-
41. Data: 2010-05-17 10:03:01
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2010-05-17 11:53:27 +0200, "Leszek Karlik" <l...@h...pl> said:
>> Słyszałem opinie wg której szuj nigdy blendy nie zrobi bo jest ponoć
>> niebezpieczna
>
> To tak jak z Applem, jak czegoś nie robi to jest niepotrzebne albo
> niebezpieczne a jak zaczyna robić to już nie. ;-)
He he, pewnie nawet nie wiesz jak przytrafiłeś z tym porównaniem ;-)
Choć mam niejakie wrażenie, że Jejpl nie jest aż tak skostniały w
swoich przekonania i są one jednak mniej upierdliwe od Szujowych.
> Jak wprowadzą blendę
> to będzie nowe, rewolucyjne rozwiązanie "Safety Sun Shade TM" skonstruowane
> tak, aby nie ucinać nosów, oczywiście ;->
No ba! Na razie jednak twierdzą, że szyba progresywna jest znacznie
lepsza od blendy. Widać w Japonii nie mają długich tuneli i nie wracają
ze spontanicznych przejażdzek po ciemaku.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
42. Data: 2010-05-17 10:14:24
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
de Fresz pisze:
> No ba! Na razie jednak twierdzą, że szyba progresywna jest znacznie
> lepsza od blendy. Widać w Japonii nie mają długich tuneli i nie wracają
> ze spontanicznych przejażdzek po ciemaku.
progresywna jest fajna, ja uwazam ze to drugie po antyfogu najlepsze oc
mozna zrobic z szybka. I daje szanse jakiegos tam powrotu po ciemku,
choc w marushinie (dalej uwazam ze to fajny kask)w okolicach 180 nie
widac bialych linii na asfalcie (znaczy widac je, ale tak pozno ze nie
bardzo idzie trafic po nich w droge).
KJ
-
43. Data: 2010-05-17 10:32:26
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 17.05.2010 de Fresz <d...@n...o2.pl> napisał/a:
>
> Mi w Schubercie C2 klękła po ok. 3 latach - zaczęła parować i starciła
> na przejrzystości. No i parę odprysków też było. A to bodaj najlepsze
> natryskwane antyfogi. Ale przez pierwsze 2 lata ciężko było ją
> zparować, dopiero przy ok. 5-8 Cee, dużej wilgotności i podczas stania
> lub pełzania w korku pokrywała się mgiełką, ale wystarczyło przekroczyć
> ~30 kmh i para magcznie znikała.
>
E, oryginalna wytrzymała sezon. Kolejna tyleż samo, właściwie mniej.
Tyle że udało mi się zmyć tą antymgłową, powłokę ciepłą wodą z mydłem.
Odłaziła potem płatami. Nakleiłem antifoga progrip, na czymś w rodzaju
gąbki. Jakiś czas dawało to radę, ale z czasem zaczęło się rozklejać.
Kolejna z pinlockiem, właśnie dogorywa, jest z zeszłego roku. Ta
dodatkowa szybka/folia (jak zwał, tak zwał) się wzięła i skurczyła, nie
przylega więc szczelnie do szybki. Pacjent R1, szybka taka sama jak w
serii C i S. Kask gdy jest nie używany, leży w ciemnym, chłodnym
miejscu, zrobiły może ze 30kkm, fsyskiecy.
--
kakmaratgmaildotcom
-
44. Data: 2010-05-17 14:21:49
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: Marcin Gardeła <d...@g...pl>
kakmar wrote:
> z zeszłego roku. Ta dodatkowa szybka/folia (jak zwał, tak zwał) się
> wzięła i skurczyła, nie przylega więc szczelnie do szybki.
Ja antyfoga z pinlocka obleciałem silikonem przezroczystym bo się para
pod niego dostawała i na taką parę nie było sposobu jak się zatrzymać,
prędkość ani otwieranie nie pomagało bo mgła była w środku między
szybkami. I mam tak już od kilku lat, kask zmienię z powodu
porysowania szybki i braku zamienników (Lazer Falcon GL3).
No i dopiero po zakupie VFR okazało się, że nie mam cichego kasu, do
140 starczał.
--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL
-
45. Data: 2010-05-17 14:56:01
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "Sebastian Sobecki" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:hsohpa$dev$...@i...gazeta.pl...
> falco <m...@w...pl> napisał(a):
>> Jest też AGV Longway, ale brakuje blendy.
>
> Mi ten kask pękł po roku standardowego używania - reklamacja uznana, kasa
> zwrócona.
> Nie wiem czy po takiej wpadce chciałbym go kupić ponownie.
>
> --
> Pozdrawiam
> Sebastian S.
> FZS 600
A ja go kupiłem. W Intermotors jesienią sprzedali mi go tak tanio, że nie
mogłem się oprzeć.
Jestem zadowolony. Jest przeciętny. Porównywalny z kaskami za 800-1000 zł.
Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.
To, że nie ma blendy rekompensuję sobie jeżdżąc w przyciemnianych okularach.
Efekt identyczny, tyle, że okularów nie można zdjąć w czasie jazdy. Mogę go
polecić.
Za wersję Daytona zapłaciłem 420 zł. Powiedzcie: nie kupilibyście?
-
46. Data: 2010-05-17 18:14:46
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "de Fresz" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hsr11j$297$...@i...gazeta.pl...
> Mi w Schubercie C2 klękła po ok. 3 latach - zaczęła parować i starciła na
> przejrzystości. No i parę odprysków też było. A to bodaj najlepsze
> natryskwane antyfogi. Ale przez pierwsze 2 lata ciężko było ją zparować,
> dopiero przy ok. 5-8
Nie wiem ile kkm, ale uvex (folia) mi wytrzymuje 5'ty rok. Tylko tyle, ze ja
przestrzegam instrukcji mowiacej, ze nie wolno uzywac zadnych detergentow
(czysta woda - bez mydla). Przez pierwszy rok nie parowala nawet w temp.
minusowych. Teraz paruje kolo nosa w okolicach ~10 stopni i zimniej. Jak
stoje, albo jade ponizej 30km/h.
Kumpel ma uvex'a z podwojna szybka i nie wytrzymala tyle, bo sie rozkleila,
rozleciala i w ogole do dupy sie jej stalo po roku. Moja podwojna wytrzymala
3 lata.
--
pzdr:
Ivam
-
47. Data: 2010-05-17 20:20:11
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: Glub <g...@g...com>
de Fresz <d...@n...o2.pl> wrote:
> On 2010-05-17 11:22:37 +0200, Glub <g...@g...com> said:
> Tadek Motostore? ;-) Też ciągle od niego słyszałem, że przez blendę
> mój C2 jest niebezpieczny. Krasztest jakoś tego nie potwierdził.
Ani własnie.
> A jeśli chodzi o Szuja - a co mają mówić, skoro oni tego nie oferują,
> a konkurencja tak?
Nie kłamać w żywe oczy:) zupełnie jak Apple i Microsoft:)
Czekam na szuja z blendą jako ficzer never seen before
> Wcześniej słyszałem, że wypinany środek jest kiepskim rozwiązaniem, bo
> wtedy wnętrze gorzej dopasowuje się do głowy, mocowania się wyrywają,
> a tak wogóle to można nosić kominiarkę, albo użyć specjalnej pianki do
> prania wyściółki bez jej wypinania. Tak tak, wypinana wyściółka nie
> jest nikomu do niczego potrzebna ;-)
A tego nie słyszałem.
--
Glub@NewsTap usenet mobile reader
-
48. Data: 2010-05-17 23:04:30
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: AZ <a...@g...com>
On 17 Maj, 16:56, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
>
> A ja go kupiłem. W Intermotors jesienią sprzedali mi go tak tanio, że nie
> mogłem się oprzeć.
> Jestem zadowolony. Jest przeciętny. Porównywalny z kaskami za 800-1000 zł.
> Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.
A pomyślałeś może dlaczego tak tanio? No i koniecznie powiedz jak
dokonałeś tego porównania z innymi kaskami za 800-1000 PLN? W sklepie
przed lustrem?
--
Artur
ZZR 1200
-
49. Data: 2010-05-18 05:58:53
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ed59702a-14a7-4e19-9582-7e7093891528@k3
1g2000vbu.googlegroups.com...
> On 17 Maj, 16:56, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
>>
>> A ja go kupiłem. W Intermotors jesienią sprzedali mi go tak tanio, że nie
>> mogłem się oprzeć.
>> Jestem zadowolony. Jest przeciętny. Porównywalny z kaskami za 800-1000
>> zł.
>> Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.
> A pomyślałeś może dlaczego tak tanio? No i koniecznie powiedz jak
> dokonałeś tego porównania z innymi kaskami za 800-1000 PLN? W sklepie
> przed lustrem?
Z niewiadomych przyczyn uznałeś, że warto się mnie czepiać. Jak tam sobie
chcesz.
Otóż miałem kask za 800-1000 zł. Miałem też kask za 300 zł.
Zadowolony? Zresztą to bez znaczenia.
-
50. Data: 2010-05-18 09:19:53
Temat: Re: A co - który kask na trasę... ;)
Od: "Tytus z fabryki" <t...@g...pl>
Siemka
*** "Marcin N" A ja go kupiłem. Jestem zadowolony. Jest przeciętny.
Porównywalny z kaskami za 800-1000 zł. Przejechałem w nim jakieś 2 tys km.
...a mnie po 8kkm szuj zaczal uwierac w ucho...
wszystko przed Toba :)
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki