-
1. Data: 2009-01-05 17:25:47
Temat: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: Navy <n...@o...pl>
Sorki, ale bardzo zależy mi na tej wiadomości, stąd mój jakby świadomy
spam /powtórka postu z dnia 02.01.2009 r./
Witam Grupowiczów!
Czy ktoś zna po jakim okresie od wyłączenia numeru w Orange (oferta na
kartę) wraca numer do ponownej sprzedaży?
Na marginesie w Orange od wyłączenia telefonu, numer można przywrócić do
14 dni. Później zostaje tylko płacz i zgrzytanie zębów ;-(
Pozdrawiam
Navy
-
2. Data: 2009-01-05 19:28:09
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: osiek <o...@g...pl>
Navy pisze:
> Sorki, ale bardzo zależy mi na tej wiadomości, stąd mój jakby świadomy
> spam /powtórka postu z dnia 02.01.2009 r./
>
> Witam Grupowiczów!
> Czy ktoś zna po jakim okresie od wyłączenia numeru w Orange (oferta na
> kartę) wraca numer do ponownej sprzedaży?
> Na marginesie w Orange od wyłączenia telefonu, numer można przywrócić do
> 14 dni. Później zostaje tylko płacz i zgrzytanie zębów ;-(
> Pozdrawiam
> Navy
kiedyś było to pół roku. Nie wiem czy nie jest to uregulowane prawnie
jakoś. Ale jeśli myślisz że upolujesz swój numer to.. hmm powodzenia ;)
A jak upolujesz to zacznij grać w lotto ;)
-
3. Data: 2009-01-05 19:38:15
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>
osiek pisze:
> kiedyś było to pół roku. Nie wiem czy nie jest to uregulowane prawnie
> jakoś. Ale jeśli myślisz że upolujesz swój numer to.. hmm powodzenia ;)
> A jak upolujesz to zacznij grać w lotto ;)
Zawsze może zapłacić i go zamówić.
--
I wszystko jasne :)
GG - 2539855
http://www.bezpieczenstwo-osobiste.com/
Konsultant Klientów Biznesowych Orange
-
4. Data: 2009-01-05 20:56:46
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: Navy <n...@o...pl>
Flo pisze:
> osiek pisze:
> Zawsze może zapłacić i go zamówić.
>
A jest możliwość takiego zamówienia?
Jakie są to koszty?
-
5. Data: 2009-01-05 21:13:14
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: osiek <o...@g...pl>
Navy pisze:
> Flo pisze:
>> osiek pisze:
>> Zawsze może zapłacić i go zamówić.
>>
>
> A jest możliwość takiego zamówienia?
> Jakie są to koszty?
podejrzewam że tak jak numeru złotego a to poszukaj sobie w cenniku
pomarańczy. tyle że i tak conajwyżej będziesz miał wybór z tego co mają
dostępne w puli a nie jakiś wymyślony wolny z numeracji pomarańczy. Mogę
się mylić ale nie sądzę żeby jakakolwiek firma w RP była tak nastawiona
frontem do klienta. Zawsze wytłumaczą się problemami technicznymi ;)
-
6. Data: 2009-01-05 22:24:00
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>
osiek napisał:
> tyle że i tak conajwyżej będziesz miał wybór z tego co mają
> dostępne w puli a nie jakiś wymyślony wolny z numeracji pomarańczy.
Pierwsze ograniczenie to numer HLR, do którego "przypisany" jest numer. By
mieć jakąkolwiek szansę uzyskać "żądany" numer, należy uzyskać kartę SIM
przypisaną do odpowiedniego HLRa. W Orange numer HLRa zakodowany jest na 10
i 11 pozycji numeru karty SIM, np.:
89480307210xxxxxxxx
to karta SIM powiązana z HLRem 10.
Należy więc upolować nową kartę SIM z danego HLRa i cierpliwie czekać, aż
numer wrócić do puli (prawdopodobnie pół roku), po tym czasie zgłosić chęć
zmiany numeru na "poprzedni". Z tym, że moim zdaniem szanse powodzenia
takiej operacji są naprawdę nikłe: numer może powędrować na kartę SIM w
zestawie pre-paid (więc od razu stanie się niedostępny), może zostać
wstępnie przypisany do karty SIM gotowej do sprzedaży w salonie (o ile nadal
stosują ten tryb: dawno nie kupowałem aktywacji w salonie i nie wiem, czy
nadal mają koperty z kartami SIM z predefiniowanymi numerami, czy wszystko
leci on-line), w końcu trafić do puli w sklepie orange.pl.
--
Marek
-
7. Data: 2009-01-06 19:16:14
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: Navy <n...@o...pl>
Rozumiem,
zdobycie ponownie tego samego numeru graniczy prawie z wygraniem w
lotto. Ale cuda czasami się zdarzają ;-)
ps. A może znajdzie się ktoś, kto będzie chciał i miał możliwości mi
legalnie pomóc?
Dalej wierzę w cuda!
Pozdrawiam
Navy
-
8. Data: 2009-01-06 21:01:49
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: lukasz <lukz@_wytnijto_vp.pl>
Navy pisze:
> Rozumiem,
> zdobycie ponownie tego samego numeru graniczy prawie z wygraniem w
> lotto. Ale cuda czasami się zdarzają ;-)
Czasami prawie sie zdarzaja ;) Moja siostra ma dobra kolezanke, ktora
glownie przebywa we Wloszech, ale na czas pobytu w kraju miala karte
popa. Karta uzywana byla od swieta, w koncu stracila waznosc, numer
przepadl i kolezanka sie tym specjalnie nie przejela nie informujac
nikogo o tym. Po jakims niedlugim czasie moj ojciec zakupil sobie
starter popa, i co sie okazalo po kilku miesiacach? Ze to ten sam numer
:) Siostrze troche czasu zajelo rozkminienie dlaczego kolezanka pisze do
niej w jakis 'domowych' sprawach ;)
Pozdrawiam
lukasz
-
9. Data: 2009-01-06 21:22:52
Temat: Re: Powrót numer do sprzedaży, cz. II
Od: Navy <n...@o...pl>
Brzmi ta historia jak ogłoszenie wygrania szóstki w lotto.
No cóż, ludzie wygrywają, a że ja też "człowieki", wiec ...
Pozdrawiam
Navy