"Trybun" 541ff0bd$0$26840$6...@n...neostrada.pl

> Niestety, w tzw demokracjach lud nie ma możliwości odrzucać proponowanych
kandydatów - najczęściej cholery i dżumy. Nie
> przewidziano oddawania głosu na "nie".

Komorowski popiera Solorza -- można zatem odrzucać Komorowskiego.
Można też głośno zapowiadać takie odrzucenie, dając Komorowskiemu
czas na ,,nawrócenie'' -- czyli kroki/posunięcia skutkujące
naliczeniem Solorzowi opłaty licencyjnej.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"masti" lvoumt$g6n$...@d...me

> a ty cały czas usiłujesz mu wmówić, że to źle ale nie potrafisz pokazać
> na jakiej podstawie. Dla Ciebie źle, że zmienił ale nie umiesz wykazać,
> ze to niezgodne z koncesją. A skoro zgodne to miał do tego prawo i już.
> Nikt Ci nie każe uzywać. Mozesz w ramach protestu wypowiedziec umowę.

Miało być za darmo -- dla mnie nie ma wcale.

Wyobraź sobie, że za drobną opłatą (miliarda plnów)
dam Ci możliwość darmowego odbierania mleka -- ale
w innej (niż nasza) galaktyce. :) Bierz tego mleka
tyle, ile zdołasz. Bierz w butelki, kartony, kanistry,
cysterny -- i rób z nim to, co Twoja dusza zapragnie
(pij, sprzedawaj, rób z niego sery czy inne jogurty,
proszkuj, karm nim krowy ;) czy psy... ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"masti" lvouk8$foa$...@d...me

>> A masti`ego, jak widać - i owszem - rajcuje.

> znowu masz projekcje?

> PS: naucz się stawiać apostrofy

Czy przybrałeś sobie dziwne imię (budujące problemy
deklinacyjne) po to, aby mieć możliwość wypaczenia
kierunku rozmowy, gdy rozmowa wkroczy na tereny
niebezpieczne dla Ciebie?

IMO właśnie tak.

-=-

Dla mnie kapcie == brak Aero2.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

>
> "masti" lvouk8$foa$...@d...me
>
>>> A masti`ego, jak widać - i owszem - rajcuje.
>
>> znowu masz projekcje?
>
>> PS: naucz się stawiać apostrofy
>
> Czy przybrałeś sobie dziwne imię (budujące problemy
> deklinacyjne) po to, aby mieć możliwość wypaczenia
> kierunku rozmowy, gdy rozmowa wkroczy na tereny
> niebezpieczne dla Ciebie?

nie. Nie mam wpływu na to, że nie znasz zasad gramatyki

>
> IMO właśnie tak.
>
> -=-
>
> Dla mnie kapcie == brak Aero2.
>

to Twój problem

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

>
> "masti" lvoumt$g6n$...@d...me
>
>> a ty cały czas usiłujesz mu wmówić, że to źle ale nie potrafisz pokazać
>> na jakiej podstawie. Dla Ciebie źle, że zmienił ale nie umiesz wykazać,
>> ze to niezgodne z koncesją. A skoro zgodne to miał do tego prawo i już.
>> Nikt Ci nie każe uzywać. Mozesz w ramach protestu wypowiedziec umowę.
>
> Miało być za darmo -- dla mnie nie ma wcale.

naprawdę? To ile każą sobie płacićza Aero2?

>
> Wyobraź sobie, że za drobną opłatą (miliarda plnów)
> dam Ci możliwość darmowego odbierania mleka -- ale
> w innej (niż nasza) galaktyce. :) Bierz tego mleka
> tyle, ile zdołasz. Bierz w butelki, kartony, kanistry,
> cysterny -- i rób z nim to, co Twoja dusza zapragnie
> (pij, sprzedawaj, rób z niego sery czy inne jogurty,
> proszkuj, karm nim krowy ;) czy psy... ;)
>

daj. Przeanalizuję warunki i albo to kupię albo nie.
To ile zapłaciłeś za to Aero?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

"masti" lvpef1$2lp$...@d...me

>> Miało być za darmo -- dla mnie nie ma wcale.

> naprawdę? To ile każą sobie płacićza Aero2?

Nie znam cennika Aero2. Natomiat kapciowanie
udaremniło ;) zupełnie wiadomy kanał, ale tak,
że daremne są starania...

>> Wyobraź sobie, że za drobną opłatą (miliarda plnów)
>> dam Ci możliwość darmowego odbierania mleka -- ale
>> w innej (niż nasza) galaktyce. :) Bierz tego mleka
>> tyle, ile zdołasz. Bierz w butelki, kartony, kanistry,
>> cysterny -- i rób z nim to, co Twoja dusza zapragnie
>> (pij, sprzedawaj, rób z niego sery czy inne jogurty,
>> proszkuj, karm nim krowy ;) czy psy... ;)

> daj.

Dałem -- czekam ;) na pieniądze.
Mleko możesz odbierać kiedy zechcesz w dowolnym momencie. ;)
Za parędziesiąt lat będzie kosmiczna winda, którą pokonać
zdołasz kilkaset kilometrów. Pozostałe lata świetlne też
jakoś sobie zorganizujesz.

> Przeanalizuję warunki i albo to kupię albo nie.

Powiedziałeś 'daj', więc dałem.
Teraz zapłać. ;)

> To ile zapłaciłeś za to Aero?

Jak już pisano -- 2 miliardy pln należy podzielić na 200
tysięcy użytkowników. Aby te 2 miliardy odzyskać -- rząd
PO okrada podatników twierdzeniami typu:

człowiek, który:

nie może siedzieć długo (dłużej niż kilkanaście godzin tygodniowo)
nie może pochylać głowy (dłużej niż kilka minut dziennie)
ma wrodzone wady wzroku (w tym niedowidzenie oka)
ma astmę na tle alergii
uszkodzony słuch
musi codziennie sporo ćwiczyć, aby żyć

jest w 100% zdrowy -- i płacił składki na OBOWIĄZKOWE
ubezpieczenie (do ZUS) niepotrzebnie

nie może skorzystać z sanatorium leczącego astmę
(choć takie sanatoria są wybudowane za pieniądze
podatników i płatników ZUS)

owszem, prawo w RP jest, sejm RP jest, ustawy są, ale
nie w tym celu, aby dotyczyć/obejmować wszystkich ludzi

owszem, rektor państwowej uczelni słowo dał, pracę wziął,
ale zapłacić za nią nie musi, gdyż taka jest wola Boża


Pieniądze państwowe nie biorą się znikąd -- są efektem pracy
podatników. Ktoś, kto rozrzuca te pieniądze -- okrada podatników.

Nie chodzi jednak o same 2 miliardy -- ważny jest też aspekt demoralizacji.
Aero2 pokazuje sposób zarabiania w RP -- być jedyny możliwy!


Mniej więcej wtedy, gdy Solorz wprowadzał kapcie -- rodzice
niepełnosprawnych ludzi odwiedzili sejm, aby spotkać się
z premierem rządu RP. Premier długo zwlekał, aż wreszcie
spotkał się ze swymi ,,poddanymi'', aby zakomunikować im:

-- nie ma pieniędzy na was, choć są (znacznie większe) na dobroczyńców
-- proces legislacyjny nie zezwala na ,,błyskawiczne'' zmiany
-- nie ma mowy o powiązaniu waszego uposażenia z minimalnym wynagrodzeniem

Rząd RP nie może płacić minimalnego uposażenia poszkodowanym rodzicom,
którzy płacili OBOWIĄZKOWE składki ubezpieczeniowe, ale może płacić
znacznie więcej ,,dobrodziejom'' takim jak placówki opiekuńcze i może
rezygnować z pobierania należnych opłat od ,,dobroczyńców'' takich jak Solorz.


IMO Tusk uznał, że jest szefem prywatnej firmy -- RP Sp. z oo. ;)
(być może nawet uznał, że firmę tę odziedziczył po dziadku)
A Tobie (wg mnie) wydaje się, że jesteś jakimś mecenasem tej spółki.


Zyyy ostatniej chwili.

ponoć państwowa służba zdrowia tak sprawnie pracuje,
że na operację można czekać siedemnaście lat

ale

Fiskus jest aż tak bogaty, że rezygnuje z opłat licencyjnych wartych miliardy
plnów.

-=-


Wracając do tematu ;) -- smakuje/odpowiada mleko?

Mnie darmowe Aero2 być może odpowiada -- nie wiem, bo jest
zbyt starannie chronione przede mną za sprawą kapciową;
być może tak samo starannie, jak sąsiednie galaktyki są
przed nami chronione dużą odległością dzielącą te galaktyki
od nas.


Darmowy internet Aero2 to farsa.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"masti" lvpeda$238$...@d...me

>> Czy przybrałeś sobie dziwne imię (budujące problemy
>> deklinacyjne) po to, aby mieć możliwość wypaczenia
>> kierunku rozmowy, gdy rozmowa wkroczy na tereny
>> niebezpieczne dla Ciebie?

> nie. Nie mam wpływu na to, że nie znasz zasad gramatyki

Te zasady mówią, że odmiana uzależniona jest od
morfologii -- należy znać pochodzenie i znaczenie
słowa (móc oddzielać sufiksy od rdzenia itd.), aby
móc odmieniać dane słowo.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Morfologia_(językoznaws
two)


Podobną (do Twojej) wpadkę zaliczył kiedyś pewien wielkopolski
hrabia ;) z polszczyzny, kiedy spróbował odmiany w łacinie słowa
'Korteria'. Słowo to jest moim neologizmem -- próżno go szukać
w łacinie. :) Zatem nie ma możliwości odmieniani tego słowa
w łacinie, choć i w języku polskim nie jest to możliwe tak
długo, jak długo nie wiemy, co to słowo znaczy, z czego
bierze się, z czego składa się itd...


To jak z odmianą słowa 'butlołder' z innego wątku.
Wiemy, co to 'komputer', ale niekoniecznie wiemy,
jaka deklinacja jest słuszną dla rzeczownika
'butołder' -- być może właśnie moja wersja jest
poprawną, choć 'butlołder' raczej żywotny nie jest.


>>> Dla mnie kapcie == brak Aero2.

> to Twój problem

Jak mocny jesteś w gramatyce (o której -- jak/co
pokazałeś -- wiesz niewiele) tak mocny ;) jesteś
i w innych dziedzinach życia -- o czym najwyraźniej
nie wiesz.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

W dniu 2014-09-22 15:46, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 541ff0bd$0$26840$6...@n...neostrada.pl
>
>> Niestety, w tzw demokracjach lud nie ma możliwości odrzucać
>> proponowanych kandydatów - najczęściej cholery i dżumy. Nie
>> przewidziano oddawania głosu na "nie".
>
> Komorowski popiera Solorza -- można zatem odrzucać Komorowskiego.
> Można też głośno zapowiadać takie odrzucenie, dając Komorowskiemu
> czas na ,,nawrócenie'' -- czyli kroki/posunięcia skutkujące
> naliczeniem Solorzowi opłaty licencyjnej.
>

A Kaczyński czy pan Piesiewicz z Koziej Wólki ew. inny kandydat nie
popierają Solorza? Obywatel w krajach tzw demokracji nie ma możliwości
wybierać swojego kandydata, także nie ma możliwości odrzucić kandydatur
podsuwanych mu pod nos kanalii. Niegłosowanie nic nie daje. Co
ewidentnie nie tak z tą "demokracją".

do góry

W dniu 2014-09-22 12:46, masti pisze:
>
>
>> Już daj sobie spokój z tą obroną Częstochowy. Padalec zmienił ewidentnie
>> postanowienia regulaminu , zrobił to na niekorzyść klientów, i o co z
>> takim uporem kruszysz tą swoja kopię..
> a ty cały czas usiłujesz mu wmówić, że to źle ale nie potrafisz pokazać
> na jakiej podstawie. Dla Ciebie źle, że zmienił ale nie umiesz wykazać,
> ze to niezgodne z koncesją. A skoro zgodne to miał do tego prawo i już.
> Nikt Ci nie każe uzywać. Mozesz w ramach protestu wypowiedziec umowę.
>

Właściwie to o co ci chodzi, jesteś jakimś przygłupem niezdolnym pojąć
co jest dla jest porządne i uczciwe, czy w głupkowaty sposób lubisz się
przekomarzać?
Dla twojej wiadomości - już ją temu mataczowi ją wypowiedziałem, a jak
go kiedy spotkam na ulicy to dostanie w ryj za to na co mnie naciągnął.

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

>
> "masti" lvpef1$2lp$...@d...me
>
>>> Miało być za darmo -- dla mnie nie ma wcale.
>
>> naprawdę? To ile każą sobie płacićza Aero2?
>
> Nie znam cennika Aero2.

czyli nic nie zapłaciłeś

> Natomiat kapciowanie
> udaremniło ;) zupełnie wiadomy kanał, ale tak,
> że daremne są starania...

ja idziesz ulicą i stoi płot od parku z zamkniętą bramą bo zgodnie z
regulaminem jest zamykany na noc to też będziesz krzyczał na cały świat
jak a niesprawiedliwość Cię spotkała?

>
> Mnie darmowe Aero2 być może odpowiada -- nie wiem, bo jest
> zbyt starannie chronione przede mną za sprawą kapciową;
> być może tak samo starannie, jak sąsiednie galaktyki są
> przed nami chronione dużą odległością dzielącą te galaktyki
> od nas.
>
>
> Darmowy internet Aero2 to farsa.

po pierwsze nie darmowy a bezpłatny.
po drugie farsą to będzie jak wykażesz, zę operator robi coś niezgodnie
z umową.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry