> Założe się że przeczytał co setny klient tej instytucji.
> Pozdrawiam.

Masz racje. A z tego regulaminu wynika wlasciwie tylko jedno - ze Poczta
Polska wlasciwie za nic nie odpowiada - nie odpowiada za to, ze przesylki
priorytetytowe ida tydzien albo dluzej, nie odpowiada za to, ze czesc
korespondencji ginie, nie odpowiada za to, ze "po drodze" do adresata sa
otwierane listy, nie odpowiada za to, ze paczki wysylane priorytetem
zagranice ida dwa miesace zamiast kilkunastu dni, o ktorych pisza na
wlasnych stronach. Niestety brak konkurencji na rynku pocztowym doprowadzil
do tego, co aktualnie sie dzieje i dzieki poprzedniej partii rzadzacej
monopol Poczty Polskiej zostal wydluzony o kilka kolejnych lat. Chyba jednak
najbardziej smutne w tym wszystkim jest to, ze urzad ktory powinien
odpowiadac za te sprawy, a wlasciwie osoba nim kierujaca (pani Strezynska)
dziwnym trafem nie naklada zadnych kar na Poczte Polska (ktora jest
monopolista), za to naklada co chwile kary na TP-SA (ktory nie jest juz
monopolista). Czyzby dlatego, ze TP-SA jest przedsiebiorstwem prywatnym, a
Poczta Polska jest panstwowa? Chyba tak, bo jak inaczej mozna sobie to
wytlumaczyc.