Witam grupe

mam pytanko do osob zajmujacych sie tworzeniem stron www.
postaram sie opisac to, co chce uzyskac:
Mam aplikacje w srodowisku windows, ktorej jestem autorem. Jedna z czesci
odpowiada za zbieranie zamowien od klientow oraz tworzenie zamowien do
dostawcow...
Chcialem zrobic jakis automacik, ktory pomoze pracownikom przekopiowac pare
informacji ze strony www do mojej aplikacji. Jak sobie to wyobrazam:
- w przegladarce www (moze byc tylko Firefox, bo on wydaje sie byc
najlatwiejszy, chyba ze jest latwiejsza alternatywa) otwiera sie dodatek,
ktory wykrywa, czy strona jest poprawna.
- dodatek modyfikuje strone www wyswietlana przez pracownika poprzez dodanie
wlasnej akcji w JavaScript, ktora kopiuje odpowiednia zawartosc i przekazuje
do aplikacji (sam sobie ja napisze).. cos na ksztalt skype'a, ktory wykrywa
numery telefonow na stronie www i wrzuca tam wlasny znaczek...

I wlasnie te ostatnia funkcjonalnosc jakos nie umiem opanowac... nie bardzo
wiem, od czego zaczac..
czytalem troche o dodatkach do firefoxa, poswiecilem tez troche czasu
dodatkowi iTunes (myslalem, ze moze wykorzystam istniejace i utworze
odpowiednie makro w tym dodatku), ale poki co - kula w plot...

Dlatego pytanko - czy ktos moglby poratowac linkiem, najlepiej do jakiegos
zblizonego przykladu - jak wiadomo przyklady ucza najszybciej :)

Pozdrawiam
Michal

do góry

Michal AKA Miki pisze:
> Chcialem zrobic jakis automacik, ktory pomoze pracownikom przekopiowac pare
> informacji ze strony www do mojej aplikacji. Jak sobie to wyobrazam:
> - w przegladarce www (moze byc tylko Firefox, bo on wydaje sie byc
> najlatwiejszy, chyba ze jest latwiejsza alternatywa) otwiera sie dodatek,
> ktory wykrywa, czy strona jest poprawna.

Nie w przeglądarce - osadź komponent WebBrowser w aplikacji, to będziesz
miał pełny dostęp przez DOM.

artur

do góry

Greasemonkey + serwer odbierający dane lub Greasemonkey i siakiś własny
"protokół".

do góry

> Chcialem zrobic jakis automacik, ktory pomoze pracownikom przekopiowac pare
> informacji ze strony www do mojej aplikacji.

Nie bardzo wiem do czego potrzebna jest przeglądarka.
Czy ta aplikacja nie może bezpośrednio komunikować się z serwerem ?

Paweł

do góry

Użytkownik "Paweł" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:h0jjuk$heg$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Chcialem zrobic jakis automacik, ktory pomoze pracownikom przekopiowac
>> pare informacji ze strony www do mojej aplikacji.
>
> Nie bardzo wiem do czego potrzebna jest przeglądarka.
> Czy ta aplikacja nie może bezpośrednio komunikować się z serwerem ?

Witam
dziekuje kolegom za odpowiedzi. Tak, zeby uszczegolowic (tylko prosze sie
nie smiac) - ten program to excel z wieloma dosc zaawansowanymi makrami i
formatkami, polaczony z baza MySQL.
Idea jest taka:
- pracownik ma w excelu liste zamowien od klientow... przechodzi sobie na
strone dostawcy (on decyduje, u ktorego dostawcy kupi, dlatego strony moga
byc rozne).
- na wybranej przez niego stronie odpowiedniego dostawcy otwiera strone z
produktem.
- (TUTAJ PROBLEM) - zadziala przystawka, ktora na podstawie cech
charakterystycznych (ID lub class) podswietli w jakis sposob konkretne
pozycje i doda wlasna akcje (cos jak Skype).
- no i po kliknieciu dana akcja sie wykona (przekopiowanie indeksu produktu,
ceny, sprawdzenie, czy produkt juz istnieje w bazie itp)... moge tutaj
napisac jakis skrypt lub program, ktory wrzuca dane badz to do excela, badz
bezposrednio do bazy - to juz nie jest problem.

Excel nie ma wygodnego web browsera, a poza tym ludzie zazwyczaj maja juz
otwarte strony producentow, bo czesto podaja informacje bezposrednio z tych
stron, a tylko czesc ich surfowania trafia do modulu zamowien. Teoretycznie
moge za nich wyszukac i jesli nie wymysle niczego innego, to wlasnie tak
bede musial zrobic...
Aha - nie moge liczyc tez na kopiowanie linkow, bo w wiekszosci dane sa
przekazywane metoda POST, nie GET. Ale juz "automagiczne" przekazanie
indeksu + strony www, z ktorej sciagnal, rozwiazuje 80% moich problemow :) I
wiem, ze pracownik moze to zrobic poprzez kopiuj-wklej z www do excela, ale
mam nadzieje, ze tak nie bedzie musial robic...

Z gory dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam
Michal

do góry

Michal AKA Miki wrote:
> wiem, ze pracownik moze to zrobic poprzez kopiuj-wklej z www do excela, ale
> mam nadzieje, ze tak nie bedzie musial robic...

Myślę, że jest prostsze rozwiązanie tego problemu. Należy zainteresować się
możliwością kopiowania
tekstu w sposób następujący:

a) zaznaczasz tekst w przeglądarce (każdy zaznaczony myszą tekst automatycznie trafia
do schowka)
b) alt-tab czy cośtam na excela
c) wklejasz środkowym przyciskiem myszy (zaw. schowka)

To dramatycznie przyspiesza wszelkie prace biurowe. Takie coś jest domyślnie w KDE
oraz Gnome
(Ubuntu i Fedora na pewno), ale myślę że da się coś doinstalować/dokonfigurować aby w
windows też
się dało.

Dodatkowo polecam mouse gestures.

Wydaje mi się, że szukasz oszczędności nie tam gdzie trzeba. Przedwczesna
optymalizacja jest matką
wszystkich błędów.

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0

do góry

Użytkownik "fv" <f...@c...com> napisał w wiadomości
news:h29tj3$23g$1@inews.gazeta.pl...
> Michal AKA Miki wrote:
>> wiem, ze pracownik moze to zrobic poprzez kopiuj-wklej z www do excela,
>> ale
>> mam nadzieje, ze tak nie bedzie musial robic...
>
> Myślę, że jest prostsze rozwiązanie tego problemu. Należy zainteresować
> się możliwością kopiowania
> tekstu w sposób następujący:
>
> a) zaznaczasz tekst w przeglądarce (każdy zaznaczony myszą tekst
> automatycznie trafia do schowka)
> b) alt-tab czy cośtam na excela
> c) wklejasz środkowym przyciskiem myszy (zaw. schowka)
>
> To dramatycznie przyspiesza wszelkie prace biurowe. Takie coś jest
> domyślnie w KDE oraz Gnome
> (Ubuntu i Fedora na pewno), ale myślę że da się coś
> doinstalować/dokonfigurować aby w windows też
> się dało.
>
> Dodatkowo polecam mouse gestures.
>
> Wydaje mi się, że szukasz oszczędności nie tam gdzie trzeba. Przedwczesna
> optymalizacja jest matką
> wszystkich błędów.

No tak... na pewno to rozwiazanie ma swoje plusy, ale ciezko o trzeci
przycisk myszy w laptopie z touchpadem :)

Poza tym obawiam sie, ze po zaznaczeniu nie kopiuje sie do schowka, trzeba
jednak nacisnac to Ctrl-C (sprawdzane w Windows na IE i FF).

I nie bardzo jestem w stanie namowic uzytkownikow, zeby przeszli na Linuxa z
KDE, szczegolnie, ze program jest w Excelu z makrami VBA.

Pozdrawiam
Michal

do góry