Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6e17cf08-c4df-4cff-be5a-5088ba4ca7e9@go
oglegroups.com...
>>--No wiesz, w kraju, gdzie 90% obywateli ma w d* czyste powietrze,
>>bo kupuje jakies kilkunastoletnie pojazdy
>>i jeszcze im wycina katalizatory, zeby nie przeszkadzaly ... moze i
>>taka wola narodu.

>szczerze watpie w te 90% osobiscie nie znam nikogo kto ma
>kilkunastoletni pojazd z wycietym katalizatorem moze gdzies na wiosce
>takie numery odchodza

Nastoletnie pojazdy sie ciesza u nas nieslabnacym powodzeniem, a jak
uslyszysz ze katalizator do wymiany i trzeba kupic nowy ... ty
wylozysz tych pare tysiecy, czy posluchasz rady o tanszej opcji ?


>--Przy czym zauwaz, ze:
>a) rzad tu niekoniecznie ma cos do gadania, bo sprawa jest cywilna i
>sad orzeknie.

>wystarczy ustawa ktora uziemnia auta nie spelniajace wymagan
>technicznych (normy nt. spalin) lub w ktorych stwierdzono niezgodnosc
>ze specyfikacja producenta

A to owszem, ale taka ustawa juz jest.
Teraz rzad musi sie zastanowic jak jej nie stosowac ... a klient i tak
sie moze domagac naprawy niezgodnosci z umowa ...


>>b) pojedynczy wlasciciel w sadzie cywilnym nie ma zadnych szans, bo
>>co wyciagnie - wycinek z gazety, ze VW oszukuje ?
>najpierw musza klepnac ta umowe w USA pozniej sa w kolejce Niemcy
>ktorzy zloza pozew w USA (tam juz chyba pare tysiecy chetnych jest)
>jak im tez wyplaca to przemeldowujemy >auto do Niemiec i czekamy na
>przelew :-)

>wiemy ze VW nie moze wyplacic wszystkim bo padnie ale USA naprawde
>zamierzaja ich konkretnie wydoic wiec jak daja to czemu nie brac ?

Bo jak ich USA konkretnie wydoi, to juz dla Polakow i Niemcow nie
starczy :-)
A nam tu absolutnie nie zalezy, aby VW padl :-)

Przy czym znow - to sa dywagacje na poziomie panstwowym, a sprawy w
sadzie moga byc indywidualne/zbiorowe.
Tylko podstawa do sprawy cywilnej bedzie udowodnienie niezgodnosci, a
to kosztowne jest.
Choc jak sie wygra, to placi VW ... o ile nie zbankrutuje :-)


J.

do góry

--Tylko podstawa do sprawy cywilnej bedzie udowodnienie niezgodnosci, a to kosztowne
jest.

pozew zbiorowy i koszta sie rozkladaja

--Choc jak sie wygra, to placi VW ... o ile nie zbankrutuje :-)

nie zbankrutuje bo odlozyli juz 18 miliardow na USA wiec bufor jest a teraz nie
chodzi o przetrwanie tylko oto zeby zachowac zyski akcjonariuszy czyli nie zaplacic w
Europie za oszustwa

P.

do góry