eManitou pisze:
> Użytkownik "ksoniek" <k...@i...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hhsp0u$q2a$...@i...gazeta.pl...
>
>> pójdź na pierwszą lepszą uczelnię wyższą (oczywiście zapomnij o
>> prywatnych) i posłuchaj pierwszego wykładu ze statystyki - wyjaśnią ci
>> określenie reprezentatywna
>
> Pomijając meandry akademickiego postrzegania świata autorzy nie napisali
> nic o metodzie pozyskania próby więc dywagacje n a ten temat są jak
> wróżenie z fusów zamkniętych w torebkę ekspresową. Czy wybrali 250
> przechodniów i 250 kierowców stojących w korku ? Czy wśród kierowców
> byli ci co stoją na TŁ czy np. tacy jak ja dla których buspas na TŁ w
> istotny sposób odkorkował Wał Miedzeszyński w okolicy rzeczonej TŁ tym
> samym skracając drogę do domu o 10 minut i jakie były proporcje dla obu
> tych grup ? Czy ... itp, itd...

Przecież napisali, że "reprezentatywna". To o czym piszesz to nawet chba
z definicji: próba niereprezentatywna.

--
PH