-
41. Data: 2022-05-05 02:07:01
Temat: Re: +69
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 04.05.2022 o 22:31, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 04.05.2022 o 20:27, Shrek pisze:
>> W dniu 04.05.2022 o 16:36, K pisze:
>>
>>> No ale biorac pod uwage, ze np na takiej A1 jadac licznikowe 150kmh
>>> jestes praktycznie caly czas wyprzedzany to juz tak nie szokuje.
>>> Szczegolnie jak ktos poleci 220 przy malym ruchu. Nie zebym popieral.
>>
>> A hamowałeś kiedyś z 200? ;)
>>
> Zależy czy ostro. Jak ostro to adrenalina wzrasta parabolicznie im
> większa jest masa pojazdu i jego prędkość :D
>
Wręcz przeciwnie.
-
42. Data: 2022-05-05 02:22:24
Temat: Re: +69
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 04.05.2022 o 18:31, K pisze:
> On 04/05/2022 16:40, ii wrote:
>> W dniu 04.05.2022 o 16:07, Shrek pisze:
>>> W dniu 04.05.2022 o 10:40, K pisze:
>>>
>>>>> Dzisiaj z kolegą rozmawiałem. Upiera się, że 2kzł to więcej niż
>>>>> 10pkt. Na co ja, że mniej więcej 1% rocznego przychodu to jednak
>>>>> znacznie mniej niż 50% punktów na jakie jest kredyt. Na co on, że
>>>>> +69 to jednak znaczne przekroczenie.
>>>>
>>>> Zalezy gdzie, na w miare pustej autostradzie ujdzie.
>>>
>>> Ale o 69 na autostradzie to wychodzi licznikowe 220:P Bo ja wiem -
>>> kiedyś dwie paczki śmigałem - teraz uważam że byłem po prostu młody i
>>> głupi:P
>>>
>>>
>>
>> To ile według Ciebie należy jeździć i dlaczego właśnie tyle?
>
> Przede wszystkim nalezy jezdzic tyle ile stanowia znaki na danej drodze.
> Jazda z wyzsza predkoscia moze sie skonczyc np. mandatem i punktami, a
> moze np. odsiadka jak kogos zabijesz. Wiecej:
> https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/pr
awo-o-ruchu-drogowym-16798732/art-20
>
Zdecydowanie nie zrozumiałeś przesłania.
Pooglądaj sobie Froga
http://niusy.pl/@youtube.com/aah
-
43. Data: 2022-05-05 06:28:26
Temat: Re: +69
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.05.2022 o 23:54, LordBluzg(R)?? pisze:
> Długość też się liczy :P W Volvo aerodynamika oznaczana jest każdą
> literką "A" w nazwie :D
>
> https://img26.dmty.pl//uploads/202203/1647900988_q9u
efe_600.jpg
Bez przesady 740 nie jeżdzę - no i mam AWD:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
44. Data: 2022-05-05 12:24:11
Temat: Re: +69
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 4 May 2022 23:08:13 +0200, Shrek napisał(a):
> W dniu 04.05.2022 o 22:52, Adam pisze:
>
>>> Ale o 69 na autostradzie to wychodzi licznikowe 220:P Bo ja wiem -
>>> kiedyś dwie paczki śmigałem - teraz uważam że byłem po prostu młody i
>>> głupi:P
>>
>> Dlaczego głupi?
>> Kwestia warunków drogowych i pojazdu.
>
> Kiedyś coś źle ocenisz i nie będzie marginesu...
Ale już tak bardzo rzadko jeżdżę, tylko tam, gdzie można.
Poza tym coraz więcej "ślepych" kierowców albo robiących głupoty.
Zresztą nawet współczesnymi autami ciężko jest robić jakieś figury, typu
zwroty czy przewroty, choćby ze względu na niewielki procent aut
tylnonapędowych i na brak możliwości wyłączenia w niektórych pojazdach
asystentów bezpieczeństwa.
Poza tym całkiem inaczej prowadzi się auta tylnonapędowe w porównaniu z
przednim napędem czy stałym 4x4. Pamiętam, że lata temu chyba z pół roku mi
zajęła eliminacja wyuczonych odruchów po przejściu z aut tylnonapędowych na
przednionapędowe.
Teraz wsiadam do jakiegokolwiek auta i już nie mam problemów, czy to przód
czy tył, czy też 4x4. Albo czy to skrzynia ręczna czy jakikolwiek tyl
automatu bądź sekwencji. A bywało, że w ciągu jednego dnia prowadziłem trzy
całkiem różne samochody. Często się zdarza, że jak z kimś jadę jego autem,
to ja prowadzę.
Sam zresztą mam klasyczny automat hydrauliczny (Aisin), PHEV oraz dwa auta
z ręcznymi skrzyniami.
Ściganie się mnie nie kręci, zamiast jazdy wyścigowej wolałem rajdową bądź
terenową.
Teraz mi wystarczy wiedzieć, że umiem, nie potrzebuję tego udowadniać.
Włączam aktywny tempomat (albo zwykły, jeśli jest) i relaksuję się wlokąc
się za kimś. Jak jest możliwość, to wyprzedzam.
Notabene: bardzo fajnie się wyprzedza podrasowanym Lexusem 650h
(niewystępującym oficjalnie w Europie) albo innymi AMG.
Natomiast nie miałem jeszcze możliwości prowadzić Tesli S.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
45. Data: 2022-05-05 13:45:05
Temat: Re: +69
Od: K <n...@e...com>
On 04/05/2022 19:27, Shrek wrote:
> W dniu 04.05.2022 o 16:36, K pisze:
>
>> No ale biorac pod uwage, ze np na takiej A1 jadac licznikowe 150kmh
>> jestes praktycznie caly czas wyprzedzany to juz tak nie szokuje.
>> Szczegolnie jak ktos poleci 220 przy malym ruchu. Nie zebym popieral.
>
> A hamowałeś kiedyś z 200? ;)
>
Nawet z 240.
-
46. Data: 2022-05-05 17:51:15
Temat: Re: +69
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 05.05.2022 o 12:24, Adam pisze:
> Dnia Wed, 4 May 2022 23:08:13 +0200, Shrek napisał(a):
>
...
>
> Ściganie się mnie nie kręci, zamiast jazdy wyścigowej wolałem rajdową bądź
> terenową.
> Teraz mi wystarczy wiedzieć, że umiem, nie potrzebuję tego udowadniać.
Ale, że sobie nie potrzebujesz udowadniać? Wydaje mi się, że jeśli
kiedyś umiałeś to teraz nie jest to już takie pewne...
-
47. Data: 2022-05-05 20:52:29
Temat: Re: +69
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 5 May 2022 17:51:15 +0200, ii napisał(a):
> W dniu 05.05.2022 o 12:24, Adam pisze:
>> Dnia Wed, 4 May 2022 23:08:13 +0200, Shrek napisał(a):
>>
> ...
>>
>> Ściganie się mnie nie kręci, zamiast jazdy wyścigowej wolałem rajdową bądź
>> terenową.
>> Teraz mi wystarczy wiedzieć, że umiem, nie potrzebuję tego udowadniać.
>
> Ale, że sobie nie potrzebujesz udowadniać? Wydaje mi się, że jeśli
> kiedyś umiałeś to teraz nie jest to już takie pewne...
Nie sobie, tylko innym.
Nie, to nie to :)
Dawniej czasami bawiliśmy się z kumplami w start na światłach, jazdę na
precyzję czy czasy okrążeń.
Teraz jak widzę "młodego gniewnego" (w dowolnym wieku), który nerwowo
próbuje wyprzedzić, to go puszczam.
Już całe lata temu, jak miałem pierwsze auto z tempomatem to oduczyłem się
nerwowej jazdy. Zapinam tempomat i mam spokój. Chyba, że rzeczywiście się
śpieszę, ale to rzadko się zdarza.
Ostatni raz kilka lat temu, jak musiałem dzień wcześniej wyjechać z
Dubrownika do Warszawy, to przejechałem całość dość szybko, z
zatrzymywaniem się tylko na paliwo i siusiu.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
48. Data: 2022-05-05 22:44:24
Temat: Re: +69
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 05.05.2022 o 20:52, Adam pisze:
> Dnia Thu, 5 May 2022 17:51:15 +0200, ii napisał(a):
>
>> W dniu 05.05.2022 o 12:24, Adam pisze:
>>> Dnia Wed, 4 May 2022 23:08:13 +0200, Shrek napisał(a):
>>>
>> ...
>>>
>>> Ściganie się mnie nie kręci, zamiast jazdy wyścigowej wolałem rajdową bądź
>>> terenową.
>>> Teraz mi wystarczy wiedzieć, że umiem, nie potrzebuję tego udowadniać.
>>
>> Ale, że sobie nie potrzebujesz udowadniać? Wydaje mi się, że jeśli
>> kiedyś umiałeś to teraz nie jest to już takie pewne...
>
> Nie sobie, tylko innym.
>
> Nie, to nie to :)
> Dawniej czasami bawiliśmy się z kumplami w start na światłach, jazdę na
> precyzję czy czasy okrążeń.
> Teraz jak widzę "młodego gniewnego" (w dowolnym wieku), który nerwowo
> próbuje wyprzedzić, to go puszczam.
>
> Już całe lata temu, jak miałem pierwsze auto z tempomatem to oduczyłem się
> nerwowej jazdy. Zapinam tempomat i mam spokój. Chyba, że rzeczywiście się
> śpieszę, ale to rzadko się zdarza.
> Ostatni raz kilka lat temu, jak musiałem dzień wcześniej wyjechać z
> Dubrownika do Warszawy, to przejechałem całość dość szybko, z
> zatrzymywaniem się tylko na paliwo i siusiu.
>
>
Większość ludzi tak dupiato jeździ to nie masz komu udowadniać.