-
11. Data: 2019-09-17 09:49:57
Temat: Re: Przetwornica dc-dc
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2019-09-16 o 17:44, Zenek Kapelinder pisze:
> Caly nadzor jest w hulajnodze. Jak nie bede mial 40V to nie naladuje. O akumulatory
sie nie boje. Mam jedynie obawy czy aby na pewno przetwornica za 7 zlotych zrobi z 12
woltow 40 woltow i da z pol ampera.
>
bardziej mi chodziło o ryzyko pożaru a nie ryzyko dla akumulatora....
https://allegro.pl/oferta/przetwornica-step-up-1200w
-12-83v-dc-dc-8288795050
-
12. Data: 2019-09-17 15:46:40
Temat: Re: Przetwornica dc-dc
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
sirapacz <n...@s...pl> wrote:
> bardziej mi chodziło o ryzyko pożaru a nie ryzyko dla akumulatora....
W hulajnodze, którą miałem i którą rozebrałem, były akumulatory podłączone
"na chama", w układzie 3P7S, bez balansera, ale z układem rozłączającym
ładowanie (i rozładowywanie), gdyby napięcia za bardzo się rozjechały.
Jeśli kogutkowa (kogucia?) ma tak samo, to nie powinno być tak źle.
Z drugiej strony był przypadek wybuchu hulajnogi podczas ładowania.
Przynajmniej jeden (o jednym wiem, bo o nim pisali).
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
13. Data: 2019-09-17 16:56:53
Temat: Re: Przetwornica dc-dc
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> W hulajnodze, którą miałem i którą rozebrałem, były akumulatory podłączone
> "na chama", w układzie 3P7S, bez balansera, ale z układem rozłączającym
Szybko zdechną a brak zabezpieczeń jest niezbyt fajny. Bałbym się.
> ładowanie (i rozładowywanie), gdyby napięcia za bardzo się rozjechały.
> Jeśli kogutkowa (kogucia?) ma tak samo, to nie powinno być tak źle.
Ładować sie da, ale co z tego jeśli ci ogniwo ulegnie awarii - zwykle
rezystancja idzie w kosmos....ale jak po pożarach widać nie zawsze.
> Z drugiej strony był przypadek wybuchu hulajnogi podczas ładowania.
> Przynajmniej jeden (o jednym wiem, bo o nim pisali).
>
na sieci masz pełno filmików - zwykle dość spektakularnych
-
14. Data: 2019-09-17 20:29:33
Temat: Re: Przetwornica dc-dc
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
sirapacz <n...@s...pl> wrote:
>> W hulajnodze, którą miałem i którą rozebrałem, były akumulatory podłączone
>> "na chama", w układzie 3P7S, bez balansera, ale z układem rozłączającym
> Szybko zdechną a brak zabezpieczeń jest niezbyt fajny. Bałbym się.
I zdechły, ale dlatego że je ktoś na rok zostawił bez ładowania z poborem
ok. 1.5 mA (cała elektronika hulajnogi 300 uA, dorzucona przez chińczyka
przetwornica do świateł, na osobnej płytce, resztę). Naładowałem
delikatnie, ale jeden pakiet (3P) nie trzymał pojemności. Oddałem cały
pakiet znajomemu z uwagą "uważaj na te trzy, najlepiej używaj tylko
pozostałych". Kolega podłączył też te trzy. W ostatniej chwili zdążył
wyrzucić syczące ogniwo przez okno (ja wiem, nie wolno, ale spanikował).
>> ładowanie (i rozładowywanie), gdyby napięcia za bardzo się rozjechały.
>> Jeśli kogutkowa (kogucia?) ma tak samo, to nie powinno być tak źle.
>
> Ładować sie da, ale co z tego jeśli ci ogniwo ulegnie awarii - zwykle
> rezystancja idzie w kosmos....ale jak po pożarach widać nie zawsze.
Tu był taki objaw, że hulajnoga w losowych momentach, pod obciążeniem,
zdychała. Była naładowana, było napięcie, i nagle zdychała. Potem znów
było napięcie, jechała, i znowu zdychała. Po czasie już się nawet ładować
nie dała. Dlatego ją rozebrałem i zdiagnozowałem.
Jeździłem przez jakiś czas na dwóch AGM 12 V 7.2 Ah, ale z jakiegoś powodu
szlag trafił elektronikę (przepaliła się ścieżka masy sygnałowej, idąca
bardzo blisko grubej ścieżki zasilającej, do tego pocynowana -- może jakiś
metalowy paproch się dostał i zrobił zwarcie) i upalił się jeden z portów
w MCU (ma małą rezystancję do plusa, co psuje działanie filtra jednego z
hallotronów przy silniku). Próbowałem to obejść, dorobiłem wtórnik, ale
nie pomogło, sygnał wygląda OK ale MCU po obciążeniu silnika (czyli
wzrośnięciu zakłóceń sygnału z hallotronów) zgłasza błąd silnika.
Olałem to na razie. Albo zrobię swój sterownik (nie powinno być trudne,
tym bardziej że rozgryzłem komunikację między panelem i sterownikiem),
albo kupię jakiś inny, zamiennik, albo w ogóle nic. Hulajnoga stoi
rozebrana i czeka, aż będę miał wenę.
>> Z drugiej strony był przypadek wybuchu hulajnogi podczas ładowania.
>> Przynajmniej jeden (o jednym wiem, bo o nim pisali).
>
> na sieci masz pełno filmików - zwykle dość spektakularnych
M.in. dlatego zmieniłem te Li-Iony na AGM :)
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
15. Data: 2019-09-18 21:12:52
Temat: Re: Przetwornica dc-dc
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A takiej 10kW nie znalazles? Kilowat jak potrzebuje pomiedzy pol ampera a amperem to
za malo bedzie. Mam stu watowa przetwornice =12~230. Moge do niej podlaczyc
oryginalny zasilacz. Ale uwazam ze to zbyt duza kombinacja i szukam lepszego dla mnie
rozwiazania.