eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAkcja Strzalka › Re: Akcja Strzalka
  • Data: 2017-02-15 21:55:58
    Temat: Re: Akcja Strzalka
    Od: Cavallino <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 15-02-2017 o 21:14, LordBluzg(R) pisze:
    > W dniu 2017-02-15 o 18:23, Cavallino pisze:
    >
    >>> Niestety, kretyni jak wykazałem, nazywają sobie znaki po swojemu i
    >>> dlatego nalezy się odnoscić do symboli ustanowionych przez służby.
    >>
    >> Nie zgadzam się i tyle - symbol w niczym nie pomoże w przypadku ludzkiej
    >> niewiedzy.
    >
    > Raczej ignorancji i swojego nazewnictwa. Sporo tego spotykam, podobnie
    > jak gwary poznańskiej, która również nie jest mi obca (wychowałem się na
    > Wildzie) i sam często używam. Jeśli uzywasz nazwy znaku "znak stop" to
    > raczej głupio podawać że to B-20 ale jesli rozmawiamy i czujesz że
    > rozmówca używa swojego nazewnictwa swojego rodzaju j/w wspominałem to
    > warto się upewnić że rozmowa jest o konkretnym znaku i symbolu. To
    > pomaga a nie zakłóca. Podobnie jest w innych dziedzinach. Techniczne
    > nazewnictwo jest używane głównie po to, aby nie było pomyłki lub
    > niedomówienia.
    >
    > Przykład: Skoro rozmawiamy o nakrętce M6 (robiona w/g normy) to wiadomo
    > z grubsza o co chodzi, natomiast często słyszę: nakrętka na klucz 10 i
    > tutaj masz dysonans, czy to M6 czy może M8 i jaki gwint? Precyzja
    > wypowiedzi jednak jest ważna a prosty symbol eliminuje błędy wypowiedzi
    > i wprowadza większą precyzję.
    >
    >> Jak ktoś Ci powie na znak B-20 że to jest Me-309 to się lepiej poczujesz?
    >> Dalej nie będzie wiedział nic o tym znaku.
    >
    >
    > Raczej w drugą stronę. W necie masz dostępne nazewnictwo w symbolach

    I w nazwach też.
    Jak ktoś będzie ciekaw sprawdzić, to zrobi to równie łatwo.


    > Dlatego należy się uczyć i zdobywać wiedzę, która jest prosta i
    > dostępna.

    O ile jest potrzebna do czegokolwiek, poza brandzlowaniem się nią z
    uporem maniaka.



    Zawsze możesz do niej sięgnąć ale jeśli sprawia to jakiś
    > kłopot to sorry, widocznie nie nadajesz się do takich trudnych "zadań"

    Do tego typu głupich zadań faktycznie się nie nadaję.
    Może masz za mało sensownych zajęć w życiu i wolisz się brandzlować
    głupotami - Twój wybór.

    > P.S.
    > podobna sprawa jest z cytowaniem art, paragrafów itp. zamiast opowieści
    > własnymi słowami. Tam jest zawsze konkretnie napisane o co chodzi.
    > Zauważ że osoby będące w temacie (prawnicy) używają tych symboli jako
    > podparcie wypowiedzi, czyli np: wymuszenie pierwszeństwa z KW Art. 86. §
    > 1 itd...albo od razu walą Art. 86. § 1 i też wiadomo o co chodzi.

    Nie - to oni wiedzą.
    Dla innych to bełkot.
    I drogowcy między sobą też niech sobie symboli znaków używają.
    Kierowcom do niczego to potrzebne nie jest.

    EOD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: