W dniu 2016-10-05 o 17:09, abn140 pisze:
>> zolte tablice?
>
> jak to wlasciwie jset z autami na zoltych...
> nie ma obowiazku ubezpieczac, ale wtedy strach jezdzic...?
> czy tez
> ubezpiecza sie - jak chcesz jezdzic - jakos specjalnie niskie stawki, czy
> jak to jest?
> chodzi mi o mit/fakt ze zoltych OC nie dotyczny....
> coklwiek to znaczy

Na pojazd historyczny, a żółte tablice się pod to łapią, nie potrzeba
mieć ciągłości OC jeżeli nie poruszasz się po drogach publicznych.
Minimalny okres OC na jaki można ubezpieczyć taki pojazd to 30dni.
Zniżek specjalnych z tego powodu nie ma, ale ostatnio PZU podpisało
umowę z PZM i dla członków tego ostatniego PZU udziela zniżki, z tego co
pamiętam 70%.

do góry

Wed, 5 Oct 2016 15:41:25 +0200, w <57f50303$0$5161$65785112@news.neostrada.pl>,
Hinek <h...@f...pl> napisał(-a):

> No i wyszedłem. Na chwilę obecną nie mam ani dowodu rejestracyjnego,
> ani karty pojazdu. Zobaczę, czy UFG zacznie mnie ścigać.
> Mam czas.

Napisz skargę na urząd z pytaniem dlaczego odmówiono ci rejestracji pojazdu.
I jak zamierzają rozwiązać swój błąd (patrz pojazd BigJacka).
Na obsługę w domu bym nie liczył, ale niech wysilą głowy :)

do góry

W dniu 2016-10-06 o 09:43, r...@k...pl pisze:
> Wed, 5 Oct 2016 15:41:25 +0200, w <57f50303$0$5161$65785112@news.neostrada.pl>,
> Hinek <h...@f...pl> napisał(-a):
>
>> No i wyszedłem. Na chwilę obecną nie mam ani dowodu rejestracyjnego,
>> ani karty pojazdu. Zobaczę, czy UFG zacznie mnie ścigać.
>> Mam czas.
>
> Napisz skargę na urząd z pytaniem dlaczego odmówiono ci rejestracji pojazdu.
> I jak zamierzają rozwiązać swój błąd (patrz pojazd BigJacka).
> Na obsługę w domu bym nie liczył, ale niech wysilą głowy :)

Ale przecież auto mu zarejestrowali, więc na to się skarżyć nie może.
Natomiast jak chce dyskutować z jakimś tam zarządzeniem czy procedurą
wydawania dokumentów, to niewiele ma do stracenia, ale i też niewiele zyska.
Prawie pewne jest, że na tymczasowym dowodzie była informacja
co trzeba mieć ze sobą, żeby odebrać dowód stały.

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/uvvbvb9gh64djmci5v7mt
s...@4...com
*Użytkownik* napisał(-a):

> Napisz skargę na urząd z pytaniem dlaczego odmówiono ci rejestracji
> pojazdu.
> I jak zamierzają rozwiązać swój błąd (patrz pojazd BigJacka).

Hinek nabrał wody w usta nt. żółtych tablic, stąd wywodzę, że takich nie
ma. Mój pojazd?? A co jemu do sprawy? ;)

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

W dniu 06.10.2016 o 16:16, Big Jack pisze:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/uvvbvb9gh64djmci5v7mt
s...@4...com
> *Użytkownik* napisał(-a):
>
>> Napisz skargę na urząd z pytaniem dlaczego odmówiono ci rejestracji
>> pojazdu.
>> I jak zamierzają rozwiązać swój błąd (patrz pojazd BigJacka).
>
> Hinek nabrał wody w usta nt. żółtych tablic, stąd wywodzę, że takich nie
> ma. Mój pojazd?? A co jemu do sprawy? ;)
>
Nie, nie ma żadnych żółtych tablic. Pojazd jest w piwnicy, dwóch
garażach i jeszcze paru miejscach. Jak go kupiłem było go mniej :)
Kupiłem go normalnie, miał wszystko opłacone, nie miał tylko
przeglądu. Okazało się, że bez przeglądu go nie przerejestruję.
Ubezpieczenie OC cały czas oczywiście opłacam.

Teraz już jest przerejestrowany, mam tablicę natomiast nie wydano
stałego dowodu i nie oddano karty pojazdu. Nie boli mnie to.
Mam czas. Ciekawy jestem tylko co zrobi urząd.
Rejestracji nie odmówiono, więc nie mam się od czego odwoływać.

Aby przerejestrować pojazd Urząd chce:

"- wniosek /formularz wniosku dostępny w pokoju 59 w Referacie Praw
Jazdy i Rejestracji Pojazdów i poniżej w rubryce "druki"/
- oryginał dowodu własności pojazdu + kserokopia
- dowód rejestracyjny z ważnymi badaniami technicznymi + kserokopia
- karta pojazdu, jeżeli była wydana + kserokopia
- tablice rejestracyjne
- dowód osobisty lub inny dokument ze zdjęciem potwierdzający tożsamość
(do wglądu) "

Nie ma słowa o polisie OC.

W każdym razie narobili sobie gnoju, bo nie wydali decyzji
odmownej a sprawy nie załatwili. Do tego zatrzymali kartę pojazdu.
Oczywiście będę ich gnębił, ale najpierw poczekam parę miesięcy.
Może sprawa się w tym czasie skomplikuje :)


--
Hinek

do góry

W dniu 2016-10-05 o 17:29, m...@w...pl pisze:
> A nie pomyslales by po prostu pojsc tam raz jeszcze z wydrukowanym OC?
> Tak po porostu.
A nie pomyślałeś, że wtedy przypomną sobie jeszcze o braku zaświadczenia
od księdza proboszcza? Tak po prostu.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/57f68ff5$0$15197$6578
5...@n...neostrada.pl
*Hinek* napisał(-a):

> Oczywiście będę ich gnębił, ale najpierw poczekam parę miesięcy.
> Może sprawa się w tym czasie skomplikuje :)

Dobrze to rozegraj, bo organ właściwy w sprawie rejestracji jest
zobowiązany do przeprowadzenia kontroli spełnienia obowiązku
ubezpieczenia pojazdu, a wydawanie dokumentów pojazdu (z punktu widzenia
owego organu) jest dobrym na to momentem. A ponieważ Ci się nie spieszy,
to poczytaj sobie ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych, szczególnie od
art. 84 :)

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

W dniu 07.10.2016 o 16:06, Big Jack pisze:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/57f68ff5$0$15197$6578
5...@n...neostrada.pl
> *Hinek* napisał(-a):
>
>> Oczywiście będę ich gnębił, ale najpierw poczekam parę miesięcy.
>> Może sprawa się w tym czasie skomplikuje :)
>
> Dobrze to rozegraj, bo organ właściwy w sprawie rejestracji jest
> zobowiązany do przeprowadzenia kontroli spełnienia obowiązku
> ubezpieczenia pojazdu, a wydawanie dokumentów pojazdu (z punktu widzenia
> owego organu) jest dobrym na to momentem. A ponieważ Ci się nie spieszy,
> to poczytaj sobie ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych, szczególnie od
> art. 84 :)
>
No zobaczymy :)


--
Hinek

do góry

Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...

> Trzeba było przy niej położyć smartfon na ksero i zrobić odbitkę
> ekranu - będzie potweirdzenie na papierze.

:)

do góry

Użytkownik m...@w...pl ...

>> Hinek
>
> A nie pomyslales by po prostu pojsc tam raz jeszcze z wydrukowanym OC?
>
> Tak po porostu.
>
Dokładnie!
A jak urzednik powie, ze mu sie chce, to po prostu sie wypiąc...

do góry