-
11. Data: 2011-10-07 10:10:02
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: "Marek P." <q...@a...pl>
> a wtedy pokaza ci warunki gwarancji i: "nie robil pan obowiazkowych
> przeglodow lakieru w ASO co rok - sorry, gwarancja na perforacje
> wygasla" ;)
A czego sie spodziewasz. Skąd mają wiedziec czy to jest z odprysku sprzed 5
lat czy z blachy. Zreszto każdy powód jest dobry żeby nie zapłacić :)
-
12. Data: 2011-10-07 10:18:28
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: kkk <m...@g...com>
On 5 Paź, 10:01, "Agent" <w...@o...ue> wrote:
>Pytanie czy poprawiło sie to
> już a jeśli tak to od jakiego rocznika. Chodzi mi o A-klase i C-klase.
IMHO A-klasa jakoś nigdy ponad przeciętnie nie gniła - nie wiem jakie
roczniki masz na myśli. C-klasa, jeśli mówimy o W203 to do liftu
niestety problemy z korozją występują, gdzieś od 2005 jest na pewno
lepiej. Z W204 nie powinno być problemów z rdzą jeszcze kilka lat.
Eksploatacje w naszych warunkach (jeśli chodzi o korozję) najgorzej
moim zdaniem znosi W210, W124 czy W201 były lepiej zabezpieczone.... O
dostawczych się nie wypowiadam.
-
13. Data: 2011-10-07 14:04:24
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:j6h2sl$don$1@news.onet.pl...
> Witam,
> Że Mercedesy rdzewieją wiedzą prawie wszyscy. Pytanie czy poprawiło sie to
> już a jeśli tak to od jakiego rocznika. Chodzi mi o A-klase i C-klase.
Na forum Mercedesa wyczytałem: "W203 nigdy nie było cynkowane"
To oznacza dla mnie słabe zabezpieczenie antykorozyjne. Wg mnie żenada jak
na taką markę.
-
14. Data: 2011-10-11 10:17:07
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: The_EaGle <e...@j...com>
W dniu 2011-10-07 14:04, Agent pisze:
>
> Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
> news:j6h2sl$don$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>> Że Mercedesy rdzewieją wiedzą prawie wszyscy. Pytanie czy poprawiło
>> sie to już a jeśli tak to od jakiego rocznika. Chodzi mi o A-klase i
>> C-klase.
>
> Na forum Mercedesa wyczytałem: "W203 nigdy nie było cynkowane"
> To oznacza dla mnie słabe zabezpieczenie antykorozyjne. Wg mnie żenada
> jak na taką markę.
Ja bym się nie upierał że musi być ocynk. Co z tego że w niektórych
markach jest ocynk a i tak rdzewieją szybciej niż mercedes bez ocynku...
Ocynk to nie panaceum na źle przygotowaną blachę i zbabrane lakierowanie.
Pozdrawiam
Rafał
-
15. Data: 2011-10-11 12:35:38
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: Konrad L <p...@o...pl>
> Ja bym się nie upierał że musi być ocynk. Co z tego że w niektórych
> markach jest ocynk a i tak rdzewieją szybciej niż mercedes bez ocynku...
> Ocynk to nie panaceum na źle przygotowaną blachę i zbabrane lakierowanie.
>
> Pozdrawiam
> Rafał
Jak nie musi jak musi? Co bedziesz malowal po kazdym kamyczku, jakies
mini odpryski? Ja nie mam ochoty sie tak bawic i cackac. Jako
ciekawostke dodam ze jestem pod wielkim wrazeniem ocynku w 9 letniej
406-tce, ramka od tablicy mi sie telepala i obtlukla lakier, tak ze
odpadl on pod nia platem 1x2cm. Po okolo 3 latach ani sladu rdzy, a jest
to czysty ocynk wystawiony na warunki atmosferycze. Mam rowniez glebokie
obtarcie lakieru (tak samo do ocynku) spowodowane przez zle zamocowany
bagaznik i sytuacja sie powtarza - po 3 latach zero sladow rdzy, odkryty
metal tylko zasniedzial. Dla porownania znajomi maja golfa na ktorego
masce bylo sporo maciupkich uderzen po drobnych kamyczkach - po jakims
czasie wszyskie one zamienily sie w rdzawe kropki, ktorych ciagle przybywa.
Oczywiscie mozna udowadniac ze ocynk to jakas zbedna ekstrawagancja, ale
prawda jest taka, ze to niesamowita wygoda i nie trzeba sie cackac z
kazdym malutkim odpryskiem.
-
16. Data: 2011-10-11 12:53:43
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Tue, 11 Oct 2011 12:35:38 +0200) ktos podajacy sie za Konrad L
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Ja bym się nie upierał że musi być ocynk. Co z tego że w niektórych
>> markach jest ocynk a i tak rdzewieją szybciej niż mercedes bez ocynku...
>> Ocynk to nie panaceum na źle przygotowaną blachę i zbabrane lakierowanie.
[...]
> Oczywiscie mozna udowadniac ze ocynk to jakas zbedna ekstrawagancja, ale
> prawda jest taka, ze to niesamowita wygoda i nie trzeba sie cackac z
> kazdym malutkim odpryskiem.
Potwierdzam, w mojej cytrynie rozniez jest w okolicach tylnej wycieraczki
wydrapany lakier na powierzchni okolo 2x2cm i tez nic sie z tym nie
dzieje od okolo 2-3 lat poza zmiana koloru.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
17. Data: 2011-10-11 23:46:34
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2011-10-11 12:53, Piotr Klimek wrote:
>> Oczywiscie mozna udowadniac ze ocynk to jakas zbedna ekstrawagancja, ale
>> prawda jest taka, ze to niesamowita wygoda i nie trzeba sie cackac z
>> kazdym malutkim odpryskiem.
> Potwierdzam, w mojej cytrynie rozniez jest w okolicach tylnej wycieraczki
> wydrapany lakier na powierzchni okolo 2x2cm i tez nic sie z tym nie
> dzieje od okolo 2-3 lat poza zmiana koloru.
Ja bym się na Twoim miejscu tak nie cieszył bo w cytryniakach to różnie bywa:
http://img535.imageshack.us/img535/5557/sdfem.jpg
To przykład ewolucji obtłuczenia od kamienia w ciągu niecałego roku,
przynajmniej jeszcze przed wakacjami tego nie widziałem, a teraz z dnia na
dzień widać jak rośnie.
--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~
-
18. Data: 2011-10-12 11:24:55
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: The_EaGle <e...@j...com>
W dniu 2011-10-11 23:46, dominik pisze:
> On 2011-10-11 12:53, Piotr Klimek wrote:
>>> Oczywiscie mozna udowadniac ze ocynk to jakas zbedna ekstrawagancja, ale
>>> prawda jest taka, ze to niesamowita wygoda i nie trzeba sie cackac z
>>> kazdym malutkim odpryskiem.
>> Potwierdzam, w mojej cytrynie rozniez jest w okolicach tylnej wycieraczki
>> wydrapany lakier na powierzchni okolo 2x2cm i tez nic sie z tym nie
>> dzieje od okolo 2-3 lat poza zmiana koloru.
>
> Ja bym się na Twoim miejscu tak nie cieszył bo w cytryniakach to różnie bywa:
>
> http://img535.imageshack.us/img535/5557/sdfem.jpg
>
> To przykład ewolucji obtłuczenia od kamienia w ciągu niecałego roku,
> przynajmniej jeszcze przed wakacjami tego nie widziałem, a teraz z dnia na
> dzień widać jak rośnie.
Przecież ocynk może tak samo odpaść jak i warstwa lakieru... Jak
odpadnie to zostanie goła blacha. Dlatego nie uważam żeby ocynk
zdecydowanie poprawiał długowieczność karoserii w porównaniu do dobrze
wykonanego zabezpieczenia antykorozyjnego.
Pozdrawiam
Rafał
-
19. Data: 2011-10-13 01:31:52
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: scobowski <s...@a...tlen.pl>
W dniu 2011-10-12 11:24, The_EaGle pisze:
> Dlatego nie uważam żeby ocynk
> zdecydowanie poprawiał długowieczność karoserii w porównaniu do dobrze
> wykonanego zabezpieczenia antykorozyjnego.
>
np. zabezpieczenia anodowego...
czyli OCYNKU.
;)
-
20. Data: 2011-10-13 19:17:02
Temat: Re: Rdza na Mercedesach - kiedy się skończyła.
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Wed, 12 Oct 2011 11:24:55 +0200, The_EaGle <e...@j...com> wrote:
>dobrze
>wykonanego zabezpieczenia antykorozyjnego.
Własnie cynkowanie galwaniczne, a takie stosowane jest w przemyśle
motoryzacyjnym, to zabezpieczenie antykorozyjne. I to jedno z
lepszych.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200