W dniu 2012-08-12 12:58, Kuczu pisze:
> W dniu 2012-08-12 12:35, $heikh el $hah pisze:
>
>> Prawda, dlatego mając jeszcze lat -naście, wziąłem się za tłumaczenie
>> (jeszcze) nieprzetłumaczonych tekstów Jamesa R Davisa i z kilkoma się
>> udało. Wrzucałem tu nawet (teraz już martwe) linki do nich. Obiecuję, że
>> takie zachowanie już się więcej nie powtórzy.
>
> I dlatego uwazasz ze masz pojecie o motocyklach ?

Czytaj ze zrozumieniem. Przecież przyznałem, że nie mam o nich pojęcia,
dlatego chcąc 'napisać' coś sensownego, wziąłem się za tłumaczenie
sensownych tekstów, bo nie wszyscy znają angielski.

> I to daje Ci prawo obrazac ludzi ?

A Wam? To, że jesteś dwukrotnie starszy daje Ci takie prawo? To, że
jeździsz prawdziwym motocyklem a nie skuterem, czyni Cię lepszym
człowiekiem?

>> Za to powtórzę: "większość widzi to, co chce widzieć", a że większością
>> jest tu jakaś grupka wzajemnego suwania tłoków, której nawet Grzybola
>> udało się zindoktrynować, to już wiele nie poradzę. Pozostaje poczekać
>> aż się wapno własnymi kwasami żółciowymi rozpuści...
>
> zieeeew. Fajny argument, taki... nowatorski.

A może taki... prawdziwy? W przeciwieństwie do Waszego, że nie
jeździłem/nie jeżdżę/nie mam motocykla (do dziś nie mogę przeboleć, że
ojciec sprzedał M-72 w świetnym stanie, gdy głową ledwie sięgałem jego
kierownicy, a dziś bym się lansował po dzielnicy...).

BTW, może zróbcie sobie przysługę (i mnie przy okazji również) i
wrzućcie mnie do swoich KF-ów?
Ja się tym samym niestety nie odwzajemnie, bo uważam, że każdy ma jakąś
'opowieść'.

Albo po prostu spróbujcie traktować 'młodych synków' w sposób, jaki sami
chcielibyście być traktowani?
Ja, mając już 25+, czasami też wymiękam wobec tekstów dzieci, które
skuter dostały na komunię i z 'motocyklizmem' mają mniej wspólnego od
rozwozicieli pizzy, ale często sobie przypominam, że też miałem kiedyś
10 lat.


--
???$ ?? ?????$
!???? - ????? ?(?.o)? ? ???