W dniu 2016-08-23 o 09:58, wchpikus pisze:

> Zobacz czy Pi cokolwiek wysyla do ukladu.
> Jesli jest jako master, bedzie zegar WS i linie danych.
> Jesli nie ma nic, to trzeba go zmusic do tego.

Ok, czyli jeśli podłączę analizator do linii interfejsu i2s po stronie
RasPi (pozostawiając połączenie i2c pomiędzy komputerkiem i kodekiem) to
system nie zorientuje się, że po drugiej stronie interfejsu i2s brakuje
układu i będzie próbował wysyłać dane do analizatora?
Oczywiście zakładając, że jest skonfigurowany jako master...


> Co do kodeka, nie wiem jak jest sterowany z Pi, nie znam tej plyty, moze
> byc i2c lub spi, ale samo ustawienie karty to tez troche zabawy.

Sterowanie jest po i2c, co do tego mam pewność. ;)
Pytałem tylko o to, czy po i2s nie są też przypadkiem przesyłane jakieś
dane sterujące.
Jeśli chodzi o i2c, to system z całą pewnością wykrywa ten układ. Po
pierwsze i2cdetect pokazuje urządzenie pod adresem 1A, po drugie
rozłączenie magistrali i2c skutkuje niewykrywaniem karty dźwiękowej
podczas startu systemu.

do góry

W dniu 23.08.2016 o 10:11, Atlantis pisze:
> i2cdetect pokazuje urządzenie pod adresem 1A, po drugie

Wiec wiesz ze driver do karty działa poprawnie.
sprawdź co masz na liniach i2s, analizator nie będzie w niczym przeszkadzał.

do góry

Am 22.08.2016 um 20:29 schrieb Atlantis:
> Próbuję w tej chwili podłączyć Raspberry Pi Zero do modułu z układem
> wm8731. System wykrywa chip na magistrali i2c. Pierwotnie posługiwałem
> się tym opisem:
>
> http://blog.koalo.de/2013/05/i2s-support-for-raspber
ry-pi.html
>
> Pominąłem jedynie opis poświęcony kompilowaniu jądra, bo AFAIK od
> jakiegoś czasu niezbędne moduły są już standardowo dołączane do Rapbiana
> Jessie. Niestety stosowanie się do tej instrukcji nie przynosiło żadnych
> efektów - w systemie nie pojawiała się żadna nowa karta dźwiękowa.
>
> Trochę doczytałem i wygląda na to, że w nowszych wersjach systemu
> ładowanie modułów odbywa się przez wpisy w /boot/config.txt
>
> Dodałem więc następujące wpisy:
> dtparam=i2s=on
> dtoverlay=i2s-mmap
> dtoverlay=rpi-proto
>
>
> Po restarcie nastąpił połowiczny sukces "aplay -l" pokazuje kartę
> dźwiękową, jednak dmesg pokazuje następujące błędy podczas startu systemu:
>
> [ 9.949830] snd-rpi-proto soc:sound: ASoC: CPU DAI (null) not registered
> [ 9.949873] snd-rpi-proto soc:sound: snd_soc_register_card() failed: -517
> [ 10.033350] snd-rpi-proto soc:sound: ASoC: CODEC DAI wm8731-hifi not
> registered
> [ 10.033391] snd-rpi-proto soc:sound: snd_soc_register_card() failed: -517
>
>
> Nie jestem też w stanie niczego odtworzyć za pośrednictwem tej karty - w
> głośnikach cisza, a w dmesg kolejne błędy:
>
> [ 175.093402] bcm2835-i2s 20203000.i2s: I2S SYNC error!
> [ 176.125304] bcm2835-dma 20007000.dma: DMA transfer could not be
> terminated
> [ 176.126270] bcm2835-i2s 20203000.i2s: I2S SYNC error!
> [ 176.265806] bcm2835-dma 20007000.dma: DMA transfer could not be
> terminated
>
>
> Ktoś ma jakiś pomysł? problem prawie na pewno nie jest sprzętowy.
> Próbowałem na dwóch różnych Raspberry Pi i wielokrotnie sprawdzałem
> połączenia.
>

Wyłącz device tree. Jesse ma problemy z I2C, między innymi. Sam przy tym
nie dłubię, jak na razie, ale kolega z naprzeciwka stołu wczoraj walczył
z Jessie i tak właśnie rozwiązał sprawę. Nie z audio tylko z wagą, ale
też I2C device. Z SPI jest podobnie.

Waldek

do góry

W dniu 2016-08-23 o 10:21, Waldemar pisze:

> Wyłącz device tree. Jesse ma problemy z I2C, między innymi. Sam przy tym
> nie dłubię, jak na razie, ale kolega z naprzeciwka stołu wczoraj walczył
> z Jessie i tak właśnie rozwiązał sprawę. Nie z audio tylko z wagą, ale
> też I2C device. Z SPI jest podobnie.

Tego się obawiałem i prawdę mówiąc bardzo chciałem uniknąć. Mam już parę
skonfigurowanych urządzeń przez device tree (m.in ENC28J60) i działają
one be żadnego problemu. Wyłączenie tej funkcjonalności będzie wiązało
się z koniecznością konfigurowania tego wszystkiego od nowa, wedle
starego sposobu. ;)

do góry

W dniu 2016-08-23 o 10:13, wchpikus pisze:

> Wiec wiesz ze driver do karty działa poprawnie.
> sprawdź co masz na liniach i2s, analizator nie będzie w niczym
> przeszkadzał.

Czyli mogę podpiąć do magistrali i2s analizator ZAMIAST karty dźwiękowej
(zostawiając po staremu połączenie i2c)? RPi nie zorientuje się, że
wysyła próbki do innego urządzenia? Chciałbym uniknąć robienia
specjalnych, "potrójnych" kabelków albo podpinania się przez płytkę stykową.

do góry

W dniu 23.08.2016 o 12:17, Atlantis pisze:
> W dniu 2016-08-23 o 10:13, wchpikus pisze:
>
>> Wiec wiesz ze driver do karty działa poprawnie.
>> sprawdź co masz na liniach i2s, analizator nie będzie w niczym
>> przeszkadzał.
>
> Czyli mogę podpiąć do magistrali i2s analizator ZAMIAST karty dźwiękowej
> (zostawiając po staremu połączenie i2c)? RPi nie zorientuje się, że
> wysyła próbki do innego urządzenia? Chciałbym uniknąć robienia
> specjalnych, "potrójnych" kabelków albo podpinania się przez płytkę stykową.
>

Możesz się wpiąć bezpośrednio, ale musisz miec i2c podłączone..
Nie wiem czy da się odłączyć same linie i2s, jak nie, możesz się
podłączyć bezpośrednio (nie odłączając kodeka).

do góry

W dniu 2016-08-23 o 12:20, wchpikus pisze:
>
> Możesz się wpiąć bezpośrednio, ale musisz miec i2c podłączone..
> Nie wiem czy da się odłączyć same linie i2s, jak nie, możesz się
> podłączyć bezpośrednio (nie odłączając kodeka).
>

to jeszcze zależy która strona wystawia zegar. jesli kodek, to nic nie
zobaczy z odłączonym i2s

a.

do góry

W dniu 23.08.2016 o 13:18, Artur Miller pisze:
> W dniu 2016-08-23 o 12:20, wchpikus pisze:
>>
>> Możesz się wpiąć bezpośrednio, ale musisz miec i2c podłączone..
>> Nie wiem czy da się odłączyć same linie i2s, jak nie, możesz się
>> podłączyć bezpośrednio (nie odłączając kodeka).
>>
>
> to jeszcze zależy która strona wystawia zegar. jesli kodek, to nic nie
> zobaczy z odłączonym i2s
>
> a.

Dlatego niech najpierw sprawdzi jak sa ustawione:)
Stawiam ze master to Pi:)

do góry

Am 23.08.2016 um 12:13 schrieb Atlantis:
> W dniu 2016-08-23 o 10:21, Waldemar pisze:
>
>> Wyłącz device tree. Jesse ma problemy z I2C, między innymi. Sam przy tym
>> nie dłubię, jak na razie, ale kolega z naprzeciwka stołu wczoraj walczył
>> z Jessie i tak właśnie rozwiązał sprawę. Nie z audio tylko z wagą, ale
>> też I2C device. Z SPI jest podobnie.
>
> Tego się obawiałem i prawdę mówiąc bardzo chciałem uniknąć. Mam już parę
> skonfigurowanych urządzeń przez device tree (m.in ENC28J60) i działają
> one be żadnego problemu. Wyłączenie tej funkcjonalności będzie wiązało
> się z koniecznością konfigurowania tego wszystkiego od nowa, wedle
> starego sposobu. ;)
>

No to rzeczywiście lepiej spróbować. Tutaj paru chłopaków coś próbowało:

http://raspberrypi.stackexchange.com/questions/27073
/firmware-3-18-x-breaks-i%C2%B2c-spi-audio-lirc-1-wi
re-e-g-dev-i2c-1-no-such-f

Tylko diagonalnie przeczytałem, ale może coś tam znajdziesz.

Waldek

do góry

W dniu 2016-08-23 o 14:51, wchpikus pisze:

> Dlatego niech najpierw sprawdzi jak sa ustawione:)
> Stawiam ze master to Pi:)

Ok. Zrobiłem kilka kabelków z potrójnymi złaczami do goldpinów i
połączyłem nimi kartę dźwiękową z Raspberry Pi Zero, w środku między
nimi wpinając analizator stanów logicznych.

Okazuje się, że nie ma absolutnie żadnego ruchu na magistrali i2s.
Analizator nie był w stanie wykryć niczego podczas próby odtwarzania
pliku wav za pośrednictwem tej karty. Próbowałem na wszystkich liniach,
zarówno przy wyzwalaniu zboczem narastającym, jak i opadającym.

W tym samym czasie było widać niewielką ilość danych na i2c.

Co robić dalej? Ewentualnie jest jakiś problem z magistralą i2s. Można
wykluczyć jej fizyczne uszkodzenie w którymś z urządzeń (w końcu
próbowałem na dwóch różnych egzemplarzach komputerka i karty
dźwiękowej). Coś ewidentnie jest nie tak z konfiguracją.

Czego powinienem spróbować w następnej kolejności?

do góry