Użytkownik re r...@r...invalid ...

>>>>Dane potrzebne aby odpowiedziec na pytanie: czy policja zrobiła
>>>>celową
>>>>lapanke, aby pokazać, jak bardzo były potrzebne zmiany w przepisach.
>>
>>> IMO - mala medialna pokazowke sobie urzadzili, ale ... czy to zle ?
>>> Jesli tyle jezdzisz, to predzej czy pozniej wpadniesz, a tak - czuj
>>> sie ostrzezony.
>>
>> Ja tyle nie jezdze.
>> Pisałem juz ze jedyny powód dla ktorego mogłbym wpasc w sidla nowych
>> przepisów to:
>> - nieuwaga, zle ustawiony znak etc
>> - burdel zwiazany z urzadzeniami ktore mierza sobie co chca i sa
>> uzytkowane w sposób niezgodny z instrukcją.

> Jesteś pewien, że na dwupasmowej drodze w środku miasta nie
> przekraczasz o 50 ??? Jak kiedyś jechałem na urlop to w centrum
> jakiegoś miasta natrafiłem na szerokiej 3-pasowej jezdni na 3-krotne
> ograniczenie do 30 bodajże, 3-krotnie obstawione, co praktycznie
> gwarantowało wpadkę i tylko CB ograniczało żniwa.
>
Tak, co do zasady jestem pewien ze o tyle nie przekraczam.

>> Pytam o to bo kolega bartosz dokładnie twierdzi, ze to byla popisówka,
>> a mnie sie wydaje ze 144 mandaty 500zł na cała Polske to nie jest az
>> tak wiele.
>> Może jakos inaczej to sie da oszacowac?

> Mandaty ? Chyba odebranie prawka.

Kłania sie czytanie ze zrozumieniem...

> Nie wiem zupełnie po co zastanawiać
> się czy 144 kierowców dziennie łapanych na 50-km przekroczeniu to dużo
> czy mało jak dokładnie każdego normalnego kierowcę można tak utrafić.

Ale pozwolisz ze jednak sie pozastanawiam?
Dziękuje.
W miedzyczasie, jak ten temat cie nie interesuje - mógłbys zainteresowac
sie netykieta, skonfigurowac sobie porzadny czytnik etc.

> Samo penalizowanie rażących wykroczeń nie jest tutaj problemem tylko
> znany od lat sposób ich wykrywania. Wjazdy do miast, zjazdy w dół,
> obwodnice (jakiś debil ostatnio w moim mieście formalnie zorganizował
> na takiej obwodnicy punkt kontroli policji). Żeby penalizacja miała
> sens to by trzeba najpierw rozgonić tych obiboków, którzy tak chętnie
> egzekwują prawo a jak przychodzi do czegokolwiek innego to rozkładają
> ręce bo im się nie chce np d...y ruszyć ze stołka.
>
Oczywiście.
Tyle ze to dotyczy ogólnie przekroczen predkosci.
Natomiasr przekroczenie o 50 to jednak jest dosc sporo.

>>> Zreszta w radiu trabili ze dwa tygodnie wczesniej, ze to juz za
>>> chwile wchodzi ... widac niektorzy sa odporni na wiedze :-)
>
>> Pełna zgoda.

> A ja myślę, że żeby słuchać radia czy gapić się w tv, które emitują
> głównie reklamy przeróżnego gówna, to trzeba mieć trochę nierówno pod
> kopułą :-)
>
Ja np. uwazam, ze wrzucanie takich niechlujnych postów na grupe, gdzie
przyjeło się stosować pewne zasady, utrudniając tym samym innym czytanie,
odpowiadanie i zmuszajac innych do poprawiania stworzonego przez siebie
gówna to przejaw chamstwa i braku wychowania. Taka porazka rodzicielska.
Ale to tak OT - jak rozumiem, podobnie jak Twoja uwaga.