-
1. Data: 2018-03-02 07:57:55
Temat: 500 mil Twizy
Od: kk <k...@o...pl>
https://www.youtube.com/watch?v=hrzvrcJxe9U :-)
-
2. Data: 2018-03-02 10:23:03
Temat: Re: 500 mil Twizy
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-03-02 o 07:57, kk pisze:
> https://www.youtube.com/watch?v=hrzvrcJxe9U :-)
Za długie, żeby ciurkiem obejrzeć...
Ale widać, jaka to wielka PRZYGODA. I ta adrenalina - dojedzie czy nie
do następnego punktu ładowania... :-)
Pan chyba nie włączał ogrzewania na wszelki wypadek.
T.
-
3. Data: 2018-03-06 11:14:28
Temat: Re: 500 mil Twizy
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2018-03-02 o 07:57, kk pisze:
> https://www.youtube.com/watch?v=hrzvrcJxe9U :-)
Pisz o co chodzi na przyszłość.
Kliknąłem na link, i jeb. Wielka obrzydliwa gęba jakiegoś potwora na cały ekran.
Mam duży monitor i siedzę blisko niego. Aż mnie odrzuciło. Odruchowo, szybko
przewinąłem w inny losowy fragment filmu. I co? Drugie uderzenie:
wielka obrzydliwa gęba jakiegoś potwora na cały ekran i coś pierdoli.
Ja wiem, że teraz internet się tylko na fonach ogląda, to i na małym
ekraniku taka gęba nie straszna. Ale ja jestem przestarzały i mam duży monitor.
Trzeciej próby nie podejmuje, dziękuję.
-
4. Data: 2018-03-06 18:45:46
Temat: Re: 500 mil Twizy
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 06-03-2018 o 11:14, robot pisze:
> W dniu 2018-03-02 o 07:57, kk pisze:
>> https://www.youtube.com/watch?v=hrzvrcJxe9U :-)
>
> Pisz o co chodzi na przyszłość.
> Kliknąłem na link, i jeb. Wielka obrzydliwa gęba jakiegoś potwora na
> cały ekran.
Po prostu nie klika się w gołe linki zaspamowane na grupę przez jakiegoś
debila.
-
5. Data: 2018-03-08 09:15:03
Temat: Re: 500 mil Twizy
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2018-03-06 o 18:45, Cavallino pisze:
> W dniu 06-03-2018 o 11:14, robot pisze:
>> W dniu 2018-03-02 o 07:57, kk pisze:
>>> https://www.youtube.com/watch?v=hrzvrcJxe9U :-)
>>
>> Pisz o co chodzi na przyszłość.
>> Kliknąłem na link, i jeb. Wielka obrzydliwa gęba jakiegoś potwora na cały ekran.
>
> Po prostu nie klika się w gołe linki zaspamowane na grupę przez jakiegoś debila.
Wiem. Ale ten dreszczyk emocji jest czasami nie do odparcia.