Dnia Sat, 12 Aug 2017 09:15:34 +0200, JoteR napisał(a):

> Jacek Maciejewski" napisał:
>
>>> Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?
>>
>> A na ile wycenisz stratę czasu i kłopoty?
>
> Na < 170 PLN.
> A na ile wyceniasz zdobyte w tym czasie i podczas rzekomych "kłopotów"
> doświadczenie?
>
Sam piszesz:
1. Przejściówka SATA --> IDE - ~20 PLN (od tego trzymałbym się z daleka)
2. Kontroler PCI --> IDE - ~30 PLN (tak, ta płyta ma jeszcze gniazdo
PCI)
Co do punktu 1 sam "wietrzysz kłopoty", co do drugiego, potrzeba
sterownika który nie musi pasować do twojego OS-a a nawet jak zapasuje
to może sprawiać kłopoty. Dysk który pytający ma zapewne jest cholernie
stary (40 GB) i nie musi być sprawny (nie wiadomo czy został sprawdzony,
raczej nie z uwagi na brak gniazda) i pewnie wkrótce okaże się za mały.
Na przejściówkę trzeba czekać parę dni stąd strata czasu. Dysk USB
kupisz od ręki w sklepie.
Doświadczenie jest o tyle warte o ile da sie w przyszłości wykorzystać.
Potrzebę podłaczenia PATA do SATA ma się na tyle rzadko że nie warto
nabywać doświadczenia, lepiej się posłużyć cudzym. Mam nadzieję że
wystarczająco konstruktywnie ci odpowiedziałem.


--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 11.08.2017 o 23:44, JoteR pisze:

> 1. Przejściówka SATA --> IDE - ~20 PLN (od tego trzymałbym się z daleka)
> 2. Kontroler PCI --> IDE - ~30 PLN (tak, ta płyta ma jeszcze gniazdo PCI)
>
> Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

Po 40-50 na olxach i innych alledrogo? Dyski nie 25-letnie jak ten 40GB,
a pewnie co najwyżej 10-letnie (pewnie młodsze). I natywnie obsługiwane
przez wspołczesne płyty główne.

> 3. Obudowa 3,5 cala IDE --> USB - ~85 PLN (IMHO dla 40 GB nie warto)
> 4. UNITEK Y-3322 - ~ 100 PLN (rozwiązanie uniwersalne i przyszłościowe)
> 5. Dysk zewnętrzny 500 GB - ~170 PLN+ (to jakby trochę więcej niż 3 dychy)
>
> Sam kiedyś kupiłem za trzy dychy obudowę do wytarganego z laptopa dysku IDE
> 40 GB - do zabawy z nagrywaniem z TV, z Windows ToGo i takich tam
> zberezieństw. Ale do dysku 3,5 cala to bez sensu impreza.

Dla kogoś kto właśnie wykopał 25-letni dysk o pojemności pendrajwa
wartego 20-30 zł wydawanie ~100 zł to rzeczywiście "przyszłościowe"
rozwiązanie. Nada się w sam raz gdy za kolejne 25 lat wykopie dysk 500GB.

do góry

"knrdz" ommggi$rt7$...@n...news.atman.pl

> Dla kogoś kto właśnie wykopał 25-letni dysk o pojemności pendrajwa wartego 20-30 zł

Za tyle można kupić 40GB? Ja tyle (nieco ponad 2 dychy) dałem
za 32GB. Cruzer Switch 32 GB. Podobny, 8 GB kosztował mnie
niemal dychę. (chlip, chlip -- ale to już bardzo dawno było...)

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

do góry

"knrdz" napisał:

>> Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?
>
> Po 40-50 na olxach i innych alledrogo?

Taa, jasne, "Stan dysku nieznany , po podłączeniu jest wykrywany , pojawia
się ikonka dysku ale nie można na niego wejść".

>> 4. UNITEK Y-3322 - ~ 100 PLN (rozwiązanie uniwersalne i przyszłościowe)

> Dla kogoś kto właśnie wykopał 25-letni dysk o pojemności pendrajwa wartego
> 20-30 zł wydawanie ~100 zł to rzeczywiście "przyszłościowe" rozwiązanie.
> Nada się w sam raz gdy za kolejne 25 lat wykopie dysk 500GB.

A jak "wykopie" za tydzień coś na SATA, to co? Też go wyślesz na (za
przeproszeniem) Allegro czy na inny śmietnik po kolejny dysk "jak nowy"?
Dlaczego w ogóle uważasz, że podłączenie omawianego dysku kończy działalność
wątkopodawcy na wieki wieków amen?

JoteR

do góry

"Jacek Maciejewski" napisał:

> Sam piszesz:
> 1. Przejściówka SATA --> IDE - ~20 PLN (od tego trzymałbym się z daleka)
> 2. Kontroler PCI --> IDE - ~30 PLN (tak, ta płyta ma jeszcze gniazdo
> PCI)

Owszem, przedstawiłem w punktach możliwe rozwiązania od najtańszego do
najdroższego.

> Co do punktu 1 sam "wietrzysz kłopoty",

Tak, przejściówki za 2 dychy omijałbym szerokim łukiem. Za 5 dych można by
już zaryzykować jakiś bardziej markowy mostek. Ale jest tu jeszcze inna
kwestia - zarówno w przypadku 1. jak i 2. ów dysk (używany wszak
sporadycznie do backupu) kręciłby się cały czas bez sensu, co w przypadku
obudowy (zawężającej temat do dysków IDE 3, 5 cala) czy UNITEK-a (nie
zawężającego niczego) nie miałoby miejsca.

> co do drugiego, potrzeba sterownika który nie musi pasować do twojego OS-a

Tak, jak trafi na kontroler z chipsetem (o ile dobrze pamiętam) PDC zamiast
VIA to ze swoją Windą 64-bit będzie leżał i kwiczał.

> Dysk który pytający ma zapewne jest cholernie stary (40 GB) i nie musi być
> sprawny (nie wiadomo czy został sprawdzony,
> raczej nie z uwagi na brak gniazda)

Dla potrzeb dyskusji zakładam, że jest sprawny. W przeciwieństwie do dysków
kupowanych na bazarach.

> i pewnie wkrótce okaże się za mały.

Każdy dysk wkrótce okaże się za mały ;-> Właśnie przerzucam dane pomiędzy
dwiema 500-tkami USB i poważnie rozważam zakup czegoś znacznie ale to
znacznie pojemniejszego.

> Na przejściówkę trzeba czekać parę dni

Na zakończenie tej dyskusji pewnie znacznie dłużej.

> Doświadczenie jest o tyle warte o ile da sie w przyszłości wykorzystać.

Tego nie wiemy na pewno, ale ja zakładam, że tak - wszak ten dysk "pewnie
wkrótce okaże się za mały" ;->, zaś wątkotwórca wejdzie w posiadanie dysku
np. 160 GB IDE.

> Potrzebę podłaczenia PATA do SATA ma się na tyle rzadko że nie warto
> nabywać doświadczenia

Z tym się nie zgodzę. Doświadczenie zawsze procentuje, nawet w sytuacjach
zdawałoby się zupełnie niezwiązanych z tematem. Tym tematem.

> lepiej się posłużyć cudzym.

No nie wiem. Jeśli na pytanie "jak ożenić dysk PATA z płytą SATA only" pada
odpowiedź "kup se dysk", to już lepiej poeksperymentować samemu.
Żeby nie było nieporozumień: ja doskonale rozumiem twój tok myślenia i nawet
po części się z nim zgadzam, ale już mam taką naturę, że najpierw spędziłbym
kilka godzin na próbie podłączenia tego interesu, a na koniec (niezależnie
od wyniku) i tak kupiłbym gotowy dysk zewnętrzny o konkretnej pojemności.

> Mam nadzieję że wystarczająco konstruktywnie ci odpowiedziałem.

Owszem, dziękuję.

JoteR

do góry

"Akarm" napisał:

>> A na ile wycenisz stratę czasu i kłopoty?
>
> 1. O jakiej stracie czasu uparcie piszesz?
> Chodzi o czas stracony na podłączenie dysku do przejściówki/obudowy?
>
> 2. O jakich kłopotach uparcie piszesz?
> Tej odpowiedzi już w ogóle nie potrafię sobie wyobrazić.

Przy przejściówce SATA --> PATA mogą być kłopoty różne - zależy, w którym
garażu Chińczyk ją oprogramowywał ;-> Przy popularnych (czytaj: tanich)
kartach PCI z kontrolerem IDE może mieć ze swoją 64-bitową Windą problemy,
jeśli natrafi na niewspierany już chipset. Przy UNITEK-ach będzie miał jeden
problem - mianowicie finansowy, bo jeżeli jest to jednorazowa akcja, to ten
zakup ma umiarkowany ekonomicznie sens.

JoteR

do góry

W dniu 2017-08-12 o 13:28, JoteR pisze:

> Przy UNITEK-ach
> będzie miał jeden problem - mianowicie finansowy, bo jeżeli jest to
> jednorazowa akcja, to ten zakup ma umiarkowany ekonomicznie sens.

Akurat jest promocja - za niecałe 4 dychy Unitek Y-1031:
https://www.morele.net/stacja-dokujaca-dla-dysku-twa
rdego-unitek-y-1031-306486/

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 12.08.2017 o 12:28, JoteR pisze:

>> Po 40-50 na olxach i innych alledrogo?
>
> Taa, jasne, "Stan dysku nieznany , po podłączeniu jest wykrywany , pojawia
> się ikonka dysku ale nie można na niego wejść".

Sprawdź jeszcze raz. Jak się chce, to się znajdzie za 50 zł nawet z
paromiesięczną "gwarancją" sprzedawcy. A na olx zwykle taniej i "z ręki
do ręki", więc można sobie podłączyć i choćby sprawdzić SMART.

> A jak "wykopie" za tydzień coś na SATA, to co? Też go wyślesz na (za
> przeproszeniem) Allegro czy na inny śmietnik po kolejny dysk "jak nowy"?
> Dlaczego w ogóle uważasz, że podłączenie omawianego dysku kończy działalność
> wątkopodawcy na wieki wieków amen?

Jak wykopie coś na SATA to sobie podłączy bezpośrednio do płyty. Chyba
że wykopie za kolejnych 25 lat, wtedy nie podłączy do ówczesnej płyty,
ale i "uniteka" też pewnie nie podłączy, bo USB 3.1 gen 1 będą wówczas w
tym samym muzeum w którym są dziś płyty z PATA.
Poważnie, kupowanie czegokolwiek żeby podłączyć dysk 40GB nawet za 30 zł
to marnowanie pieniędzy, bo za te same pieniadze można kupić choćby
kilka fabrycznie nowych pendrive o łącznej pojemności zbliżonej do tegoż
dysku, a o ile wygodniejszych w obsłudze i przechowywaniu, i
pewniejszych że nie padną przy kolejnym podłączeniu (czego o 25-letnim
dysku powiedzieć się na pewno nie da).

do góry

W dniu 12.08.2017 o 11:35, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

> Za tyle można kupić 40GB? Ja tyle (nieco ponad 2 dychy) dałem
> za 32GB. Cruzer Switch 32 GB. Podobny, 8 GB kosztował mnie
> niemal dychę. (chlip, chlip -- ale to już bardzo dawno było...)

40GB w pojedynczym urządzeniu to pewnie nawet nikt nie robi, ale sam
piszesz że za 40 GB (32+8) zapłaciłeś około 30 zł właśnie (nieco ponad 2
dychy plus niemal dychę). Można też założyć, że jeśli ktoś planuje
podłączyć dysk 40GB "na backupy", to pewnie i pojedynczy pendrive 32GB
też by mu wystarczył.

do góry

"Akarm" napisał:

> Akurat jest promocja - za niecałe 4 dychy Unitek Y-1031:
> https://www.morele.net/stacja-dokujaca-dla-dysku-twa
rdego-unitek-y-1031-306486/

No to nic, tylko braść ;->, bo do końca "promocji" zostało trochę ponad
dobę.
Chociaż nie ma wyłącznika zasilania, co bardzo sobie cenię w moim UNITEK-u.

JoteR

do góry