-
11. Data: 2014-04-10 19:17:41
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 10 Apr 2014 18:08:35 +0200, Marcin N napisał(a):
> Oczywiście, że tak. Jest tam kilka danych osobowych.
Nazwiska chyba się nie wstydzisz a listy kochank czy rozmiaru fiuta tam nie
ma, nie pekaj :)
--
Jacek
-
12. Data: 2014-04-10 19:24:41
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: Bugatti <b...@g...com>
Cześć,
ciekawe co będzie znaczyło pojęcie "historię" pojazdu.
Pewnie będą zawarte takie stwierdzenia:
- "lakierowany element",
- "wymiana silnika",
- "uczestnictwo w wypadku/kolizji komunikacyjnej",
- "wymiana szyby i maski",
- "przegląd okresowy"
etc.
i inne tego typu ogólnikowe nic nie znaczące stwierdzenia.
Uważam że do bazy powinny być umieszczone podczas przeglądu okresowego (i po każdej
kolizji i każdym wypadku drogowym po naprawie) następujące czynności serwisowe:
1. Pomiar punktów bazowych płyty podłogowej/ramy podwozia - wydruk/zdjęcie.
2. Pomiar geometrii zawieszenia- wydruk/zdjęcie.
3. Ściąganie osłony nad poduszką powietrzną kierowcy celem sprawdzenia jej fizycznej
obecności - fotografia.
4. Analiza spalin- wydruk/zdjęcie.
Wyniki tych ww. czynności powinny być wydrukowane dla właściciela pojazdu i także
zapisane w bazie o której wspomina anacron w poście tytułowym.
Pozdrawiam,
Bugatti
-
13. Data: 2014-04-10 21:04:39
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2014-04-10 18:08:35 +0200, Marcin N <m...@o...pl> said:
> W dniu 2014-04-10 15:19, anacron pisze:
>> W dniu 06.04.2014 23:23, Marcin N pisze:
>>> Chodzi o ochronę danych. W Anglii też sobie nie sprawdzisz każdego
>>> pojazdu, który widzisz na ulicy. Musisz znać dodatkowe dane. Proste.
>>
>> A co komu szkodzi? Historia auta to jakaś wielka tajemnica? :)
>
> Oczywiście, że tak. Jest tam kilka danych osobowych. Chyba nie muszę
> tłumaczyć tego akurat Tobie?
A po co jakieś durne dane osobowe?!
Historia auta to:
- wyprodukowane 1.01.2000
- zarejestrowane 2.02.2000
- badanie techniczne 3.03.2003, 45 944 km
- badanie techniczne 2.03. 2005, 112 233 km
- pojazd sprzedano
- badanie techniczne...
Po jaki penis ta miały by być jakiekolwiek dane osobowe?
Historię pojazdu sprawdzasz, a nie życiorysy właścicieli.
;>>>
--
Bydlę
-
14. Data: 2014-04-10 21:05:32
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2014-04-10 19:24:41 +0200, Bugatti <b...@g...com> said:
> Uważam że do bazy powinny być umieszczone podczas przeglądu okresow
> ego (i po każdej kolizji i każdym wypadku drogowym po naprawie) nastę
> pujące czynności serwisowe:
>
> 3. Ściąganie osłony nad poduszką powietrzną kierowcy celem sprawd
> zenia jej fizycznej obecności - fotografia
Tylko z tej?
;>
--
Bydlę
-
15. Data: 2014-04-10 22:40:28
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2014-04-10 21:04, Bydlę pisze:
> On 2014-04-10 18:08:35 +0200, Marcin N <m...@o...pl> said:
>
>> W dniu 2014-04-10 15:19, anacron pisze:
>>> W dniu 06.04.2014 23:23, Marcin N pisze:
>>>> Chodzi o ochronę danych. W Anglii też sobie nie sprawdzisz każdego
>>>> pojazdu, który widzisz na ulicy. Musisz znać dodatkowe dane. Proste.
>>>
>>> A co komu szkodzi? Historia auta to jakaś wielka tajemnica? :)
>>
>> Oczywiście, że tak. Jest tam kilka danych osobowych. Chyba nie muszę
>> tłumaczyć tego akurat Tobie?
>
>
> A po co jakieś durne dane osobowe?!
>
> Historia auta to:
>
> - wyprodukowane 1.01.2000
> - zarejestrowane 2.02.2000
> - badanie techniczne 3.03.2003, 45 944 km
> - badanie techniczne 2.03. 2005, 112 233 km
> - pojazd sprzedano
> - badanie techniczne...
>
>
> Po jaki penis ta miały by być jakiekolwiek dane osobowe?
> Historię pojazdu sprawdzasz, a nie życiorysy właścicieli.
W Anglii są nazwiska, miejscowości, daty. Zajrzyj kiedyś, to
przestaniesz bez sensu się mądrzyć.
--
MN
-
16. Data: 2014-04-12 10:18:08
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl>
>
>> Powinni też rejestrować korzystanie z komputerów domowych...
>
> Ciekawe po co? Ale już laptopy same się rejestrują, przez GPS czy inne
> medium. Widocznie jest jakaś różnica. W ramach ćwiczeń kory mózgowej weź
> sobie ją odnajdź.
No jest różnica, rejestrowanie korzystania z komputera daje mnóstwo
informacji, które można jakoś wykorzystać. W ramach ćwiczenia kory mózgowej
możesz sobie to rozważyć :-)
-
17. Data: 2014-04-12 10:22:29
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Bugatti" <b...@g...com>
...
Wyniki tych ww. czynności powinny być wydrukowane dla właściciela pojazdu i
także zapisane w bazie o której wspomina anacron w poście tytułowym.
--
A ja nie widzę potrzeby rejestrowania żadnych danych o cudzych samochodach
prywatnych :-) choć oczywiście dobrze by sprzedający mi samochód dostarczył
je.
-
18. Data: 2014-04-12 16:34:36
Temat: Re: Przed zakupem auta będzie można zweryfikować jego historię
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2014-04-10 22:40:28 +0200, Marcin N <m...@o...pl> said:
> W dniu 2014-04-10 21:04, Bydlę pisze:
>> On 2014-04-10 18:08:35 +0200, Marcin N <m...@o...pl> said:
>>
>>> W dniu 2014-04-10 15:19, anacron pisze:
>>>> W dniu 06.04.2014 23:23, Marcin N pisze:
>>>>> Chodzi o ochronę danych. W Anglii też sobie nie sprawdzisz każdego
>>>>> pojazdu, który widzisz na ulicy. Musisz znać dodatkowe dane. Proste.
>>>>
>>>> A co komu szkodzi? Historia auta to jakaś wielka tajemnica? :)
>>>
>>> Oczywiście, że tak. Jest tam kilka danych osobowych. Chyba nie muszę
>>> tłumaczyć tego akurat Tobie?
>>
>>
>> A po co jakieś durne dane osobowe?!
>>
>> Historia auta to:
>>
>> - wyprodukowane 1.01.2000
>> - zarejestrowane 2.02.2000
>> - badanie techniczne 3.03.2003, 45 944 km
>> - badanie techniczne 2.03. 2005, 112 233 km
>> - pojazd sprzedano
>> - badanie techniczne...
>>
>>
>> Po jaki penis ta miały by być jakiekolwiek dane osobowe?
>> Historię pojazdu sprawdzasz, a nie życiorysy właścicieli.
>
> W Anglii są nazwiska, miejscowości, daty.
Ale mnie interesuje polska historia polskiego (tu zarejstrowanego) pojazdu.
To raz. Dwa: nie ma ŻADNEGO problemu w tym, by zainteresowany widział
tylko dane pojazdu, nie osobowe właścicieli. Naprawdę. To parę linijek
kodu, by sprawę załatwić.
> Zajrzyj kiedyś
Gdy będę odczuwał potrzebę oglądania historii nieintersujących mnie
pojazdów, to zajrzę.
> to przestaniesz bez sensu się mądrzyć.
Tak, jassne. Tylko kto tu jest idiotą?
Władza twierdzi, że:
===
Każdy po podaniu numeru rejestracyjnego pojazdu, daty pierwszej
rejestracji oraz numeru VIN (międzynarodowy system identyfikacji
samochodu) będzie mógł zweryfikować markę, model i wersję samochodu,
datę jego produkcji i termin badania technicznego, sprawdzić, czy dowód
rejestracyjny jest oryginalny, czy wtórny. A także dowiedzieć się, ilu
właścicieli miało auto, czy było kradzione i czy ma aktualną polisę OC.
===
Sam widzisz, że nie ma tam żadnych wrażliwych danych, więc bicie piany
o dane osobowe jest oznaką....
...nieznajomości tematu.
A na wypadek, gdybyś niadal nie rozumiał, to:
===
Korzystając z tego systemu, nie będzie można tylko sprawdzić, do kogo
należy samochód.
===
Czyli żadnych danych wymagających chronienia.
Więc wymóg podawania daty pierwszej rejestracji jest bez sensu.
;>>>
--
Bydlę