-
61. Data: 2012-02-09 00:55:12
Temat: Re: Zakrywanie ch?odnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-02-08 11:52, to pisze:
>>> Albo jak owinie silnik kocem azbestowym/
>> Albo chociaż kołdrą z Ikei w promocji za 19.99
> A taka kołdra się nie zjara od temperatury?
Przecież miało być cieplej :->
> Koc azbestowy wydaje się jednak lepszy! ;)
Oj tam oj tam!
--
Pozdrawiam
Maciek
-
62. Data: 2012-02-09 01:23:56
Temat: Pozwolicie że podsumuję.
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
Brandzlujecie się tutaj z rozważaniami jak idioci. Może, chyba, mnie się
wydaje. Ale żaden , z wyjątkiem tych co wiedzą bo sprawdzili i jeżdżą z
tekturami, nie wziął kawałka tektury i nie wsadził przed chłodnicę. I potem
chcecie żeby w Polsce było dobrze. Kto ma zrobić żeby było dobrze jak tu tylko
onaniści mieszkają. Po pytaniu czy to działa powinien być dzień przerwy i
następnego dnia wpisy. Założyłem i było lepiej, Założyłem i nic się nie
działo, założyłem i było gorzej. A nie takie sranie w banie jakie tu
uskuteczniacie. rano wszyscy co nie mają tektury. Marsz do puszki. Urwać
kawałek pudełka. Wsadzić przed chłodnicę i pojutrze pisać co się działo. Tylko
nie zasłaniać całej. Kawałek wolnego musi zostać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
63. Data: 2012-02-09 07:42:51
Temat: Re: Pozwolicie że podsumuję.
Od: "szufla" <b...@e...pl>
Nie karmic trolla !
sz.
-
64. Data: 2012-02-09 08:06:43
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> napisał w
wiadomości news:slrnjj5t29.q1h.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
ho.pl...
> Pociesz się: ja poległem na wymianie akumulatora w renault kangoo. Po
> godzinie walki się poddałem: nie dałem rady skutecznie przykręcić
> nowego. ASO mnie skasowało na 30+VAT (i tak musiałem podjechać po
> rozkodowanie radia) Na swoje usprawiedliwienie mam zdecydowanie zbyt
> kiepskie wyposażenie w narzędzia.
wiesz, czasem są rzeczy, których po prostu nie opłaca sie robić samemu, choć
nie zawsze z przyczyn finansowych.
Na ten przykład w samochodzie mojej dziewczyny jakis tydzien temu przestał
działać rozrusznik. Znaczy sie raz działał, raz nie - chcialem gnoja
wytargać, ale nie mam garażu, kanału, najazdu itd, wiec postawilem go na
lewarku, położylem sie na ziemi przy minus 15 i ... w zasadzie po godzinie
walki z brakiem dostępu z takiej pozycji poszedłem do domu. Dwa dni później
bylem chory, a Meganke i tak dałem do elektryka. Krótko mówiąc - moglem
sobie darować ;-)
A teraz, przez to, ze nie do końca jestem zdrowy, nie zabiore sie za
termostat i to już mnie wkurza ;-)
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM śmieciarka - lub zamienie na asenizacyjny
Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł
-
65. Data: 2012-02-09 08:07:35
Temat: Re: Pozwolicie że podsumuję.
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
szufla <b...@e...pl> napisał(a):
>
> Nie karmic trolla !
>
> sz.
Pozwolisz że nic Ci z litości nie odpiszę. Wziąłem sobie do serca słowa poety.
Napisał " złe sobie wystawia świadectwo, ten kto wyszydza kalectwo".
Specjalnie zrobiłem błędy żebyś mógł się przypierdolić.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
66. Data: 2012-02-09 08:14:11
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "szufla" <b...@e...pl> napisał w wiadomości
news:jgv1an$cj3$1@inews.gazeta.pl...
>> Uno już sprzedane. Ale jak sam przyznajesz, Uno wymagało docieplenia
>> komory silnika - tekturką na chłodnicę albo osłoną od dołu.
>
> to nie ma nic wspolnego z konstrukcja silnika.
>
> sz.
OK. Zalezy od konstrukcji calego samochodu.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
67. Data: 2012-02-09 08:23:35
Temat: Re: Pozwolicie że podsumuję.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.02.2012 08:07, kogutek pisze:
> szufla <b...@e...pl> napisał(a):
>
>>
>> Nie karmic trolla !
>>
>> sz.
> Pozwolisz że nic Ci z litości nie odpiszę. Wziąłem sobie do serca słowa poety.
Wow, ale nie odpisałeś... Zupełnie nic a nic! ;)
> Napisał " złe sobie wystawia świadectwo, ten kto wyszydza kalectwo".
> Specjalnie zrobiłem błędy żebyś mógł się przypierdolić.
ROTFL
Istny ptasi móżdżek - dobrą ksywkę sobie wybrałeś ;)
-
68. Data: 2012-02-09 08:47:40
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
Dnia 09.02.2012 Kuba (aka cita) <y...@w...pl> napisał/a:
> wiesz, czasem są rzeczy, których po prostu nie opłaca sie robić samemu, choć
> nie zawsze z przyczyn finansowych.
Wiem :)
> Na ten przykład w samochodzie mojej dziewczyny jakis tydzien temu przestał
> działać rozrusznik. Znaczy sie raz działał, raz nie - chcialem gnoja
> wytargać, ale nie mam garażu, kanału, najazdu itd, wiec postawilem go na
> lewarku, położylem sie na ziemi przy minus 15 i ... w zasadzie po godzinie
> walki z brakiem dostępu z takiej pozycji poszedłem do domu. Dwa dni później
> bylem chory, a Meganke i tak dałem do elektryka. Krótko mówiąc - moglem
> sobie darować ;-)
No ja też nieźle zmarzłem, ale udało się bez przeziębienia.
> A teraz, przez to, ze nie do końca jestem zdrowy, nie zabiore sie za
> termostat i to już mnie wkurza ;-)
I słusznie.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
69. Data: 2012-02-09 08:50:01
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-08 23:54, szufla pisze:
>> ale
>> problemy się pojawią w mieście, kiedy stoimy w korku.
>
> W korku to popracuje sobie wentylator.
Jasne - możesz kiedyś spróbować, ale nie zwracam kosztów naprawy.
Jak dasz karton zasłaniający całą chłodnicę to mimo pracującego
wentylatora nie będzie przepływu powietrza i chłodzenie będzie
słabe, co w efekcie prowadzi do przegrzania. Oczywiście to nie
będzie tak, że od razu ugotujesz samochód, ale korki różne itd.
--
Jutro to dziś, tyle że jutro.
-
70. Data: 2012-02-09 09:03:24
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> Jasne - możesz kiedyś spróbować, ale nie zwracam kosztów naprawy.
> Jak dasz karton zasłaniający całą chłodnicę to mimo pracującego
> wentylatora nie będzie przepływu powietrza i chłodzenie będzie
> słabe, co w efekcie prowadzi do przegrzania. Oczywiście to nie
> będzie tak, że od razu ugotujesz samochód, ale korki różne itd.
Jezdzilem tak kilka zim, bez zadnego problemu tym samym autem, wiec kiedys
probowalem.
sz.