-
121. Data: 2025-02-25 22:59:05
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 25.02.2025 o 05:46, J.F pisze:
>> [...]
>>>> U mnie nie ma takiej potrzeby :) Trafo jest dobrane "fabrycznie/optymalnie".
>>>
>>> No ale jesli przy rozładowanym aku płynie 12A,
>>> to przy bardzo rozładowanym powinno płynąć więcej.
>>> Szczególnie, jak w sieci jest akurat 250V ...
>>
>> Pojebałeś kwatyfikatory :) 12A jest MAX czyli prawie zwarcie. Żodyn,
>> żodyn najbardziej rozładowany akumulator nie ma 0 ohm :)
>
> Jeśli to porządny transformator, to owszem - MAX dopuszczalne, bo nie
> maksymalne osiągalne.
> Ale może wbudowali jakies ograniczenie.
Ale po co? Na chuj mieli komplikować? Jest bezpiecznik i działa :)
Mało tego, działa właściwie a nie, że mi się spali bezpiecznik lub
będzie "wyskakiwał" jakiś automat, jak będę chciał ładować. Automat? Po
co, skoro mam amperomierz i woltomierz? Na dodatek pisałem, że mam tam
dodatkowo "laboratoryjną" przetwornicę.
Podłączam zupełnie zdechły akumulator i widzę jakie ma napięcie. Jeśli
ma 5V mogę wtedy podłączyć go pod "laboratoryjny" ustawić 2A max i
napięcie 9V i iść spać. Jeśli odżyje to wtedy dostanie z grubej rury.
Zero spiny :)...albo dać od razu w szereg żarówę 50W. Najważniejsze, że
nie ma tutaj tej głupiej opcji, że poniżej jakiegoś napięcia
akumulatora, się nie włączy ładowanie.
[...]
>> Gnój z częściami, bo każdy ma inne
>
> A widzisz - czesci nie muszą byc dokładnie takie same.
> Tranzystor do przetwornicy w jednym zasilaczu prawdopodobnie bedzie
> dobry do 99% innych zasilaczy.
Nie zawsze, są dość spore rozbieżności, inna budowa w sensie kontrolera
itd. Praktycznie nie spotyka się "podobnych" obecnie i piszę tutaj o
pierwotnym, wtórne jest proste przecież ale rzadko zdycha.
>
>> na dodatek zależy co jebło.
>
> Owszem, moze byc np uszkodzony rezystor, który trzeba wykryc.
>
>> Jak się wysmażyła płytka to śmieć.
>
> Nie wiem - czy sie rzadko zdarza, czy wtedy mówili, że sie nie da
> naprawic, czy mieli pełno złomowych, i podmieniali płytki.
>
>> Na
>> dodatek czasem bywało, że podstawiasz części, wszystko ok ale jakiś
>> kondziu ma przebicie/upływność, który wydawał się dobry szczególnie przy
>> sterowaniu i dym. Wymieniać prawie wszystko to bez sensu.
>
> Prawie wszystko nie - małe elektrolity tak.
> Nawet nie mierząc.
Nie piszę o elektrolitach...często bywa, że właśnie te małe kondzie
dostają przebicia...ale nie pełnego zwarcia. Mierzyć wszystko, to lepiej
kupić nowe, nie przegrzane.
[...]
>> Miałem setki takich przetwornic w próbie naprawy. OK, jeśli chodziło o
>> diody, kondzie, czasem transoptor...ale jak był węgiel w środku to śmieć.
>> Trafo takie nie jest :)
>
> Ja piszę o swoim prostowniku. Bezpiecznik zabezpiecza, ale jak sie
> spali, to cały prostownik jest do d* ... chyba, ze masz pod ręką
> zastępczy :-)
No właśnie, masz 7 z czego 4 są gdzieś, gdzie zapomniałeś. Ja mam w
sumie dwa, tylko dlatego, że żona raz pożyczyła swojemu bratu a ja
myślałem że gdzieś się zapodział i kupiłem drugi :D Sądzę że mnie
przeżyją :)
--
Pixel(R)??
-
122. Data: 2025-02-26 14:19:33
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 25 Feb 2025 22:59:05 +0100, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 25.02.2025 o 05:46, J.F pisze:
>>> [...]
>>>>> U mnie nie ma takiej potrzeby :) Trafo jest dobrane "fabrycznie/optymalnie".
>>>>
>>>> No ale jesli przy rozĹadowanym aku pĹynie 12A,
>>>> to przy bardzo rozĹadowanym powinno pĹynÄ Ä wiÄcej.
>>>> SzczegĂłlnie, jak w sieci jest akurat 250V ...
>>>
>>> PojebaĹeĹ kwatyfikatory :) 12A jest MAX czyli prawie zwarcie. Ĺťodyn,
>>> Ĺźodyn najbardziej rozĹadowany akumulator nie ma 0 ohm :)
>>
>> JeĹli to porzÄ dny transformator, to owszem - MAX dopuszczalne, bo nie
>> maksymalne osiÄ galne.
>> Ale moĹźe wbudowali jakies ograniczenie.
>
> Ale po co? Na chuj mieli komplikowaÄ? Jest bezpiecznik i dziaĹa :)
No to jak dali zwykĹe trafo, to daje siÄ wiÄkszy prÄ d wyciÄ gnÄ Ä ...
przez pewien czas, bo potem trafo dymi :-)
> MaĹo tego, dziaĹa wĹaĹciwie a nie, Ĺźe mi siÄ spali bezpiecznik lub
> bÄdzie "wyskakiwaĹ" jakiĹ automat, jak bÄdÄ chciaĹ ĹadowaÄ. Automat? Po
> co, skoro mam amperomierz i woltomierz? Na dodatek pisaĹem, Ĺźe mam tam
> dodatkowo "laboratoryjnÄ " przetwornicÄ.
Masz, ale nie uĹźywasz do Ĺadowania, o ile dobrze zrozumiaĹem :-P
Ja daĹem bezpiecznik automatyczny, bo po przypadkowym zwarciu
krokodyli topikowy siÄ przepala, a nowy topikowy ... trzeba dopiero
znaleĹşÄ, albo i kupiÄ...
A amperomierz i woltomierz ... nie zastÄ pi automatycznego Ĺadowania,
bo trzeba co pewien czas odwiedzaÄ i podregulowaÄ.
O ile masz czym podregulowaÄ, bo "zwykĹy prostownik" nie ma :-)
> PodĹÄ czam zupeĹnie zdechĹy akumulator i widzÄ jakie ma napiÄcie. JeĹli
> ma 5V mogÄ wtedy podĹÄ czyÄ go pod "laboratoryjny" ustawiÄ 2A max i
> napiÄcie 9V i iĹÄ spaÄ. JeĹli odĹźyje to wtedy dostanie z grubej rury.
> Zero spiny :)...albo daÄ od razu w szereg ĹźarĂłwÄ 50W.
Jak wierzysz w jakoĹÄ swojego trafa, to podĹÄ czasz zwyczajnie -
akumulator powinien w miare szybko dojĹÄ do przyzwoitego napiÄcia,
a trafo tak szybko nie zadymi.
> NajwaĹźniejsze, Ĺźe
> nie ma tutaj tej gĹupiej opcji, Ĺźe poniĹźej jakiegoĹ napiÄcia
> akumulatora, siÄ nie wĹÄ czy Ĺadowanie.
> [...]
To jest istotnie gĹupia ... wcale nie opcja, bo opcja to moĹźliwoĹÄ
wyboru, a w tym przypadku jej nie ma - nie Ĺaduje i nic nie zrobisz
:-)
>>> GnĂłj z czÄĹciami, bo kaĹźdy ma inne
>>
>> A widzisz - czesci nie muszÄ byc dokĹadnie takie same.
>> Tranzystor do przetwornicy w jednym zasilaczu prawdopodobnie bedzie
>> dobry do 99% innych zasilaczy.
>
> Nie zawsze, sÄ doĹÄ spore rozbieĹźnoĹci, inna budowa w sensie kontrolera
> itd. Praktycznie nie spotyka siÄ "podobnych" obecnie i piszÄ tutaj o
> pierwotnym, wtĂłrne jest proste przecieĹź ale rzadko zdycha.
Ale kontroler siÄ rzadko pali. A tranzystory wcale nie muszÄ byÄ
dokĹadnie takie same.
>>> Na
>>> dodatek czasem bywaĹo, Ĺźe podstawiasz czÄĹci, wszystko ok ale jakiĹ
>>> kondziu ma przebicie/upĹywnoĹÄ, ktĂłry wydawaĹ siÄ dobry szczegĂłlnie przy
>>> sterowaniu i dym. WymieniaÄ prawie wszystko to bez sensu.
>>
>> Prawie wszystko nie - maĹe elektrolity tak.
>> Nawet nie mierzÄ c.
>
> Nie piszÄ o elektrolitach...czÄsto bywa, Ĺźe wĹaĹnie te maĹe kondzie
> dostajÄ przebicia...ale nie peĹnego zwarcia. MierzyÄ wszystko, to lepiej
> kupiÄ nowe, nie przegrzane.
20zl ... nie ma czasu na diagnozÄ :-)
No dobra - po paru latach zrezygnowali z naprawiania, widaÄ siÄ
przestaĹo opĹacaÄ :-)
> [...]
>>> MiaĹem setki takich przetwornic w prĂłbie naprawy. OK, jeĹli chodziĹo o
>>> diody, kondzie, czasem transoptor...ale jak byĹ wÄgiel w Ĺrodku to ĹmieÄ.
>>> Trafo takie nie jest :)
>>
>> Ja piszÄ o swoim prostowniku. Bezpiecznik zabezpiecza, ale jak sie
>> spali, to caĹy prostownik jest do d* ... chyba, ze masz pod rÄkÄ
>> zastÄpczy :-)
>
> No wĹaĹnie, masz 7 z czego 4 sÄ gdzieĹ, gdzie zapomniaĹeĹ.
To byĹby komfort, bo 3 wiem gdzie sÄ .
A ja nie wiem :(
> Ja mam w
> sumie dwa, tylko dlatego, Ĺźe Ĺźona raz poĹźyczyĹa swojemu bratu a ja
> myĹlaĹem Ĺźe gdzieĹ siÄ zapodziaĹ i kupiĹem drugi :D SÄ dzÄ Ĺźe mnie
> przeĹźyjÄ :)
Ja wstawiĹem automatyczny bezpiecznik, i teĹź mnie przeĹźyje :-)
J.
-
123. Data: 2025-02-26 17:28:56
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 26.02.2025 o 14:19, J.F pisze:
[...]
>>>> Pojebałeś kwatyfikatory :) 12A jest MAX czyli prawie zwarcie. Żodyn,
>>>> żodyn najbardziej rozładowany akumulator nie ma 0 ohm :)
>>>
>>> Jeśli to porządny transformator, to owszem - MAX dopuszczalne, bo nie
>>> maksymalne osiągalne.
>>> Ale może wbudowali jakies ograniczenie.
>>
>> Ale po co? Na chuj mieli komplikować? Jest bezpiecznik i działa :)
>
> No to jak dali zwykłe trafo, to daje się większy prąd wyciągnąć ...
> przez pewien czas, bo potem trafo dymi :-)
Tak, to opcja dla debili, którzy nie potrafią odczytać amperomierza :)
>
>> Mało tego, działa właściwie a nie, że mi się spali bezpiecznik lub
>> będzie "wyskakiwał" jakiś automat, jak będę chciał ładować. Automat? Po
>> co, skoro mam amperomierz i woltomierz? Na dodatek pisałem, że mam tam
>> dodatkowo "laboratoryjną" przetwornicę.
>
> Masz, ale nie używasz do ładowania, o ile dobrze zrozumiałem :-P
No to źle zrozumiałeś, jak zwykle. Po to jest, żeby używać :]
>
> Ja dałem bezpiecznik automatyczny, bo po przypadkowym zwarciu
> krokodyli topikowy się przepala, a nowy topikowy ... trzeba dopiero
> znaleźć, albo i kupić...
Czyli opcja dla idioty. Nie zdarza mi się "przypadkowe zwarcie" już od
baaardzo dawna :) Nawet w kupę po psie nie wdepnę przypadkowo :D
>
> A amperomierz i woltomierz ... nie zastąpi automatycznego ładowania,
> bo trzeba co pewien czas odwiedzać i podregulować.
Nachuj?
> O ile masz czym podregulować, bo "zwykły prostownik" nie ma :-)
Nachuj? Lepiej jest jak jest. Im bardziej naładowany, to amperaż sam
spada. Niczego nie trzeba regulować. Na końcu sam się wyłączy i tyle :)
[...]
>> Ja mam w
>> sumie dwa, tylko dlatego, że żona raz pożyczyła swojemu bratu a ja
>> myślałem że gdzieś się zapodział i kupiłem drugi :D Sądzę że mnie
>> przeżyją :)
>
> Ja wstawiłem automatyczny bezpiecznik, i też mnie przeżyje :-)
Ja nie robię zwarć :)
--
Pixel(R)??
-
124. Data: 2025-02-26 18:34:11
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Feb 2025 17:28:56 +0100, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 26.02.2025 o 14:19, J.F pisze:
> [...]
>>>>> PojebaĹeĹ kwatyfikatory :) 12A jest MAX czyli prawie zwarcie. Ĺťodyn,
>>>>> Ĺźodyn najbardziej rozĹadowany akumulator nie ma 0 ohm :)
>>>>
>>>> JeĹli to porzÄ dny transformator, to owszem - MAX dopuszczalne, bo nie
>>>> maksymalne osiÄ galne.
>>>> Ale moĹźe wbudowali jakies ograniczenie.
>>>
>>> Ale po co? Na chuj mieli komplikowaÄ? Jest bezpiecznik i dziaĹa :)
>>
>> No to jak dali zwykĹe trafo, to daje siÄ wiÄkszy prÄ d wyciÄ gnÄ Ä ...
>> przez pewien czas, bo potem trafo dymi :-)
>
> Tak, to opcja dla debili, ktĂłrzy nie potrafiÄ odczytaÄ amperomierza :)
Wiele "prostownikĂłw" amperomierza nie ma, a nawet jak ma, to regulacji
nie ma :-)
>> Ja daĹem bezpiecznik automatyczny, bo po przypadkowym zwarciu
>> krokodyli topikowy siÄ przepala, a nowy topikowy ... trzeba dopiero
>> znaleĹşÄ, albo i kupiÄ...
>
> Czyli opcja dla idioty. Nie zdarza mi siÄ "przypadkowe zwarcie" juĹź od
> baaardzo dawna :) Nawet w kupÄ po psie nie wdepnÄ przypadkowo :D
Ale jednak pisaĹeĹ o problemie znalezienia nowego bezpiecznika.
Znasz sprawÄ :-)
A tak w ogĂłle, to jakoĹ rzadko ĹadujÄ te akumulatory ... raz na dwa
lata ?
>> A amperomierz i woltomierz ... nie zastÄ pi automatycznego Ĺadowania,
>> bo trzeba co pewien czas odwiedzaÄ i podregulowaÄ.
>
> Nachuj?
ZaleĹźy co chcesz osiÄ gnÄ c.
A jak juĹź mĂłwisz o mocno rozĹadowanym, ktĂłremu ograniczyĹeĹ napiÄcie i
prÄ d, to wypada podkrÄcic po pewnym czasie ..
>> O ile masz czym podregulowaÄ, bo "zwykĹy prostownik" nie ma :-)
>
> Nachuj? Lepiej jest jak jest. Im bardziej naĹadowany, to amperaĹź sam
> spada. Niczego nie trzeba regulowaÄ. Na koĹcu sam siÄ wyĹÄ czy i tyle :)
Jak sobie zrobiĹes "automat ĹadujÄ cy" to owszem.
A inni mogÄ chcieÄ podregulowaÄ, bo prÄ d za maĹy, albo za duĹźy jak na
ich mniemanie, no i wyĹÄ czyÄ kiedyĹ trzeba ...
> [...]
>>> Ja mam w
>>> sumie dwa, tylko dlatego, Ĺźe Ĺźona raz poĹźyczyĹa swojemu bratu a ja
>>> myĹlaĹem Ĺźe gdzieĹ siÄ zapodziaĹ i kupiĹem drugi :D SÄ dzÄ Ĺźe mnie
>>> przeĹźyjÄ :)
>>
>> Ja wstawiĹem automatyczny bezpiecznik, i teĹź mnie przeĹźyje :-)
>
> Ja nie robiÄ zwarÄ :)
KiedyĹ bÄdzie ten pierwszy raz :-)
J.
-
125. Data: 2025-02-26 23:15:04
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 26.02.2025 o 18:34, J.F pisze:
[..]
>>> No to jak dali zwykłe trafo, to daje się większy prąd wyciągnąć ...
>>> przez pewien czas, bo potem trafo dymi :-)
>>
>> Tak, to opcja dla debili, którzy nie potrafią odczytać amperomierza :)
>
> Wiele "prostowników" amperomierza nie ma, a nawet jak ma, to regulacji
> nie ma :-)
No kurwa, ten znów o dupie Maryni. MÓJ MA AMPEROMIERZ. Rozmawiamy o
mojej ładowarce z planety Ziemia a nie o ładowarkach UFO-ludków z Proximy:>
>
>>> Ja dałem bezpiecznik automatyczny, bo po przypadkowym zwarciu
>>> krokodyli topikowy się przepala, a nowy topikowy ... trzeba dopiero
>>> znaleźć, albo i kupić...
>>
>> Czyli opcja dla idioty. Nie zdarza mi się "przypadkowe zwarcie" już od
>> baaardzo dawna :) Nawet w kupę po psie nie wdepnę przypadkowo :D
>
> Ale jednak pisałeś o problemie znalezienia nowego bezpiecznika.
> Znasz sprawę :-)
Gdzie to pisałem?
>
> A tak w ogóle, to jakoś rzadko ładuję te akumulatory ... raz na dwa
> lata ?
Jakbyś miał więcej samochodów to zwyczajnie byś wiedział więcej... :)
>
>>> A amperomierz i woltomierz ... nie zastąpi automatycznego ładowania,
>>> bo trzeba co pewien czas odwiedzać i podregulować.
>>
>> Nachuj?
>
> Zależy co chcesz osiągnąc.
> A jak już mówisz o mocno rozładowanym, któremu ograniczyłeś napięcie i
> prąd, to wypada podkręcic po pewnym czasie ..
No, pisałem, że idę spać i rano podłączam "normalnie". czytać też nie
umiesz :>
>
>> [...]
>>>> Ja mam w
>>>> sumie dwa, tylko dlatego, że żona raz pożyczyła swojemu bratu a ja
>>>> myślałem że gdzieś się zapodział i kupiłem drugi :D Sądzę że mnie
>>>> przeżyją :)
>>>
>>> Ja wstawiłem automatyczny bezpiecznik, i też mnie przeżyje :-)
>>
>> Ja nie robię zwarć :)
>
> Kiedyś będzie ten pierwszy raz :-)
Raczej ostatni. Pierwsze mam już dawno za sobą a Ty musisz się jeszcze
nauczyć :P
--
Pixel(R)??
-
126. Data: 2025-02-27 16:06:02
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Feb 2025 23:15:04 +0100, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 26.02.2025 o 18:34, J.F pisze:
> [..]
>>>> No to jak dali zwykĹe trafo, to daje siÄ wiÄkszy prÄ d wyciÄ gnÄ Ä ...
>>>> przez pewien czas, bo potem trafo dymi :-)
>>>
>>> Tak, to opcja dla debili, ktĂłrzy nie potrafiÄ odczytaÄ amperomierza :)
>>
>> Wiele "prostownikĂłw" amperomierza nie ma, a nawet jak ma, to regulacji
>> nie ma :-)
>
> No kurwa, ten znĂłw o dupie Maryni. MĂJ MA AMPEROMIERZ. Rozmawiamy o
> mojej Ĺadowarce z planety Ziemia a nie o Ĺadowarkach UFO-ludkĂłw z Proximy:>
Sobie zrobiĹeĹ ĹadowarkÄ "na zamĂłwienie", zgodnie z projektem, to
jesteĹ zadowolony :-P
Mi siÄ nie chce robiÄ :-)
>>>> Ja daĹem bezpiecznik automatyczny, bo po przypadkowym zwarciu
>>>> krokodyli topikowy siÄ przepala, a nowy topikowy ... trzeba dopiero
>>>> znaleĹşÄ, albo i kupiÄ...
>>>
>>> Czyli opcja dla idioty. Nie zdarza mi siÄ "przypadkowe zwarcie" juĹź od
>>> baaardzo dawna :) Nawet w kupÄ po psie nie wdepnÄ przypadkowo :D
>>
>> Ale jednak pisaĹeĹ o problemie znalezienia nowego bezpiecznika.
>> Znasz sprawÄ :-)
>
> Gdzie to pisaĹem?
A ok, Ĺźona caĹy prostownika poĹźyczyĹa szwagrowi.
>> A tak w ogĂłle, to jakoĹ rzadko ĹadujÄ te akumulatory ... raz na dwa
>> lata ?
> JakbyĹ miaĹ wiÄcej samochodĂłw to zwyczajnie byĹ wiedziaĹ wiÄcej... :)
Raz miaĹem 4 :-)
Za duĹźo samochodĂłw ... teĹź bezsens.
>>>> A amperomierz i woltomierz ... nie zastÄ pi automatycznego Ĺadowania,
>>>> bo trzeba co pewien czas odwiedzaÄ i podregulowaÄ.
>>>
>>> Nachuj?
>>
>> ZaleĹźy co chcesz osiÄ gnÄ c.
>> A jak juĹź mĂłwisz o mocno rozĹadowanym, ktĂłremu ograniczyĹeĹ napiÄcie i
>> prÄ d, to wypada podkrÄcic po pewnym czasie ..
>
> No, pisaĹem, Ĺźe idÄ spaÄ i rano podĹÄ czam "normalnie". czytaÄ teĹź nie
> umiesz :>
Tak pisaĹeĹ. Ja bym tam wolaĹ, Ĺźeby rano juĹź byĹ naĹadowany.
WidaÄ jednak kiepski projekt :-P
>>> [...]
>>>>> Ja mam w
>>>>> sumie dwa, tylko dlatego, Ĺźe Ĺźona raz poĹźyczyĹa swojemu bratu a ja
>>>>> myĹlaĹem Ĺźe gdzieĹ siÄ zapodziaĹ i kupiĹem drugi :D SÄ dzÄ Ĺźe mnie
>>>>> przeĹźyjÄ :)
>>>>
>>>> Ja wstawiĹem automatyczny bezpiecznik, i teĹź mnie przeĹźyje :-)
>>>
>>> Ja nie robiÄ zwarÄ :)
>>
>> KiedyĹ bÄdzie ten pierwszy raz :-)
>
> Raczej ostatni. Pierwsze mam juĹź dawno za sobÄ a Ty musisz siÄ jeszcze
> nauczyÄ :P
Aaa, czyli jednak znasz problem "gdzie ja, *, wsadziĹem bezpieczniki"
:-P
No cóş, jak widaÄ, i ja siÄ czegoĹ nauczyĹem :-)
J.
-
127. Data: 2025-03-07 00:37:00
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: PiteR <P...@b...chamy.prostaki.pl>
w <news:5x81f9bzvfjl.wgnq24ywqu4m.dlg@40tude.net>
dnia Wed, 26 Feb 2025 13:19:33 GMT user J.F pisze tak:
> a nowy topikowy ... trzeba dopiero
> znaleźć, albo i kupić...
łatwiej kupić niż znaleźć
--
Piter
# kradno ale sie dzielo
-
128. Data: 2025-03-07 02:14:50
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: PiteR <P...@b...chamy.prostaki.pl>
w <news:XnsB28C8D738881PanElektronik@127.0.0.1>
dnia Thu, 20 Feb 2025 00:52:08 GMT user PiteR pisze tak:
>>> Ale jak napisze, ze 12.2V, to mu odpiszę, że mało :-P
>>
>> jak chcecie to napiszę ile jest.
>
> z wczoraj 19 luty temp +3st C
>
> https://ibb.co/pBbqYZ16
> https://ibb.co/d03htjfX
> https://ibb.co/mFd6YF7Y
> https://ibb.co/2Y5M0B4V
Po urlopie w Polsce.
Nie jeżdzony od piątku 16oo do czwartku 7oo 5 dni.
https://ibb.co/Swmf4hkW
--
Piter
# kradno ale sie dzielo
-
129. Data: 2025-03-07 09:00:23
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 07.03.2025 o 02:14, PiteR pisze:
>>>> Ale jak napisze, ze 12.2V, to mu odpiszę, że mało :-P
>>>
>>> jak chcecie to napiszę ile jest.
>>
>> z wczoraj 19 luty temp +3st C
>>
>> https://ibb.co/pBbqYZ16
>> https://ibb.co/d03htjfX
>> https://ibb.co/mFd6YF7Y
>> https://ibb.co/2Y5M0B4V
Czyli ok ale jak mu dasz jeszcze jedną nockę na ładowarce, to będziesz
miał 12.4 rano
>
> Po urlopie w Polsce.
> Nie jeżdzony od piątku 16oo do czwartku 7oo 5 dni.
>
> https://ibb.co/Swmf4hkW
>
To norma dla tego aku :)
--
Pixel(R)??
-
130. Data: 2025-03-07 13:43:29
Temat: Re: 60 mA dużo czy spoko?
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:vqe934$s28$1@news.chmurka.net>
user Pixel(R)?? pisze tak:
>> Po urlopie w Polsce.
>> Nie jeżdzony od piątku 16oo do czwartku 7oo 5 dni.
>>
>> https://ibb.co/Swmf4hkW
>>
> To norma dla tego aku :)
Tak.
Coś czuję, że się pożegnamy ze sobą.
Od kupna nie podobał mi się od pierwszego wejrzenia.
Może podróba podróby.
--
Piter
https://www.veracrypt.fr https://vivaldi.com
https://www.irfanview.com https://handbrake.fr
https://www.faststone.org https://www.xnview.com