-
11. Data: 2013-10-01 21:50:54
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-10-01 16:26, ToMasz pisze:
> witam
>
> Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prędkości samochodu seicento? Załóżmy
> że kierowca od razu wcisnął hamulec na maksa, na suchym asfalcie, miał
> dobre hamulce, opony, i zostawił ślady hamowania o długości 14 metrów? Z
> jaką prędkością jechał przed hamowaniem?
Jest taki sobie kalkulator.
http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.ht
ml
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
12. Data: 2013-10-01 22:29:13
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 01 Oct 2013 21:50:54 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45
napisał:
> W dniu 2013-10-01 16:26, ToMasz pisze:
>> witam
>>
>> Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prędkości samochodu seicento?
>> Załóżmy że kierowca od razu wcisnął hamulec na maksa, na suchym
>> asfalcie, miał dobre hamulce, opony, i zostawił ślady hamowania o
>> długości 14 metrów? Z jaką prędkością jechał przed hamowaniem?
>
> Jest taki sobie kalkulator.
> http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.ht
ml
i guzik z tego wynika mając dane jak powyżej
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
13. Data: 2013-10-01 22:54:50
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-10-01 22:29, masti pisze:
> Dnia pięknego Tue, 01 Oct 2013 21:50:54 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45
> napisał:
>
>> W dniu 2013-10-01 16:26, ToMasz pisze:
>>> witam
>>>
>>> Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prędkości samochodu seicento?
>>> Załóżmy że kierowca od razu wcisnął hamulec na maksa, na suchym
>>> asfalcie, miał dobre hamulce, opony, i zostawił ślady hamowania o
>>> długości 14 metrów? Z jaką prędkością jechał przed hamowaniem?
>>
>> Jest taki sobie kalkulator.
>> http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.ht
ml
>
> i guzik z tego wynika mając dane jak powyżej
>
Nie guzik, tylko pi x oko.
Są wzory na obliczanie, ale one tez są pi x oko.
Nie mówiąc już o teoretycznym gdybaniu.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
14. Data: 2013-10-01 23:11:44
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 01 Oct 2013 22:54:50 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45
napisał:
> W dniu 2013-10-01 22:29, masti pisze:
>> Dnia pięknego Tue, 01 Oct 2013 21:50:54 +0200 osobnik zwany Krzysztof
>> 45 napisał:
>>
>>> W dniu 2013-10-01 16:26, ToMasz pisze:
>>>> witam
>>>>
>>>> Czy możecie mi pomóc w oszacowaniu prędkości samochodu seicento?
>>>> Załóżmy że kierowca od razu wcisnął hamulec na maksa, na suchym
>>>> asfalcie, miał dobre hamulce, opony, i zostawił ślady hamowania o
>>>> długości 14 metrów? Z jaką prędkością jechał przed hamowaniem?
>>>
>>> Jest taki sobie kalkulator.
>>> http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.ht
ml
>>
>> i guzik z tego wynika mając dane jak powyżej
>>
>>
> Nie guzik, tylko pi x oko.
> Są wzory na obliczanie, ale one tez są pi x oko. Nie mówiąc już o
> teoretycznym gdybaniu.
nadal nie wiadomo ile czasu i z jakiej prędkości hamował przed
zablokowaniem kół
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
15. Data: 2013-10-01 23:28:16
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail d...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła.
>> Czyli jechać mógł i ponad setkę.
>
> To sie kloci z empiria. W sytuacjach wymagajacych gwaltownego hamowania
> wiekszoc ludzi depcze z calej sily po hamplach.
>
Nieprawda.
Nawet kiedys oglądałem jakies badania na ten temat i opis jakiegos systemu
który miałby wzmaniac siłę hamowania własnie dlatego, ze ludzie w
początkowej fazie hamują zbyt słabo.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
Francois La Rochefoucauld
-
16. Data: 2013-10-01 23:28:16
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>> Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła.
>>> Czyli jechać mógł i ponad setkę.
>>
>> To sie kloci z empiria. W sytuacjach wymagajacych gwaltownego hamowania
>> wiekszoc ludzi depcze z calej sily po hamplach.
>
> Napisał na samym początku:
> "Załóżmy że kierowca od razu wcisnął hamulec na maksa"
Tak.
Ja nie twierdziłem że nie napisał.
Stwierdziłem tylko, ze to niezbyt dobre założenie.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"
-
17. Data: 2013-10-01 23:46:20
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 01 Oct 2013 21:44:17 +0200, RadoslawF napisał(a):
> To spytaj tej empirii skąd wiedza że hamowanie było od początku nagłe ?
> Jechał gość spokojnie tym maluchem, coś zobaczył i zaczął zwalniać
> a że to coś jednak stało to w końcu depnął zdrowo. Nie twierdzę że
> tak było, twierdzę że tak mogło być. Co na to twoja empiria ?
Ona mowi, ze nie rozumiesz.
Z doswiadczenia wlasneg i cudzego/historii znanych przypadkow wynika, ze
najczesciej kierowcy od razu ostro depcza. Czy teraz jasniej?
--
Maciek
Od kolijevke, pa do groba,
za ispiranje mozga je doba
-
18. Data: 2013-10-01 23:56:42
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-10-01 23:11, masti pisze:
>> Nie guzik, tylko pi x oko. Są wzory na obliczanie, ale one tez są
>> pi x oko. Nie mówiąc już o teoretycznym gdybaniu.
>
> nadal nie wiadomo ile czasu i z jakiej prędkości hamował przed
> zablokowaniem kół
Jasne. Jeszcze nie wiemy jakiej firmy ma opony, o jakim bierzniku.
Zimowe, letnie, caloroczne i jaki rozmiar. Ciśnienie w oponach tez
bardzo istotne. Ilość paliwa w baku, ile osób w aucie, co przewoził w
bagarzniku. Może 4 worki cementu. Jaki to był asfalt, bo asfalt
asfaltowi nie równy. Jechał pod wiatr czy z wiatrem. Z jaką prędkością
wiał wiatr... itd itd.
Czytałeś co napisał?
"Załóżmy że kierowca od razu wcisnął hamulec na maksa, na suchym asfalcie"
On chce wiedzieć teoretcznie z jaka prędkościa jechało auto które w momencie
naciśniecia hamuca na maksa pozostawiło 14m śladów.
Więc ten licznik powyżej mu to obliczy.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
19. Data: 2013-10-02 00:17:42
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
>>
>>> Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła.
>>> Czyli jechać mógł i ponad setkę.
>>
>> To sie kloci z empiria. W sytuacjach wymagajacych gwaltownego hamowania
>> wiekszoc ludzi depcze z calej sily po hamplach.
>
> Niestety nie, dlatego coraz częściej montuje się systemy wspomagania
> hamowania, które w krytycznej sytuacji mają zwiększyć ciśnienie w układzie
> hamulcowym.
> http://www.motofakty.pl/artykul/system-wspomagania-h
amowania.html
Przecież ten artykuł jest o hamowaniu z ABS.
-
20. Data: 2013-10-02 00:28:05
Temat: Re: Prędkość po śladach hamowania
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>>> Najpierw hamował normalnie a potem dopiero zablokował koła.
>>> Czyli jechać mógł i ponad setkę.
>>
>> To sie kloci z empiria. W sytuacjach wymagajacych gwaltownego hamowania
>> wiekszoc ludzi depcze z calej sily po hamplach.
>>
> Nieprawda.
> Nawet kiedys oglądałem jakies badania na ten temat i opis jakiegos systemu
> który miałby wzmaniac siłę hamowania własnie dlatego, ze ludzie w
> początkowej fazie hamują zbyt słabo.
Awaryjnego hamowania ? To by ABSu nie wymyślano.