Powerbank w sumie umarł.
Aktualnie po naładowaniu do pełna (diodki z testu pokazuja 4/4) działa jakieś 10minut
przy ładowaniu komórki.

Pytania mam w sumie dwa:
1. Czy z tych oznaczeń na akumulatorach da sie wyczytac pojemność?
2. Jak bez wylutowywania sprawdzić czy niezywy jest jeden czy więcej i ewentualnie
który z akumulatorów?


foty ustrojstwa:
http://imgur.com/gallery/ypmOu

I pewien komentarz:
Na pudełku pisze ze ma 50Wh. Akumulatory są podpiete parami i do płytki są podpięte 4
połączeniami.
Jest tam procek pic-a i pare dodatkowych elementów.
Ciekawi mnie tez czy tam jest szansa na trafienie na eeproma i ewentualna potrzeba
jego przeprogramowania.
No i bardzo mnie zastanawia ten element w przezroczystej koszulce przytulony do
akumulatorów. Podłączony jest do płytki dwoma dosyć grubymi przewodami. Ale lezy
luźno. Nie jest przykręcony ani doćiśnęty niczym innym niz delikatna sprężystość
przewodów.

Zastanawiam sie czy warto resuscytować tego powerbanka.
Produkowany jest przez Mediatech. kupiony kiedyś za jakieś 200pln...

--
Pozdrawiam
Łukasz Sczygiel

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d7d236da-79a4-4b3b-b8b1-36cc5c86f936@go
oglegroups.com...
>Powerbank w sumie umarł.
>Aktualnie po naładowaniu do pełna (diodki z testu pokazuja 4/4)
>działa jakieś 10minut przy ładowaniu komórki.

>Pytania mam w sumie dwa:
>1. Czy z tych oznaczeń na akumulatorach da sie wyczytac pojemność?

Gdzies tam pod klejem moze.
Ale to zwykle 18650 - robia je w pojemnosciach 2000-9000, przy czym
w rzeczywistosci to raczej ~3000mAh nie przekraczaja.

>2. Jak bez wylutowywania sprawdzić czy niezywy jest jeden czy więcej
>i ewentualnie który z akumulatorów?

A polaczone szeregowo, rownolegle, czy mieszanie ?
Napiecie na sekcji mozna sprawdzic.


>http://imgur.com/gallery/ypmOu

>Na pudełku pisze ze ma 50Wh.

Moze miec. 2.5Ah*3.6V=9Wh, *6 szt ... nie klamia.

>No i bardzo mnie zastanawia ten element w przezroczystej koszulce
>przytulony do akumulatorów. Podłączony jest do płytki dwoma dosyć
>grubymi przewodami. Ale lezy luźno. Nie jest przykręcony ani
>doćiśnęty niczym innym niz delikatna sprężystość przewodów.

Powinno byc tam jakies zabezpiecznenie przed przegrzaniem.
I teraz tylko pytanie - kabelki pomylili, czy to jakis
bezpieczniko-termostat.

>Zastanawiam sie czy warto resuscytować tego powerbanka.
>Produkowany jest przez Mediatech. kupiony kiedyś za jakieś 200pln...

Moze i warto, ale sa dwa problemy:
-gdzie kupic ogniwa - bo Chinczyki oszukuja na potege,
-jak je polaczyc - lutowanie nie jest dobre, normalnie zgrzewa sie
blaszki.

http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=5262
http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=5202
http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=5701

I spojrz na allegro.

J.

do góry

W dniu piątek, 17 czerwca 2016 16:36:55 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:d7d236da-79a4-4b3b-b8b1-36cc5c86f936@go
oglegroups.com...
> >Powerbank w sumie umarł.
> >Aktualnie po naładowaniu do pełna (diodki z testu pokazuja 4/4)
> >działa jakieś 10minut przy ładowaniu komórki.
>
> >Pytania mam w sumie dwa:
> >1. Czy z tych oznaczeń na akumulatorach da sie wyczytac pojemność?
>
> Gdzies tam pod klejem moze.
> Ale to zwykle 18650 - robia je w pojemnosciach 2000-9000, przy czym
> w rzeczywistosci to raczej ~3000mAh nie przekraczaja.
>

No wlasnie nie bardzo tam cos jest. Tylko to co widac na fotach.

> >2. Jak bez wylutowywania sprawdzić czy niezywy jest jeden czy więcej
> >i ewentualnie który z akumulatorów?
>
> A polaczone szeregowo, rownolegle, czy mieszanie ?
> Napiecie na sekcji mozna sprawdzic.
>

Mieszanie. Po dwa w efekcie trzy zestawy.
Co ciekawe całość ma 4 wyprowadzenia.
Nie odrysowywalem ich bo najpierw chcialem naładowac do pełna, ale se niebawem zrobie
szkic.

>
> >http://imgur.com/gallery/ypmOu
>
> >Na pudełku pisze ze ma 50Wh.
>
> Moze miec. 2.5Ah*3.6V=9Wh, *6 szt ... nie klamia.
>

OK. Czyli tym razem nie będzie niczego do pośmiania się :)

> >No i bardzo mnie zastanawia ten element w przezroczystej koszulce
> >przytulony do akumulatorów. Podłączony jest do płytki dwoma dosyć
> >grubymi przewodami. Ale lezy luźno. Nie jest przykręcony ani
> >doćiśnęty niczym innym niz delikatna sprężystość przewodów.
>
> Powinno byc tam jakies zabezpiecznenie przed przegrzaniem.
> I teraz tylko pytanie - kabelki pomylili, czy to jakis
> bezpieczniko-termostat.
>
> >Zastanawiam sie czy warto resuscytować tego powerbanka.
> >Produkowany jest przez Mediatech. kupiony kiedyś za jakieś 200pln...
>
> Moze i warto, ale sa dwa problemy:
> -gdzie kupic ogniwa - bo Chinczyki oszukuja na potege,
> -jak je polaczyc - lutowanie nie jest dobre, normalnie zgrzewa sie
> blaszki.

zgadza sie. Ale od biedy cos bym tam sobie urzeźbił do zgrzania. Spawarka jest :)

>
> http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=5262

Ten fajny. Moge sobie polutować bo ma juz blaszki.

>
> I spojrz na allegro.
>

Nauczyłem sie juz na akumulatorach paluszkowych. Tanie mięso psy jedza :)

Dzieki za sugestie.

--
Łukasz Sczygiel

do góry

> 2. Jak bez wylutowywania sprawdzić czy niezywy jest jeden czy więcej i ewentualnie
który z akumulatorów?
nieżywa na 90% jest jedna para. bez wylutowywania - loteria. wylutuj,
sprawdź - naprawisz.




> Jest tam procek pic-a i pare dodatkowych elementów.

Bez sensu. taki power bank powinien kosztować 10zł+ogniwa. ten procek
tam służy może do panowania nad ładowaniem ogniw a napewno do świecenia
diodkami/ wyświetlaczem

ToMasz

do góry