Cześć.

Klimat retro.

Jest jakiś uproszczony scalak, zawierający jeden licznik. Programowalny
standardowo, jakiś rejestr(y), wejście clock, generacja przerwań.

Jest np. MC6840 (trzy liczniki 16 bit) ale ja aż tyle nie potrzebuję.
Interesuje mnie coś małego gabarytowo, wręcz naście nóżek. Na płytce
mało miejsca, a ma być DIP dla zachowania klimatu.

Teoretycznie wystarczyło by 2 linie adresowe, 8 danych, sterowanie R/W,
CS, 2 zasilania, wyjście IRQ i wejście clk. 16 nóżek :)

Jego zadaniem jest generować periodycznie przerwanie i tyle i mieć
programowalny preskaler.

Proszę nie pytać o sens, to hobby ;)

do góry

On Fri, 22 Sep 2023 12:37:10 +0200, heby wrote:
> Klimat retro.
>
> Jest jakiś uproszczony scalak, zawierający jeden licznik. Programowalny
> standardowo, jakiś rejestr(y), wejście clock, generacja przerwań.
>
> Jest np. MC6840 (trzy liczniki 16 bit) ale ja aż tyle nie potrzebuję.
> Interesuje mnie coś małego gabarytowo, wręcz naście nóżek. Na płytce
> mało miejsca, a ma być DIP dla zachowania klimatu.
>
> Teoretycznie wystarczyło by 2 linie adresowe, 8 danych, sterowanie R/W,
> CS, 2 zasilania, wyjście IRQ i wejście clk. 16 nóżek :)
>
> Jego zadaniem jest generować periodycznie przerwanie i tyle i mieć
> programowalny preskaler.
>
> Proszę nie pytać o sens, to hobby ;)

Obawiam sie, ze nie ma.
Jak policzysz 8 linii danych, linie sterujace od zasilania, dodatkowe,
to ci wychodzi tyle nózek i krzemu, ze kilka timerow az sie prosi :-)

Wiec albo typowy scalak z timerami (np 8252=3, 8254), albo skladasz
cos z TTL, czy gal, albo FPGA/CPLD.
Albo jak ma byc retro - łączysz INT z A6, ale to tylko w Z80.

AtTiny może, jesli moze być zapisywane szeregowo ?

J.

do góry

Może się nada 74LS593 - jeśli retro i pobór mocy nie gra roli ;)
TI przyznaje się tylko do wersji LS, nie oferują HC/HCT...
A o co chodzi z tym "INT z A6" w Z80?
Kiedyś za młodu rzeźbiło się coś na ZX Spectrum ale tego nie kojarzę.

do góry

W dniu 22.09.2023 o 13:53, M M pisze:
> Może się nada 74LS593 - jeśli retro i pobór mocy nie gra roli ;)
> TI przyznaje się tylko do wersji LS, nie oferują HC/HCT...
> A o co chodzi z tym "INT z A6" w Z80?
> Kiedyś za młodu rzeźbiło się coś na ZX Spectrum ale tego nie kojarzę.
jest jeszcze 74hc393, 2 liczniki po 4 bity.

--
Janusz

do góry

On 22/09/2023 14:13, Janusz wrote:
> jest jeszcze 74hc393, 2 liczniki po 4 bity.

To się nie nada.

Potrzebny jest "programowalny", tzn taki, któremu mogę podać jaką
wartość ma załadować po zakończeniu liczenia. Musi być sterowalny z
poziomu CPU, dlatego bez jakiegoś gotowca się nie obejdzie, a łatanie
tego 10 TTLami to znowu bez sensu, to już wezmę MC6840. Takie liczniki
są np. w Pokey czy CIA, ale to są duże scalaki. Miałem nadzieję na jakiś
zapomnianego malucha stosowanego w starych systemach.

do góry

On Fri, 22 Sep 2023 04:53:50 -0700 (PDT), M M wrote:
> Może się nada 74LS593 - jeśli retro i pobór mocy nie gra roli ;)
> TI przyznaje się tylko do wersji LS, nie oferują HC/HCT...
> A o co chodzi z tym "INT z A6" w Z80?
> Kiedyś za młodu rzeźbiło się coś na ZX Spectrum ale tego nie kojarzę.

Bo to było z ZX81 i ZX80 :-)

sie okazuje, ze Z80 próbkuje wejscie INT pod koniec cyklu rozkazowego,
gdy na magistrali adresowej jest wystawiony rejestr R do odswiezania
pamięci. A on sie sam powieksza co rozkaz, wiec po takim połączeniu
mamy przerwanie co 64 rozkazy, a w ZX81 to nawet co 64us - uzywany
do wyswietlania obrazu TV.

Hm, tak sie teraz zastanawiam ... to odswiezanie bylo w cyklu
pobierania rozkazu. Jak rozkaz był wielocyklowy, sie skonczył,
to widac Z80 pobierał jeszcze jeden rozkaz normalnie, i dopiero po
jego wykonaniu przechodzil do przerwania.

J.

do góry

On Fri, 22 Sep 2023 15:09:55 +0200, heby wrote:
> On 22/09/2023 14:13, Janusz wrote:
>> jest jeszcze 74hc393, 2 liczniki po 4 bity.
>
> To się nie nada.
>
> Potrzebny jest "programowalny", tzn taki, któremu mogę podać jaką
> wartość ma załadować po zakończeniu liczenia. Musi być sterowalny z
> poziomu CPU, dlatego bez jakiegoś gotowca się nie obejdzie, a łatanie
> tego 10 TTLami to znowu bez sensu, to już wezmę MC6840.

Moze sie okazac, ze wystarczą dwa - 373 i jakis licznik.
Niestety plus jakas logika do generowania sygnalow.

A nawet jeden - 592 - ma "input register".
i 593

> Takie liczniki
> są np. w Pokey czy CIA, ale to są duże scalaki. Miałem nadzieję na jakiś
> zapomnianego malucha stosowanego w starych systemach.

A po co wymyslili uklady zegarowe do uP ? :-)

Ale ten 593/2 ...ciekawy ..

J.

do góry

On 22.09.2023 12:37, heby wrote:
> Cześć.
>
> Klimat retro.
>
> Jest jakiś uproszczony scalak, zawierający jeden licznik. Programowalny
> standardowo, jakiś rejestr(y), wejście clock, generacja przerwań.
>
> Jest np. MC6840 (trzy liczniki 16 bit) ale ja aż tyle nie potrzebuję.
> Interesuje mnie coś małego gabarytowo, wręcz naście nóżek. Na płytce
> mało miejsca, a ma być DIP dla zachowania klimatu.
Jak ma być w małym DIPie i retro to może wyrzeźbić programowalny timer
na PIC16F84 albo '51 w wersji atmelowej 89C2051. ? Jak najbardziej
retro. ?

do góry

On 22/09/2023 18:54, JDX wrote:
> Jak ma być w małym DIPie i retro to może wyrzeźbić programowalny timer
> na PIC16F84

To nie ta epoka, mowa o latach 80 ;)

> albo '51 w wersji atmelowej 89C2051.

To może i lata 80, ale na 8051 zawsze miałem alergię, podobnie jak na x86.

> ? Jak najbardziej
> retro. ?

Retro 8051 to 40 pinów + eprom :P

do góry

piątek, 22 września 2023 o 12:37:29 UTC+2 heby napisał(a):
> Cześć.
>
> Klimat retro.
>
> Jest jakiś uproszczony scalak, zawierający jeden licznik. Programowalny
> standardowo, jakiś rejestr(y), wejście clock, generacja przerwań.

A co to jest "programowalny standardowo"?
"Dobrą rzeczą w standardach jest to,
że jest ich tak wiele do wyboru" A. Tannenbaum.

Napisz lepiej, jakue CPU i do czego ci te przerwania potrzebne
to może się jakiegoś retro-hacka wymyśli,
jak samo-przerywający się Z80
czy też video w Apple ][ czy macintoshu.

do góry