Jakiś czas temu zrobiłem kompresję dysku głównego (bo mialem mało miejsca).
Kilka dni później zaczęły się problemyu z komputerem. Komputer sam się
restartuje. Co ciekawe czasem dziala sprawnie, czasem wszystko jest ok, a
czasem nie pomaga nawet odpięcie dysku i przepięcie innego. Oba dyski są w
stanie powiedzmy takim sobie. Jeden ma dobry sektor rozruchowy, ale
rozwaloną część powierzchni. Drugie teoretycnie działa (ten na którym jest
kompresaj), lecz wykrywa kilka bad secotrów, ale S.M.a.R.T przy biosie nie
wykazuje problemów. Dotychczas takich problemów nie miałem. Rozpatrywalem
możliwośc załapania jakiegoś wirusa, ale boje się , że to może być coś
powazniejszego. Za każdym razem gdy komputer zaczyna się restartować słychać
cos w rodzaju klikniecia mikrostyku myszki. Mam zainstalowany program
antywirusowy NoD 4.0 (Business Editon) z aktualną bazą danych. Czy ktoś wie
co to może być? Na razie zrobiłęm scandiska, defraga na poziomie rozruchu
systemu i czekam co będzie dalej Czy ktoś wie co to może byc? Plyta głowna
ASROCK. Dysk twardy WD 40 i WD 200 (ten częściowo uszkodzony i raczej wolę
go nie uzywać, pełni rolę magazynu dla wszelkiego badziewia, filmy, divx,
mp3, etc.). System operacyjny Win XP SP 3 (oryginalny na bieżąco
uaktualniany). Nie ukrywam, że komputer jest trochę zasyfiony od środka,
dlatego obawiam się, że to może być coś powazbniejszego, aczkolwiek czekam
na Wasze opinię. Procek nie jest podkręcany, a bios ma ustawienia domyslne.
Pamięć wirtualna jest ok 800 MB 9tyle że komputer jest po kompresji).

Pozdrawiam, M.


__________ Information from ESET Smart Security, version of virus signature database
4674 (20091209) __________

The message was checked by ESET Smart Security.

http://www.eset.com