*piotr'ek* wrote:
>> Wiadomo - piłka nożna.
>
> A co to jest piłka nożna? Do metalu znam, do drewna znam, ale nożnej
> nie znam.

nie wiesz, to ta impreza gdzie aktorzy zwani piłkarzami starają się uzyskać
wynik ustalony wcześniej przez działaczy potem znanych jako oskarżeni.

do góry

> nie wiesz, to ta impreza gdzie aktorzy zwani piłkarzami starają się
> uzyskać wynik ustalony wcześniej przez działaczy potem znanych jako
> oskarżeni.

Wiem. Cavallino podpuszczałem. Bardziej chodziło mi o to, że nie każdy
gustuje w gonieniu kawałka skóry przez 23 gości przez 1,5 godziny.

*piotr'ek*

do góry

Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gne1to$esh$1@inews.gazeta.pl...
>> nie wiesz, to ta impreza gdzie aktorzy zwani piłkarzami starają się
>> uzyskać wynik ustalony wcześniej przez działaczy potem znanych jako
>> oskarżeni.
>
> Wiem. Cavallino podpuszczałem. Bardziej chodziło mi o to, że nie każdy
> gustuje w gonieniu kawałka skóry przez 23 gości przez 1,5 godziny.

Zdaję sobie sprawę, że są dziwadła bez gustu, które wolą oglądać w zamian
filmy z lat 80-tych.
Oczywiście szanujemy ich.

do góry

> Zdaję sobie sprawę, że są dziwadła bez gustu, które wolą oglądać w zamian
> filmy z lat 80-tych.

A jak nazwiesz dziwadła, które przez 90 min. obserwują 23 gostków goniących
piłkę z czego niejednokrotnie nic nie wynika?

*

do góry

Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gne54f$28$1@inews.gazeta.pl...
>> Zdaję sobie sprawę, że są dziwadła bez gustu, które wolą oglądać w zamian
>> filmy z lat 80-tych.
>
> A jak nazwiesz dziwadła, które przez 90 min. obserwują 23 gostków
> goniących piłkę

Normalnymi facetami.

do góry

> Normalnymi facetami.

To Ty tak uważasz. Ja piłkę kopaną śledziłem przez całe lata 80-te ubiegłego
wieku+trochę lat 90-tych. Ze 12 -13 lat mi to zajęło zanim stwierdziłem, że
jest bez sensu ta cała piłka kopana. Teraz wolę hokej, siatkówkę,
koszykówkę, poker, snooker, bilard czy chociażby curling pooglądać.
Przynajmniej 2h oglądania oznaczają jakiś efekt i wynik, a nie 0:0 +
prowizja dla kupionego sędziego/działacza. Dopóki w piłce kopanej nie
wprowadzą normalnych zasad gry (czyli jest wg sędziego faul to sędziowie
bocznik oglądają powtórkę i decydują kto ma rację + czas liczony co do
przynajmniej minuty, a nie wg uznań gościa w czarnych majtach).

*piotr'ek*

do góry

Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gned1q$81g$1@inews.gazeta.pl...
>> Normalnymi facetami.
>
> To Ty tak uważasz.

A czy ja pisałem, że jestem rzecznikiem jakiejś innej osoby?


> Ja piłkę kopaną śledziłem przez całe lata 80-te ubiegłego wieku+trochę lat
> 90-tych. Ze 12 -13 lat mi to zajęło zanim stwierdziłem, że jest bez sensu
> ta cała piłka kopana.

Moja żona i teściowa generalnie myślą podobnie jak Ty.
No może żona jest trochę mniej zbabiała, a przynajmniej tego nie demonstruje
tak otwarcie.

do góry

*piotr'ek* wrote:
>> Zdaję sobie sprawę, że są dziwadła bez gustu, które wolą oglądać w
>> zamian filmy z lat 80-tych.
>
> A jak nazwiesz dziwadła, które przez 90 min. obserwują 23 gostków
> goniących piłkę z czego niejednokrotnie nic nie wynika?

któej wynik jest ustawiony już sporo wcześniej

do góry

> A czy ja pisałem, że jestem rzecznikiem jakiejś innej osoby?

"facetami" napisałeś, a powinieneś "facetem"

> No może żona jest trochę mniej zbabiała, a przynajmniej tego nie
> demonstruje tak otwarcie.

Jeszcze widocznie nie do końca zmądrzała... zresztą fajnie się parę lat temu
oglądało mecze, które jak teraz się okazuje ustawione były?

*piotr'ek*

do góry

Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gnepda$b9d$1@inews.gazeta.pl...
>> A czy ja pisałem, że jestem rzecznikiem jakiejś innej osoby?
>
> "facetami" napisałeś, a powinieneś "facetem"

Pytałeś o liczbę mnogą, więc liczba mnoga w odpowiedzi jest prawidłowa.

>
>> No może żona jest trochę mniej zbabiała, a przynajmniej tego nie
>> demonstruje tak otwarcie.
>
> Jeszcze widocznie nie do końca zmądrzała...

I oby nigdy do tego nie doszło, że "zmądrzeje" tak jak teściowa i jej
podobni.

do góry