-perfect konwersję. Tylko że to jest możliwe na A500.
W przypadku A1200 nie dość, że scalak jest w obudowie PLCC, to jeszcze
bitów do złapania dużo więcej. Więc stosowny projekt raczej prędko nie
powstanie i nie będzie tak tani jak w A500.
-
54. Data: 2021-12-02 00:41:33
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 01.12.2021 o 23:02, heby pisze:
>>> SyncMaster 711MP albo 940MW, było też kilka modeli LG.
>> Noto raczej chujowo, bo chyba nie ma wejścia RGB ten model
>
> SCART posiada RGB.
>
Nie wyczytałam tego w specyfikacji tego modelu :/ Masz może dane
producenta? Nie szukałem szczegółowo, przyznaję.
>> a w sumie najlepiej by było
>
> 711MP uważa się za najlepszy model do większości sprzętu komputerowego z
> lat 90. Prawdopodobnie z uwagi na bardzo dobrej jakości tor video (mało
> szumu, ostry obraz), oraz mało agresywne deinterlace.
No OK.
>
>> i rozumiem że pilotem nie chcesz przełączać trybu nawet z konwerterem
>> RGB/VGA bez wyciągania kabli?
>
> Oczywiście. Oprogramowanie w TV jest od 30 lat takie samo gówniane,
> czyli przełaczenie źródła trwa 2sek. Programiście embedded nigdy się nie
> zmieniają, a w nowszych urządzeniach potrafią osiągnąć czas 4 sek na
> źródło.
Też się zgodzę. Głupi dodatkowy tuner DVB-T jest szybszy o 80% niż TV
wyprodukowany w tm samym roku...co czasem mnie wkurwia w Sony nawet bo
przełącza się na tyle, że mogę się czasem iść odsikać :)
>
>> Pozostaje chyba ręczna konstrukcja
>
> I to to pytam w pierwszym poście. Chce gotowy scalak nadajnika lini
> video, najlepiej potrójny i bez strojenia czy kompensowania. Wejście,
> wyjście, rezystor 75Ohm i kabel.
To może jednak mocno analogowo na tranzystorach? Możesz użyć jakiegoś
scalaka nawet jak się uprzesz :)
>
>> z automatu. Problemem zatem jest sam TV w sumie bo to raczej jakaś
>> hybryda. Większość TV miała wejście RGB/AV. Amisia była klecona dla
>> RGB/VID a nie VGA/VID.
>
> A mimo to obsługuje VGA i obsługuje dobrze, a przypadku mojej histori z
> Amigą, ten tryb był ważniejszy niż RGB@PAL. I chciałbym go, z
> sentymentu, przywrócić tak, jak kiedyś działały monitory multisync -
> czyli automatycznie przełaczając wejście.
Też działało to z opóźnieniem i raczej sekwencyjnie... na zasadzie
"search in time".
No aż się prosi o detekcję poziomu sygnału. Zwykły klucz :) Obawiam się
że gotowca nie znajdziesz jednak.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES
-
55. Data: 2021-12-02 00:49:02
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 02/12/2021 00:41, LordBluzg(R) wrote:
>> I to to pytam w pierwszym poście. Chce gotowy scalak nadajnika lini
>> video, najlepiej potrójny i bez strojenia czy kompensowania. Wejście,
>> wyjście, rezystor 75Ohm i kabel.
> To może jednak mocno analogowo na tranzystorach?
Nie wiem. Może. Po coś jednak scalone wzmacniacze robią, ch-ki
tranzystorów do bardzo liniowych nie należą.
> Możesz użyć jakiegoś
> scalaka nawet jak się uprzesz :)
Mogę. Jakiego, poza serią z AD?
-
56. Data: 2021-12-02 01:30:09
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 02.12.2021 o 00:49, heby pisze:
>> To może jednak mocno analogowo na tranzystorach?
>
> Nie wiem. Może. Po coś jednak scalone wzmacniacze robią, ch-ki
> tranzystorów do bardzo liniowych nie należą.
>
>> Możesz użyć jakiegoś scalaka nawet jak się uprzesz :)
>
> Mogę. Jakiego, poza serią z AD?
>
UL 1111 :D
Idę spać, jutro znów noc w dzień dzień w noc. Kurwa słońca brak :/
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES
-
57. Data: 2021-12-02 12:22:36
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
środa, 1 grudnia 2021 o 19:12:47 UTC+1 heby napisał(a):
> On 01/12/2021 11:13, Dawid Rutkowski wrote:
> >> PS. Amiga relatywnie często przełacza się między PAL a VGA, dlatego tak
> >> istotne jest zautomatyzowanie tego procesu i zostawienie kabli w gniazdach.
> > Hmm, to jak w ogóle dawało się z niej korzystać w 1990-tych?
> > Podłączonej do kineskopowego telewizora?
> Nie miałem wtedy monitora multisync, były drogie. Miałem Unitrę WZT,
> zielony :) Ale dało radę korzystać, pamiętaj że alternatywą był gówniany
> pecet z kartą CGA, zwyczajowo 3x droższy.
A, bo coś pisałeś, że amiga się przy starcie przełącza między TV a VGA, więc się
zastanawiałem, jak to wyglądało jak się miało tylko telewizor. Ale to wygląda na
jakiś skrót myślowy.
Co do alternatyw to chyba jednak pomyliłeś epoki.
W kwietniu 1993 - a wcześniej amigi 1200 mieć nie mogłeś - rodzice kupili pierwszego
PC-ta (przedtem było spectrum z telewizorem junost - hmm, chyba nawet mu kineskop
wymienialiśmy, tylko nie pamiętam, czy oryginał był zielony, a wymiana na biały czy
odwrotnie - ale dźwięku niestety nie było, hmm, w sumie tak się zastanawiam, że nawet
jak ktoś miał TV z brytyjskim PALem, to co - grało mu jednocześnie w TV i pod
klawiaturą spectrusia piszczał głośniczek? Trzeba było wewnętrzny odlutować?) - i to
było coś, 386DX+387, 4MB RAM, 120MB HDD, trident SVGA 1MB (ISA-owa - ale działała i
dawała 1024*768, a nawet 800*600 w hicolor - choć do GIFów lepsze tryby paletowe były
;) i monitor 14" z możliwością 1024*768, co prawda 86Hz interlaced tylko, ale 800*600
w 60Hz ciągnął ładnie.
Ale już wtedy "standardem" u kolegów były kupowane rok-dwa wcześniej AT z VGA/wczesną
SVGA i HDD 40MB plus kolorowy monitor - czarno-białe VGA tylko jak ktoś bardzo
oszczędzał, a i tak były strasznie kiepskie.
Nie pytałem nigdy, ile to kosztowało - podobno przedpłatę malucha ;>
Szkoda, że już tego nie mam, sprzedałem na giełdzie - ale ostatnio znalazłem w firmie
w kącie mojego pentium MMX 166MHz, trio64V+ (już PCI - a działała mi chyba jeszcze w
poprzedniej płycie 486 z PCI - miałem taką, i procek 5x86 133MHz pędzony na 160MHz) i
ISA-ową kartą dźwiękową - z dołożonym modułem wavetable, ależ ładnie on grał MIDy.
Więc PC z CGA to ew. w czasach amigi 500, która rzeczywiście była wyskokiem do przodu
- niestety jak wiele innych, niewykorzystanym. Choć może inaczej - z PC i tak szans
nie miała, nawet jakby commodore nie było takimi lamerami.
Z amigą styczności nie miałem, raz u koleżanki w podstawówce, wezwany jako "expert",
nawet chyba workbencha na telewizorze uruchomiłem, ale na to się nie dało patrzeć w
ogóle. Gier nie miała :(
A drugi raz u żony w domu rodzinnym za kanapą się znalazło - już w 201x - i nawet się
uruchomiło.
Pograłem sobie w life&death - rzeczywiście lepiej niż na PC, gdzie była tylko wersja
na CGA (na lepsze karty dopiero L&D2).
A do tego porównywanie z CGA jest bez sensu - to była porażka.
Podstawową kartą dla PC była MDA - a już majstersztykiem zbudowany na jej podstawie i
używający tych samych (dobrych - a nie podrabianej tandety) monitorów - hercules.
Obraz był żyleta - a że czarno-biały? Steve Jobs mówił - po cholerę komu kolor na
monitorze, skoro pracuje nad czarno-białym dokumentem? Lepiej mieć dobry obraz
czarno-biały. Vide macintosh i next.
Inną porażką było użycie w PC 8088 - ale dzięki temu, ze nie czekali na 68000, byli 3
lata przed makiem i 4 przed amigą - i było już pozamiatane.
> Jesli pytasz czy ogólnie - powiedzmy, że pisałem wielowątkowe aplikacje
> z GUI w C++ na 2MB pamięci RAM i jedynym luksusem był dysk twardy. WIec
> dało radę też robić poważniesze rzeczy i wtedy doskwierał mi brak trybu
> bez interlace.
Ja piszę wielowątkowe aplikacje (no dobra, bez GUI - albo jak z GUI, to robi je
osobny soc FT81x) na ATmegach, więc amiga 1200 to jest w ogóle luksus ;>
A do dziś nie potrafię zrozumieć, dlaczego DOSowe programy, mając do dyspozycji dysk
twardy (no bo dyskietki pomijamy, grając u kolegów na atari ST odczułem, jak to jest
"grigorij, odłamkowym ładuj" ;) wymagały _koniecznie_ np. 600kB pamięci - i na 580kB
już nie ruszyły...
> Pod koniec używania Amigi trafiłem na używany, w kiepskim stanie,
> monitor VGA czarno biały (!), który po podłączeniu znacząco podnosił
> wygode programowania.
To jak sobie radziłeś ze startem? Komenda "w palcach"? Jakiś autoexec? Czy jednak
przekładałeś kable (ew. nie wyłączałeś komputera)?
-
58. Data: 2021-12-02 19:01:36
Temat: Re: Aktywny split sygnału RGB
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 02/12/2021 12:22, Dawid Rutkowski wrote:
>> Nie miałem wtedy monitora multisync, były drogie. Miałem Unitrę WZT,
>> zielony :) Ale dało radę korzystać, pamiętaj że alternatywą był gówniany
>> pecet z kartą CGA, zwyczajowo 3x droższy.
> A, bo coś pisałeś, że amiga się przy starcie przełącza między TV a VGA, więc się
zastanawiałem, jak to wyglądało jak się miało tylko telewizor. Ale to wygląda na
jakiś skrót myślowy.
Po prostu nie korzystałem z tego ficzera. On jest opcjonalny, możesz
sobie go właczyć w AmigaOS jeśli masz stosowny monitor.
> Co do alternatyw to chyba jednak pomyliłeś epoki.
> W kwietniu 1993 - a wcześniej amigi 1200 mieć nie mogłeś
> - rodzice kupili pierwszego PC-ta (przedtem było spectrum
> z telewizorem junost - hmm, chyba nawet mu kineskop wymienialiśmy, tylko nie
pamiętam
>, czy oryginał był zielony, a wymiana na biały czy odwrotnie - ale dźwięku niestety
nie było
>, hmm, w sumie tak się zastanawiam, że nawet jak ktoś miał TV z brytyjskim PALem
>, to co - grało mu jednocześnie w TV i pod klawiaturą spectrusia piszczał
głośniczek?
> Trzeba było wewnętrzny odlutować?) - i to było coś, 386DX+387, 4MB RAM, 120MB HDD,
trident SVGA 1MB
Ta konfiguracja była kilka razy droższa od Amigi. I wymagała zakupu
monitora.
Stać mnie było w tamtych czasach na 386SX+VGA, podpięte pod monitor PAL
za pomocą kilkunastu scalaków TTL, majstrujących przy sygnale, aby
uzyskać coś na kształt obrazu [1]. Ale to był biedakomputer bez obudowy
i kilku istotnych elementów.
Mówisz po prostu o tym, że za większą kasę można było mieć więcej.
Oczywiscie.
Mnie nie było stać. Amiga była najlepszym mozliwym wyborem jesli chodzi
o rozwój jako programista z konkretnym budżetem jaki miałem, pecet w
tamtych czasach oferował ciągle kradziony CP/M z MEMTOP jak w Atari
8-bit i to było wstecznictwo.
> Nie pytałem nigdy, ile to kosztowało - podobno przedpłatę malucha ;>
Dokładnie do tego zmierzam. Mogłeś mieć sprzet zancznie lepszy
(sprzętowo, programowo to kupa), ale za znacznie większe pieniądze. Mnie
stać nie było musiałem bardzo uważnie wybierać co pozwoli mi się rozwinąć.
> Więc PC z CGA to ew. w czasach amigi 500
Zdziwisz się ile osób z PC w 96 roku posiadało ciągle w środku kartę CGA
lub EGA. Z moich znajomych - gdzieś z 1/3 miała tylko to. Pozostali
mieli VGA na ISE, a co bogatsi SVGA na PCI. To nie tak, że w połowie lat
90 nagle wszystkich było stać. Nie, był kryzys.
W cenie Amigi nie było pecetów w jakiejkolwiek sensownej konfiguracji.
Coś, co mógłbym uznać za "lepsze", mieściło się w kwocie 3x wiekszej.
> A do tego porównywanie z CGA jest bez sensu - to była porażka.
CGA była przez ogromny czas podstawową kartą dla PC na którym chciałeś
sobie pograć i poprawcować. Monitory były tanie, w razie czego działała
z TV. Była popularna do początku lat 90, choć na zachodzie błyskawicznie
zniknęła, u nas najzwyczajniej alternatywy były za drogie i trzymała się
długo.
> Podstawową kartą dla PC była MDA
Jeśli używałeś PC do dicking around, to tak. W przypadku informatyki z
połowy lat 80, tego typu karty to był policzek w twarz rozwoju
ludzkości. Nie wyobrażam sobie, co miałbym robić jako programista na
komputerze z kartą MDA. Choinki rysować w command.com? Lata 60 już dawno
minęły, a mnie interesowały symulacje fizyczne i programowanie pod
systemem operacyjnym, GUI, mulithreading itd.
MDA była gorsza od mojego małego Atari, tam mogłem choć narysować kreskę.
> Inną porażką było użycie w PC 8088 - ale dzięki temu, ze nie czekali na 68000, byli
3 lata przed makiem i 4 przed amigą - i było już pozamiatane.
I 10 lat za rozwojem systemów operacyjnych, a odsetki za tą
gównoarchitekturę płacimy do dzisiaj. Tak tak, znam tą historię.
> A do dziś nie potrafię zrozumieć, dlaczego DOSowe programy,
> mając do dyspozycji dysk twardy (no bo dyskietki pomijamy,
> grając u kolegów na atari ST odczułem, jak to jest "grigorij, odłamkowym ładuj" ;)
> wymagały _koniecznie_ np. 600kB pamięci - i na 580kB już nie ruszyły...
Bo to był kradziony CP/M ze wszystkimi wadami, do których PC dołozyły
jeszcze segmentację i 10 trybów działania pamięci razem z cyrkami z A20.
Po raz kolejny potwierdza się teza, że w IT zawsze wygrywają najgordze i
najgłupsze pomysły.
>> Pod koniec używania Amigi trafiłem na używany, w kiepskim stanie,
>> monitor VGA czarno biały (!), który po podłączeniu znacząco podnosił
>> wygode programowania.
> To jak sobie radziłeś ze startem?
Start odbywał się automatycznie i kończył w trybie VGA.
W sytuacji fuckupu lub grania, obok stał TV.
> Komenda "w palcach"? Jakiś autoexec? Czy jednak przekładałeś kable (ew. nie
wyłączałeś komputera)?
TV był wtedy podpięty composite i do prostej diagnostyki stykało.
95% czasu na Amidze spędziłem na monitorze cz-b z Unitry. Wliczając w to
programowanie. Dało się.
[1] Głównie dzieląc na pół odchylanie poziomie i opóźniając je w czasie,
centrując obraz + sztuczki z wygaszaniem i interlace. Ogólnie rzeźba,
ale pozwalała odpalać VGA na monitorze Unitra WZT w jakości znakomitej
do programowania (acz ekran 2x węższy, trzeba było kompensować analogowo ;).
-
59. Data: 2021-12-05 21:31:52
Temat: Re: Aktywny split sygna?u RGB
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2021-12-01 o 19:20, heby pisze:
> On 01/12/2021 16:27, a...@m...uni.wroc.pl wrote:
>> (dzwonienie). Sygnal jest slabszy, napiecie wyjscia to 1/3
>> napiecia na wejsciu.
>
> Zrobiłem i taki wiele lat temu. Nie, nie toleruje, nie da się tego nawet
> kompensować jasnością. Wymagany jest wzmacniacz, oraz jest za ciemny.
>
>> lepsze wzmacniacze, ale nie wiem jak/gdzie kupic odpowiedni
>> scalak nie placac 10-100 razy wiecej niz za gotowe
>> urzadzenie.
>
> Kilka AD mogę mieć od ręki, ale kiedyś robiąć na AD bodaj 1260, dostałem
> obraz bardzo kiepski. Znacznie poniżej oczekiwań, przypuszczalnie
> zrobiłem coś źle.
>
> Jak trafi mi się jeszcze coś innego, to z ciekawości sprawdzę.
>
> Na razie liczyłem na gotowca.
>
> W starych kartach VGA bywały na wyjściu "nadajniki lini" o wzmocnieniu
> 1, zdaje się że nawet nie wymagały rezystora 75Ohm, miały wbudowany.
> Niestety, nie spisałem co to było za cudo, ale miało 8 nóg i 3 nadajniki
> w środku.
https://www.analog.com/media/en/technical-documentat
ion/data-sheets/AD8013.pdf
--
Janusz
-
60. Data: 2021-12-05 22:33:17
Temat: Re: Aktywny split sygna?u RGB
Od: Janusz <j...@o...pl>
Tu masz jeszcze inną alternatywę
https://allegro.pl/oferta/plessey-sl560-legendarny-w
zmacniacz-2-300mhz-8763841764
--
Janusz