On 03/05/2020 16:10, Mirek wrote:
>> Potrzebuje wpiąć do Pi (zero)
> A fuj! Linux? ;)

Sporo do przeliczania aby te kilka danych wyświetlić.

> A nie prościej po hdmi skoro już go mamy?

Najtańszy wyświetlacz, mały, po HDMI, kosztował mnie 200zł. Troche mi go
szkoda. Dodatkowo będzie on prezentował dane poza moją kontrolą, np cały
proces startu systemu. Trzeba by łatać jajko. Ehhh.... nie ma sensu chyba.

> Do tego taki TFT czy IPS z reguły jest wyraźniejszy od tych mono.
> zwłaszcza z niebieskim podświetlaniem.

Tutaj to nie problem.

do góry

On 03.05.2020 16:40, heby wrote:

> Najtańszy wyświetlacz, mały, po HDMI, kosztował mnie 200zł. Troche mi go
> szkoda. Dodatkowo będzie on prezentował dane poza moją kontrolą, np cały
> proces startu systemu. Trzeba by łatać jajko. Ehhh.... nie ma sensu chyba.
>

Nic nie trzeba łatać - wszystko się da ustawić w konfiguracji.
Wyświetlacz jest czysty do momentu wystartowania programu.
Ewentualnie w tym czasie można wyświetlić sobie swoje logo.
Po za tym ja nie widzę w tym problemu - widziałem Windowsa XP na
telebimach, widziałem Kiosk w Mc Donaldzie, WePresent w kościele...
czemu mamy się wstydzić Linuxa na maszynach?
Z ciekawych rzeczy to jeszcze pamiętam palmtopy z WinCE przykręcone w
szafie i sterujące wentylacją.

Btw: czym te dane zbierasz? Po RS-ie czy po LAN?

--
Mirek.

do góry

On 03/05/2020 17:22, Mirek wrote:
> Po za tym ja nie widzę w tym problemu - widziałem Windowsa XP na
> telebimach, widziałem Kiosk w Mc Donaldzie, WePresent w kościele...
> czemu mamy się wstydzić Linuxa na maszynach?

MSDOSa to ja się wstydzę do dzisiaj w bankomatach. Szczególnie jak stoją
z awarią dysku porezentując śliczny copyright z datą budzącą zdziwienie
nawet u suwerena.

> Z ciekawych rzeczy to jeszcze pamiętam palmtopy z WinCE przykręcone w
> szafie i sterujące wentylacją.

OK, zobacze. Dalej mi szkoda tego wyświetlacza, używam go w PC :D

> Btw: czym te dane zbierasz? Po RS-ie czy po LAN?

RS485 ale też RS232 i wifi. To taki kombajn do zebrania danych i
pchnięcie ich dalej po MQTT. Wymaga lokalnego wglądu w stan, stąd
wyświetlacz.

do góry

On 03.05.2020 17:35, heby wrote:

> OK, zobacze. Dalej mi szkoda tego wyświetlacza, używam go w PC :D
>

To może coś takiego?

https://kamami.pl/wyswietlacze-do-raspberry-pi/55976
5-wyswietlacz-dotykowy-lcd-4-do-raspberry-pi-z-gpio.
html

Aczkolwiek Waveshare miałem (większe) dwa, z czego jeden pracuje już
drugi rok prawie non stop, a drugi (trochę inny) padł po roku, tzn
działa, ale raz na jakiś czas wyświetla jakby stopklatkę zmieszaną z
bieżącym obrazem.

--
Mirek.

do góry

On Sun, 3 May 2020 16:02:38 +0200, Mirek <m...@n...dev> wrote:
> A konkretnie?

Kruger&matz, chińszczyzna

> Bo moje doświadczenia są takie, że prędzej czy później ktoś coś
> naklika
> i zepsuje albo wpuści aktualizację, która wszystko rozwali.

Mam egzemolarz pracyjacy 5 rok w silnym zapyleniu stalowym (zremda) i
jeszcze żyje.
Jedyną konieczną operatorowi do dzialania aplikacją jest przeglądarka
web +wifi, jaka aktualizacja psuje tak podstawowe funkcje?
Ale to też kwestia pewnej kultury technicznej i szkolenia. Po
operatorowi takie grzebanie?

> A jak nie, to bateria spuchnie, bo przeładowana non stop.

Nie miałem z tym problemu, ale u innych widziałem patenty z timerem
dogniazdkowym, który raz na dobę wyłączał zasilanie by bateria sobie
popracowała.

--
Marek

do góry