eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle250 a niby motorower?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2009-01-08 20:23:33
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: "Akarm" <a...@w...pl>

    Astra napisał:
    > Gdy sprawa trafiła do prokuratury to nagle rzeczoznawca próbował wycofać
    > się z wydanej przez siebie opinii.

    Czego opinia dotyczyła i dlaczego próbował się wycofać?

    > Rzeczoznawca na pewno straci zawód,

    Ciekawi mnie o co chodzi z tym rzeczoznawcą. Dlaczego miałby stracić zawód?

    > a ten który rejestrował będzie miał sprawę za oszustwo oraz sprawę karno
    > skarbową gdyż do opłaty zgłosił inny pojazd niż powinien.

    Jakim cudem ktoś chciałby udowodnić rzecz nie do udowodnienia? Wydaje mi
    się, że opowiadasz zasłyszane i niezbyt dokładnie sprawdzone legendy. ;)

    --
    Akarm
    http://www.bykom-stop.avx.pl


  • 32. Data: 2009-01-09 06:58:06
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: Don Pedro <n...@o...pl>

    Jacot pisze:
    > Ciekaw jestem czy ktos pamieta taki czas, kiedy Simsony S51 z
    > prywatnego importu rejestrowano wylacznie jako motocykle?;)

    Ja miałem takiego kwiatka (sorry Kwiatek ;) ), S51E zarejestrowany na
    motocykl. Standardowa zmiana zębatki z przodu, wizyta rzeczoznawcy i po
    kłopocie. Myślałem, że to wystarczy, ale pozostał fant w postaci
    terminowego przeglądu wbitego w dow. rej., co wyszło przy rutynowej
    kontroli policyjnej gdzieś w trasie. Troszku było gimnastyki, ale w
    końcu przebiłem na przegląd bezterminowy.
    Przy okazji - początkowo nawet policja i rzeczoznawca upierali się, że
    S51 oznacza, że to 51 ccm :)

    pozdr
    DP
    TL-S


  • 33. Data: 2009-01-09 11:53:33
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: Astra <a...@o...pl>

    Akarm pisze:
    > Astra napisał:
    >> Gdy sprawa trafiła do prokuratury to nagle rzeczoznawca próbował
    >> wycofać się z wydanej przez siebie opinii.
    >
    > Czego opinia dotyczyła i dlaczego próbował się wycofać?
    >
    >> Rzeczoznawca na pewno straci zawód,
    >
    > Ciekawi mnie o co chodzi z tym rzeczoznawcą. Dlaczego miałby stracić
    zawód?


    Przyjacielu straci zawód gdyż w swojej opinii, którą wydał napisał że
    pojazd to
    Aprilia RS50 a była to RS125. Co jest w tym przypadku nawet dla laika
    który zobaczy obydwa pojazdy proste do rozpoznania. A to jest oszustwo!


    >> a ten który rejestrował będzie miał sprawę za oszustwo oraz sprawę
    >> karno skarbową gdyż do opłaty zgłosił inny pojazd niż powinien.

    A sprawa karno-skarbowa to dlatego, że wycena RS50 jest inna niż RS125.
    Więc i podatek jest inny więc z tego powodu oszustwo.

    > Jakim cudem ktoś chciałby udowodnić rzecz nie do udowodnienia? Wydaje mi
    > się, że opowiadasz zasłyszane i niezbyt dokładnie sprawdzone legendy. ;)
    >

    A to nie jest legenda bo sprawa ma miejsce gdyż jestem świadkiem w niej!


    pozdrawiam
    Astra



  • 34. Data: 2009-01-09 13:02:26
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: "Michal Demczuk" <m...@i...pl>

    (pj) wrote:
    > Jacot pisze:
    >
    >> Ciekaw jestem czy ktos pamieta taki czas, kiedy Simsony S51 z
    >> prywatnego importu rejestrowano wylacznie jako motocykle?;)
    >
    > a mozesz rozwinac te historie..? ;-) zapowiada sie interesujaco...

    Jesli dobrze pamietam niejaki Wladyslaw Paszkowski z Automobilklubu
    Warszawskiego jezdzil simsonem na motocyklowych tablicach. Powod prosty -
    wieksze przydzialy kartek paliwowych!

    Pozdr..

    --
    Michal Demczuk
    www.demczuk.pl
    Dealer: Cagiva, Husqvarna, Kymco




  • 35. Data: 2009-01-10 12:22:09
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: "White Power " <l...@W...gazeta.pl>

    Astra <a...@o...pl> napisał(a):



    >
    > A to nie jest legenda bo sprawa ma miejsce gdyż jestem świadkiem w niej!
    >
    >
    > pozdrawiam
    > Astra
    >

    Kontunuacja TWowskiej rodzinnej tradycji?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 36. Data: 2009-01-10 18:50:39
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: "Akarm" <a...@w...pl>

    Astra napisał:
    > Przyjacielu straci zawód gdyż w swojej opinii, którą wydał napisał że
    > pojazd to
    > Aprilia RS50 a była to RS125.

    A z jakiego powodu ten rzeczoznawca musiał wydać opinię? W jakich
    okolicznościach ją wydawał? Motorower uległ całkowitemu zniszczeniu i na
    podstawie ocalałych fragmentów należało swierdzić co to był za model?

    > Co jest w tym przypadku nawet dla laika
    > który zobaczy obydwa pojazdy proste do rozpoznania.

    Ja się mocno przyglądałem i nie mogłem znaleźć różnicy :(

    > A sprawa karno-skarbowa to dlatego, że wycena RS50 jest inna niż RS125.
    > Więc i podatek jest inny więc z tego powodu oszustwo.

    Papiery jakieś właściciel miał zapewne... Inaczej ciężko byłoby mu
    zarejestrować. Więc o jakim oszustwie mowa?

    >> Jakim cudem ktoś chciałby udowodnić rzecz nie do udowodnienia? Wydaje mi
    >> się, że opowiadasz zasłyszane i niezbyt dokładnie sprawdzone legendy. ;)
    > A to nie jest legenda bo sprawa ma miejsce gdyż jestem świadkiem w niej!

    Nadal uważam, że to wszystko brzmi niepoważnie.

    --
    Akarm
    http://www.bykom-stop.avx.pl


  • 37. Data: 2009-01-14 12:04:16
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: Astra <a...@o...pl>

    White Power pisze:
    > Astra <a...@o...pl> napisał(a):
    >
    >
    >
    >> A to nie jest legenda bo sprawa ma miejsce gdyż jestem świadkiem w niej!
    >>
    >>
    >> pozdrawiam
    >> Astra
    >>
    >
    > Kontunuacja TWowskiej rodzinnej tradycji?
    >

    Jeśli w Twojej rodzinie są takie tradycje to jest to przykro mi.
    Ja tylko zeznaję jak jest, a jak się sam troszkę zastanowisz i te dwie
    kulki w Twojej głowie już się spotkają to może dojdziesz do wniosku, że
    pojazd, który wyciąga 170km/h na godzinę jest bronią w rękach
    nastolatka. Zawsze to będę tępił ale po Tobie widać że w Polsce jak
    zawsze jest przyzwolenie do oszukiwania.

    Astra


  • 38. Data: 2009-01-14 12:11:16
    Temat: Re: 250 a niby motorower?
    Od: Astra <a...@o...pl>

    Akarm pisze:
    > Astra napisał:
    >> Przyjacielu straci zawód gdyż w swojej opinii, którą wydał napisał że
    >> pojazd to
    >> Aprilia RS50 a była to RS125.

    >
    > A z jakiego powodu ten rzeczoznawca musiał wydać opinię? W jakich
    > okolicznościach ją wydawał? Motorower uległ całkowitemu zniszczeniu i na
    > podstawie ocalałych fragmentów należało swierdzić co to był za model?

    Wydział komunikacji ze względu na błędy w dokumentach nakazał
    rzeczoznawcy wydanie opinii dotyczące numeru ramy i pojemności.

    >
    >> Co jest w tym przypadku nawet dla laika
    >> który zobaczy obydwa pojazdy proste do rozpoznania.
    >
    > Ja się mocno przyglądałem i nie mogłem znaleźć różnicy :(



    W takim razie zobacz po której stronie znajduje się napęd jednego i
    drugiego wtedy nie będziesz miał problemu.

    >
    >> A sprawa karno-skarbowa to dlatego, że wycena RS50 jest inna niż RS125.
    >> Więc i podatek jest inny więc z tego powodu oszustwo.
    >
    > Papiery jakieś właściciel miał zapewne... Inaczej ciężko byłoby mu
    > zarejestrować. Więc o jakim oszustwie mowa?
    >
    >>> Jakim cudem ktoś chciałby udowodnić rzecz nie do udowodnienia? Wydaje mi
    >>> się, że opowiadasz zasłyszane i niezbyt dokładnie sprawdzone legendy. ;)
    >> A to nie jest legenda bo sprawa ma miejsce gdyż jestem świadkiem w niej!
    >
    > Nadal uważam, że to wszystko brzmi niepoważnie.
    >

    Dla mnie temat się zakończył sprawa jak najbardziej ma miejsce, a czy
    ktoś wierzy czy nie to już jego sprawa.

    pzdr
    Astra

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: