-
1. Data: 2010-01-22 14:22:20
Temat: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: "Bartosz Zoltak" <b...@w...pl>
Witam,
Planuje kupic auto sprowadzone z Wloch, po oplatach, ale jest ono na drugim
koncu Polski.... Ale nie wiem, jak zorganizowac jego transport :-(
Komis mówi mi, żebym się nie przejmował, wykupił ubezpieczenie OC na numer
VIN samochodu, przegląd techniczny włoski jest aktualny i jechał. Tablic
rejestracyjnych włoskich nie ma, bo auto we Wloszech zostalo wyrejestrowane.
Komis wydrukowal na kartonie kopie wloskich tablic i proponuje, zebym na
nich wracal.
Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli
policji?
Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking
policyjny....
A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo
sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?
Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto
wybrac :-)
Dzieki za wszelkie porady,
pozdrawiam
Bartek
-
2. Data: 2010-01-22 14:56:53
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: mister <b...@e...com>
W dniu 2010-01-22 14:22, Bartosz Zoltak pisze:
> Planuje kupic auto sprowadzone z Wloch, po oplatach, ale jest ono na drugim
> koncu Polski.... Ale nie wiem, jak zorganizowac jego transport :-(
>
> Komis mówi mi, żebym się nie przejmował, wykupił ubezpieczenie OC na numer
> VIN samochodu, przegląd techniczny włoski jest aktualny i jechał. Tablic
> rejestracyjnych włoskich nie ma, bo auto we Wloszech zostalo wyrejestrowane.
> Komis wydrukowal na kartonie kopie wloskich tablic i proponuje, zebym na
> nich wracal.
>
> Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli
> policji?
>
> Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking
> policyjny....
>
> A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo
> sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?
>
> Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto
> wybrac :-)
1. Komis wysyla Ci dokumenty potrzebne do rejestracji, rejestrujesz je i
jedziesz po samochod z nowymi blachami.
2. Tymczasowe blachy (czerwone) - nie wiem jak bardzo skomplikowana jest
procedura otrzymania ich i czy czasami (jako nowy wlasciciel) i tak nie
potrzebujesz chociazby faktury. Sprawdz to w necie.
Generalnie pierwszy sposob jest powszechnie stosowany.
-
3. Data: 2010-01-22 14:57:30
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: "Wycior" <w...@w...pl>
IMHO nie można u nas ubezpieczyć pojazdu na VIN a jedynie na nr.
rejestracyjny. Nie jestem pewien, więc niech ktoś potwierdz, bądz zaneguje
bo spec nie jestem.
Jednak gdy kupowałem swoje auto sprzedawca (handlarz) powiedział, że da mi
komplet jakichś niemieckich tablic, na które będzie można właśnie wypisać
polską polisę na 30dni. Powiedział, że w kraju mogę spokojnie jeździć takim
autem (o ile zostaną uiszczone wymagane opłaty związane z nabyciem auta zza
granicy), jednak w Niemczech nie wolno mi było jeździć.
--
Pzdr., Wycior
-
4. Data: 2010-01-22 15:01:31
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Wycior" <w...@w...pl> napisał
> IMHO nie można u nas ubezpieczyć pojazdu na VIN a jedynie na nr.
> rejestracyjny. Nie jestem pewien, więc niech ktoś potwierdz, bądz
> zaneguje bo spec nie jestem.
Jesli jest wloski dowod z nr, to mozna na ten nr i VIN, potem tylko
zmiana.
Jeszcze mozna inaczej - niech je komis zarejestruje [zaliczka jakas
?] a potem kupisz odpowiednio drozej.
Doplacisz chyba ponizej 200zl, za to oszczedzisz sobie
potencjalnych klopotow.
J.
-
5. Data: 2010-01-22 15:46:49
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: "Romeo_rk" <k...@o...pl>
Użytkownik "Wycior" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hjcbhc$svl$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> IMHO nie można u nas ubezpieczyć pojazdu na VIN a jedynie na nr.
> rejestracyjny. Nie jestem pewien, więc niech ktoś potwierdz, bądz zaneguje
> bo spec nie jestem.
można
Warta tak ubezpiecza. Jakiś czas temu kupiłem sprowadzoną Vectrę, jeszcze
bez opłat. Pojechałem po nią 700 km. Na miejscu zapłaciłem OC na nr VIN
(właśnie w Warcie), pojechałem na pierwszy przegląd i tak wracałem do domu.
Trochę "z duszą na ramieniu", bo jakby się jakiś upuierdliwy policjant
znalazł, to być może by się czepił - nie wiem ;)
Ale do końca właśnie nie wiedziałem, a że jestem z takich, którzy najpierw
coś robią, a potem dokładnie się zastanawiają - więc wsiadłem i pojechałem
:) Dojechałem bez żadnej kontroli, więc nie jestem w stanie powiedzieć, jak
policja by na coś takiego zareagowała.
I już ;)
pozdrawiam, RK
-
6. Data: 2010-01-22 17:40:36
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: "Wycior" <w...@w...pl>
> można
A miałeś jakiekolwiek tablice rej.?
Pytam z ciekawości :). Jeszcze nie widziałem samochodu na drodze bez żadnych
numerów :). Musiałoby to fajnie wyglądać :)
--
Pzdr., Wycior
-
7. Data: 2010-01-22 19:07:00
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Bartosz Zoltak pisze:
> Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli
> policji?
>
> Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking
> policyjny....
Sprawa wygląda tak, że jechać dalej tak Ci nie pozwolą.
Jak zostawisz go nawet w miejscu dozwolonym, to samochód bez tablic mogą
odholować.
Jedyne co być mógł negocjować, to to że zaraz zawołasz lawetę.
Do tego mandat.
Pytanie jeszcze jakie dokumenty potwierdzające, że jesteś właścicielem
tego pojazdu przedstawisz policji. Pamiętając że cięty policjant może ni
w ząb nie zrozumieć żadnego papieru nie napisanego po Polsku, więc sama
umowa K-S nie będzie wystarczająca.
> A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo
> sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?
>
> Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto
> wybrac :-)
Jak masz czym to pociągnąć, to możesz pożyczyć przyczepę-lawetę.
-
8. Data: 2010-01-22 19:53:03
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Fri, 22 Jan 2010 17:40:36 +0100, Wycior napisał(a):
> Jeszcze nie widzia?em samochodu na drodze bez ?adnych
> numerów :). Musia?oby to fajnie wygl?daae :)
Pojedź do "serbskiej" części Kosowa.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
9. Data: 2010-01-22 20:10:16
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: "Dman-666" <d...@t...o2.pl>
Patrze a tu w szybce robal taki: news:hjcb3m$s1s$1@news.onet.pl ! Pewnie
kiero jakis, ten J.F. . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:
> Jesli jest wloski dowod z nr, to mozna na ten nr i VIN, potem tylko
> zmiana.
A w jakich TU ...oprocz Warty o ktorej pisze Romeo?
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec
-
10. Data: 2010-01-22 20:56:37
Temat: Re: Policja a niezarejestrowane auto...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 22 Jan 2010 19:10:16 +0000 (UTC), Dman-666 wrote:
>kiero jakis, ten J.F. . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:
>> Jesli jest wloski dowod z nr, to mozna na ten nr i VIN, potem tylko
>> zmiana.
>
>A w jakich TU ...oprocz Warty o ktorej pisze Romeo?
Allianz nie robi problemow, a mysle ze wiekszosc nie robi problemow.
J.