-
31. Data: 2010-06-05 10:03:17
Temat: Re: Prawo jazdy
Od: duddits <d...@N...pl>
W dniu 2010-06-05 00:47, blur pisze:
> Swego czasu na praktycznym trzeba było podnieść leżący motocykl,
> ot ciekawostka.
A to ważna umiejętność. Sprawa wydaje się trywialna, ale niekoniecznie
tak musi być. Zwłaszcza jak się jest wątłej budowy a podnieść trzeba
ciężki motocykl (>300kg).
Pytanie czy to powinno sprawdzać się na egzaminie. Na pewno sprawa do
omówienia w czasie trwania samego kursu.
--
duddits
-
32. Data: 2010-06-08 10:09:20
Temat: Re: Prawo jazdy
Od: Piotrek Roczniak <piotrek@oczniak.net>
Dnia 31.05.2010 Paweł Andziak <g...@g...pl> napisał/a:
> W dniu 31.05.2010 07:42, Rudy pisze:
>> Witam,
>> Chciałem sie pochwalić że zdałem prawko na A w MORD Kraków.
>
> Gratulacje.
>
>> Egzaminator
>> okazał się strasznym służbistą i z 6 zdało tylko 3 :(.
>
> Tak też bywa.
>
>> Zacząłem się zastanawiać bo słyszałem juz różne opinie czy majać zdane i
>> potwierdzenie z egzaminu ze zaliczony pozytywnie moge PRAWNIE jeździć.
>
> Możesz jeździć od nadania uprawnień. Data nadania uprawnień nie jest
> równoznaczna z datą zdania egzaminu, więc może być zonk. Jeśli
> uprawnienia masz już nadane, to i tak możesz dostać mandat za jazdę bez
> dokumentu potwierdzającego te uprawnienia. Generalnie warto poczekać - 2
> tygodnie nie zrobią aż takiej różnicy, a można sobie narobić problemów.
Na szczęście polska policja jest bardzo wyrozumiała w temacie uprawnień
na motura.
W w teorii wygląda to tak że maksymalnie pińcet za brak jakichkolwiek
uprawnień lub czysta jeśli masz kategorię B.
W praktyce - jeśli zagadasz jak biały człowiek a nie buc co mu się wszystko
należy - nic Ci policja za niemanie nie zrobi.
Inna sprawa jeśli zaliczysz dzwona. Ubezpieczyciele nie są wyrozumiali.
Zdoją Cię do ostatniego grosza.
--
Wenn ist das Nunstruck git und Slotermeyer? Ja!...
Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::