Witam,
mam XT600, w zeszłym sezonie podczas jazdy poczułem bujanie i
myszkowanie tylnego koła. Myślałe że złapałem dętkę, ale to nie było to.
Po dotarciu do garażu okazało się że tył motocykla jest bardzo miękki -
pod jadącym zawieszenie ugina się do końca. Można je przygiąć do ziemi
jednym palcem. Wcześniej nie było żadnych objawów aby stawał się on
coraz miększy. Co to może być - amortyzator, sprężyna czy coś jeszcze
innego?

do góry