Witam,
krótko, zwięźle i na temat: Honda VT600C Shadow, wcześniej hamulec
przedni spowalniał równo, bez szarpania, no ale tylko spowalniał.
Zostały wymienione klocki na jakieś dużo lepsze, zmieniony przewód na
taki w stalowym oplocie no i płyn hamulcowy. Efekt: hamuje
zajedwabiście, klamka twarda dosyć, ale przy hamowaniu szarpie
niemiłosiernie jakby krzywa tarcza była. Boję się o łożyska główki ramy
:) No i pytanie, czy tak ma być na początku? Czy te klocki sie ułożą?
Jak nie to czy tarczę da się jakoś przetoczyć ewentualnie, czy tylko
nowa wchodzi w grę?

--
Pozdrawiam,
Shadow