> > Prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa.
>
> No właśnie. Prawo mówi jasno - wszystkich obowiązuje 90 km/h i zgodnie
> z tym samym prawem każdy ma prawo zakładać, że inni tego prawa
> przestrzegają - masz to nawet w PoRD wpisane explicite. To jest
> prawo dla ludzi.
>

taaaaaaa, a pozniej widzisz debili z napisem "policja" albo "strasz
miejska/wiejska" i ch.j Cie strzela jak widzisz ze parkuja na zakazach,
przekraczaja dozwolona predkosc znaczaco, skrecaja na zakazach i takie tam



Icek

do góry

On 2010-04-01, Artur(m) <m...@i...pl> wrote:

>> Bo wtedy prędkość dostosowana do warunków wypadała poniżej limitu
>> prędkości maksymalnej i nie było kogo łapać przy obecnych przepisach. A
>> przepisy mamy takie, że 80km/h po suchej trzypasmowej drodze przy
>> sprzyjającym oświetleniu to zbrodnia wyceniana na chyba 300-400pln - za
>
> o co kaman. Chyba mówisz o przekroczeniu o 80km/h za to jest chyba 400plnów

Miałem na myśli przekroczenie o trzydzieści, trzydzieści parę.
Rzeczywiście jest to tańsze niż mi się wydawało.

>> to jazda 90km/h po dziurawej drodze krajowej po śniegu/lodzie jest
>> dozwolona dopóki nie spowodujesz wypadku...
>
> Sugerujesz że powinni Ci wlepić mandat za jazde drogą z dziurami
> z dozwoloną prędkością?
>
> znowu nie wiem o co (że się tak znów wyrażę) kaman?

Sugeruję, że za bezpieczną jazdę mogę dostać mandat i punkty, a
pojechanie jak odstatni debil zagrażający sobie i osobom postronnym
policja nic mi nie zrobi.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry

On Thu, 01 Apr 2010 00:03:06 +0200, Grzegorz Krukowski wrote:
>Osobną sprawą jest celowość i trafność ich umieszczenia (tu się
>zgodzę, że często u nas ustawione są od czapy), ale przoszę nie
>mieszaj dwóch bajek - jednej, stosowanie się do znaków, co jest
>pewnego rodzaju wskaźnikiem kultury kierowców, i drugiej sensowności
>ich stawiania, co odzwierciedla poziom kultury technicznej u zarządców
>dróg.

Tu jest Polska, tu glupie przepisy sie olewa, a nie z nimi walczy :-)

J.

do góry

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> napisał w
wiadomości news:slrnhr90cn.rur.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
ho.pl...
>
> Sugeruję, że za bezpieczną jazdę mogę dostać mandat i punkty, a
> pojechanie jak odstatni debil zagrażający sobie i osobom postronnym
> policja nic mi nie zrobi.

No ale jak sobie to wyobrażasz.
Zatrzymuja gostka i mówią "Tu można w zasadzie jechać 70 ką
ale te trzy dziury na długości 10m, to jadąc 70ką karygodne niezachowanie
ostrożności
2 punkty i 2stówki,. Ma pan prawo odwołać się...."
Tak to rozumiesz?
Bo ja ogólnie to nie rozumiem.
Masz przestrzegać przepisy i ja mam przestrzegać, i on, i ona....
Dodatkowo dostosowanie prędkości i ograniczone zaufanie...

Pozdrawiam

Artur(m)

do góry

Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:100331.205513.pms.1925@int.dyndns.org.invalid..
.



> Podsumowując: czekam na namiary na prawomocne wyroki, że "znak jest ważny
> nawet, kiedy nie stoi gdzie ma stać"


Więc jednak ty nie zrozumiałeś.
Art.92 par.2 nic nie mówi i legalności znaków więc i tak dostaniesz grzywnę.
EOT bo teoretycy podwórkowi i tak wiedzą lepiej.

do góry

Użytkownik "The_EaGle" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hp0bm6$v7f$1@news.onet.pl...

> PRL kolego się już skończył a ty dalej ...

W sądach trwa nadal. I kierowca zostanie ukarany za niestosowanie się do
znaku nawet gdy udowodni, że stoi on tam niepotrzebnie.

do góry

On Thu, 1 Apr 2010 15:08:13 +0200, Nostradamus wrote:
>Użytkownik "The_EaGle" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> PRL kolego się już skończył a ty dalej ...
>
>W sądach trwa nadal. I kierowca zostanie ukarany za niestosowanie się do
>znaku nawet gdy udowodni, że stoi on tam niepotrzebnie.

Pomiedzy "stoi niepotrzebnie", a "stoi bezprawnie", a "stoi ale
ukradli" czy "stoi ale zasypany sniegiem" jest spora roznica prawna.

Dlaczego sad mialby sie zgadzac z kierowca ze znak niepotrzebny ?
To nie PRL :-)


J.

do góry

On 2010-04-01, Artur(m) <m...@i...pl> wrote:

>> Sugeruję, że za bezpieczną jazdę mogę dostać mandat i punkty, a
>> pojechanie jak odstatni debil zagrażający sobie i osobom postronnym
>> policja nic mi nie zrobi.
>
> No ale jak sobie to wyobrażasz.
> Zatrzymuja gostka i mówią "Tu można w zasadzie jechać 70 ką
> ale te trzy dziury na długości 10m, to jadąc 70ką karygodne niezachowanie
> ostrożności
> 2 punkty i 2stówki,. Ma pan prawo odwołać się...."
> Tak to rozumiesz?

Ależ ja nie mam pojęcia jak taki absurd wyeliminować przepisami.

Krzysiek Kiełczewski

do góry

On 2010-04-01 00:25, Cavallino wrote:

> Wyluzuj i kup antyradar na takie kwiatki.

Na wideo?


--

memento lorem ipsum

do góry

Użytkownik "elmer radi radisson"
<r...@s...spam.wireland.or
g> napisał w wiadomości
news:hp28gd$snn$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-04-01 00:25, Cavallino wrote:
>
>> Wyluzuj i kup antyradar na takie kwiatki.
>
> Na wideo?

Na to się nie przyda.

do góry