-
41. Data: 2016-06-18 11:19:09
Temat: Re: Przekaźnik półprzewodnikowy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Saturday, June 18, 2016, 9:29:24 AM, you wrote:
>> A logistery pamiętasz? :)
> Nie.
Na pewno pamiętasz, tylko nazwy nie kojarzysz. Charakterystyczne
pudełka, zasilanie 24V. Później TELPOD próbował jako grubowarstwowe
hybrydowe to produkować.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
42. Data: 2016-06-18 13:04:23
Temat: Re: Przekaźnik półprzewodnikowy
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:18710277879.20160618111909@pik-net.pl.invalid..
.
>
>>> A logistery pamiętasz? :)
>> Nie.
>
> Na pewno pamiętasz, tylko nazwy nie kojarzysz. Charakterystyczne
> pudełka, zasilanie 24V. Później TELPOD próbował jako grubowarstwowe
> hybrydowe to produkować.
>
Pudło.
Obejrzałem zdjęcia - nigdy tego nie widziałem.
Gdzie miałbym się na to natknąć? W Bomisie? Bomis był dla mnie jedynym
źródłem elementów. Przypuszczam, że to było coś aktualne przez może kilka
lat i wystarczy kilka lat różnicy aby się z tym minąć. W liceum już miałem
dostęp do pojedynczych TTL. Na wykładzie inauguracyjnym na studia ktoś
wyciągnął z pudełeczka, pieczołowicie zawinięty scalak i pokazał, że to jest
mikroprocesor. Od początku studiów TTLe były dla mnie dostępne do wyboru do
koloru (w akademiku u Wietnamczyków (po wojnie było ich (Wietnamczyków, nie
TTLi) u nas mnóstwo, nawet prawie pół jednej dzielnicy)). Przyzwyczajony do
tworzenia bazy elementów (aby było jak będzie potrzebne) kupowałem po 10szt
każdego potencjalnie ciekawego numerka i dopiero rok temu wywaliłem
większość.
Jeszcze przed TTL z techniką logiczną miałem tylko tyle do czynienia, że
tata mi skądś przyniósł chyba uszkodzoną płytkę 10x16cm z długim złączem z
jednej strony na której było tak coś koło 20 tranzystorów. Nie
rozrysowywałem schematu, zapamiętałem to jako fragment jakiegoś komputera.
Wylutowałem sobie wszystkie elementy.
P.G.
-
43. Data: 2016-06-18 13:11:42
Temat: Re: Przekaźnik półprzewodnikowy
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2016-06-18 o 13:04, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
> wiadomości news:18710277879.20160618111909@pik-net.pl.invalid..
.
>>
>>>> A logistery pamiętasz? :)
>>> Nie.
>>
>> Na pewno pamiętasz, tylko nazwy nie kojarzysz. Charakterystyczne
>> pudełka, zasilanie 24V. Później TELPOD próbował jako grubowarstwowe
>> hybrydowe to produkować.
>>
> Pudło.
> Obejrzałem zdjęcia - nigdy tego nie widziałem.
Ja też, chociaż o tym słyszałem. Pierwszy raz od brata, potem gdzieś tam
się to czasem przewijało, ale jako ciekawostka. W jakichś materiałach
klasy raczej Młodego Technika.
Ale ja to z takich stron, że... Ale tam ładnie jest.
Pozdrawiam
DD
-
44. Data: 2016-06-18 19:15:26
Temat: Re: Przekaźnik półprzewodnikowy
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
>>>>> A logistery pamiętasz? :)
>>>> Nie.
>>> Na pewno pamiętasz, tylko nazwy nie kojarzysz. Charakterystyczne
>>> pudełka, zasilanie 24V. Później TELPOD próbował jako grubowarstwowe
>>> hybrydowe to produkować.
>> Pudło. Obejrzałem zdjęcia - nigdy tego nie widziałem.
>
> Ja też, chociaż o tym słyszałem. Pierwszy raz od brata, potem
> gdzieś tam się to czasem przewijało, ale jako ciekawostka.
> W jakichś materiałach klasy raczej Młodego Technika.
> Ale ja to z takich stron, że... Ale tam ładnie jest.
Ja znalazłem takiego jednego na ulicy. Rozdeptanym był. Podniosłem,
zabrałem do domu, zaopiekowałem się nim. Odało się z tej galarety
wydłubać tranzystor. Działający. Świat ma rózne strony. Ładne doceniam
bardzo, inne też się staram.
--
Jarek
-
45. Data: 2016-06-18 19:19:31
Temat: Re: Przekaźnik półprzewodnikowy
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
>>>>> A logistery pamiętasz? :)
>>>> Nie.
>>> Na pewno pamiętasz, tylko nazwy nie kojarzysz. Charakterystyczne
>>> pudełka, zasilanie 24V. Później TELPOD próbował jako grubowarstwowe
>>> hybrydowe to produkować.
>> Pudło. Obejrzałem zdjęcia - nigdy tego nie widziałem.
>
> Ja też, chociaż o tym słyszałem. Pierwszy raz od brata, potem
> gdzieś tam się to czasem przewijało, ale jako ciekawostka.
> W jakichś materiałach klasy raczej Młodego Technika.
> Ale ja to z takich stron, że... Ale tam ładnie jest.
Ja znalazłem takiego jednego na ulicy. Rozdeptanym był. Podniosłem,
zabrałem do domu, zaopiekowałem się nim. Dało się z tej galarety
wydłubać tranzystor. Działający. Świat ma rózne strony. Ładne doceniam
bardzo, inne też się staram.
--
Jarek