-
1. Data: 2009-01-05 01:58:49
Temat: Podwójne doładowanie - czyli musimy udowadniać Erze ...
Od: "On" <o...@k...to>
No tak...
Pan z biura twierdzi, że nie spełniłem warunków promocji, ponieważ
doładowałem po czasie za 500, taaaa
Doładowanie za 25 -05.12, sms z promocją wysłany 08.12,
trzy dni czekałem na tego smsa, doładowałem za 500 -12.12 i
teraz najważniejsze !!! Pan z BOA twierdzi, że sms był wysłany 5.12,
tylko dlaczego ja go dostałem 8.12 - telefon był cały czas włączony!!!
-
2. Data: 2009-01-05 06:26:34
Temat: Re: Podwójne doładowanie - czyli musimy udowadniać Erze ...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
On pisze:
> No tak...
> Pan z biura twierdzi, że nie spełniłem warunków promocji, ponieważ
> doładowałem po czasie za 500, taaaa
> Doładowanie za 25 -05.12, sms z promocją wysłany 08.12,
> trzy dni czekałem na tego smsa, doładowałem za 500 -12.12 i
> teraz najważniejsze !!! Pan z BOA twierdzi, że sms był wysłany 5.12,
> tylko dlaczego ja go dostałem 8.12 - telefon był cały czas włączony!!!
1. Czy w smsie nie ma daty jego wysłania? Nawet jak niektóre telefony
(SE K800) pokazują datę otrzymania, to po wejściu w szczegóły można
zobaczyć datę wysłania.
2. Czy w SMSie nie było podane do kiedy (data) można doładować?
3. Jeśli nie, to należy uznać, że oświadczenie woli uważa się za
dostarczone w chwili, kiedy adresat mógł się z nim zapoznać (art. 61
kodeksu cywilnego). Zatem 5 dni liczy się od dnia otrzymania smsa.
4. Na Twoim miejscu złożyłbym reklamację. Jeśli to nie pomoże, droga do
sądu jest otwarta :)
--
Liwiusz