Witam potrzebuję szybko pomocy jezeli ktos sie zna

Kupiłem w tym roku aprilie rs 50 z 2007 roku za motorek dałem psie
piniądze bo kosztował mnie 3600zł nie na chodzie gdy kupiłem motorek
dostałem dodatkowy silnik . Gdy motorek już stał u mnie w garażu
zaczeliśmy z mechanikiem samochodowym przy nim grzebać okazało się ze
uszkodzony jest cewko moduł i nie daje iskry wyjeliśmy ten cewko moduł z
drugiego silnika tego co dostałem luzem motorek odpalił przejechałem
jakieś 150km nie spieszyło mi się służył mi jak chciałem gdzieś podjechać
niedawno motorek przestał mi palić ze startera tylko na popych lekkie
pchniecie i palił normalnie wszystkie biegi wchodziły taka sama prędkość
tylko nie palił ze startera niecałe 3 tygodnie temu mieliśmy otwarcie moto
sezonu po jeździe po mieście motorek mi w pewnym momencie zgasł i
zblokowało mi przy prędkosci tylnie koło jechałem na pobocze zrzuciłem na
dwójkę i lekko pchnełem motorek zapalił przejechałem jakieś 5km znowu
zgasł jakoś odłączyłem się i na lekkich obrotach do 3tys. dojechałem do
domu ściągneliśmy głowice cylinder i okazało się ze tłok ma takie wtarcia
chropowate i na korbowodzie jest mocny luz na boki <zaznaczam nie góra dół
> w takim razie nie chciałem wydawać piniędzy i wyjeliśmy z drugiego
silnika kompletny cylinder wsadziliśmy go wszystko po zalewane podokręcane
odpalamy motor a tu nic na popych też nic mechanik stwierdził ze może
załapie jak psiknie się plakiem w gaźnik , natomiast gaźnik powinien
wciągać do środka powietrze to wypychał . W takim razie wyjeliśmy silnik .
wzieliśmy ten drugi silnik okazało się ze jest w bdb stanie zobaczyliśmy
płyn silnikowy odkręciłem miernik wyciekło płynu jak nowy taki odcień
zółtego wszystkie biegi tez wchodziły więc go wsadziliśmy poskręcaliśmy i
zalaliśmy wszystkimi płynami motorek złapał od razu odpalił chodził
cichutko normalnie wszystko chodziło wybrłem sie na przejazdżkę normalnie
się sprawował przejechałem jakieś 15km .Dzisiaj wypchałem motorek z garażu
odpaliłem bez zadnego problemu wsiadłem złapałem za sprzęgło wrzucam
jedynkę zgasł pale znowu wrzucam jedynkę znowu zgasł odpalam za trzecim
razem i wrzucam dwójkę motorek normalnie powoli ruszam rozpędziłem się
hamuje normalnie jedynka wchodzi i się z niej startuje przejechałem 5km bo
jechałem do dalszego sklepu w i centrum miasta stanełem na światłach o do
sklepu było ze 2 km droga końcowa to lekka górka taka przez 2km lekki
uskok normalnie jadę biegami doszedłem do 5 biegu lekko hamuje i zrzucam z
biegu jestem pomiędzy 3/4 biegiem nagle podemną tak ze silnika hałasy jak
by ktoś stukał młotkiem w silnik metaliczny różny odgłos tak jak by coś
mielił i nw co sie stało dopchałem motor do domu postawiłem go i po
upływie 2h pod motorkiem była lekka plama czarnego oleju jedyne co to nie
ustaliłem z kąd on wyciekł POMOŻE KTOŚ ustalic co sie stało

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/