-
1. Data: 2016-11-20 21:26:51
Temat: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: PeJot <P...@n...pl>
Czołem. Wpadła mi w łapy w miarę nowa sprężarka od lodówki, na bazie
której chcę zrobić kompresor m.in. do aerografu.
Tak, wiem, namawialiście mnie kiedyś.............
Tym niemniej utknąłem na pewnym szczególe. Sprężarki lodówkowe z racji
funkcji pracują w suchym środowisku, natomiast w amatorskich
kompresorach nieoczekiwanie szybko padają, prawdopodobnie z uwagi na
wilgoć w powietrzu. Pasowało by się jakoś tej wilgoci *na wejściu* do
sprężarki pozbyć, ale gotowych rozwiązań nie znalazłem. Jedyne co
przychodzi mi do głowy to samoróbny filtroosuszacz na bazie granulatu do
pochłaniania wilgoci. Inne sugestie w temacie ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
2. Data: 2016-11-20 22:34:53
Temat: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: 4...@g...com
Ile takich kompresorow do tej pory zrobiles ze wiesz ze sprezarki padaja? Szacuje ze
zadnego. Jak nie zrobiles zadnego to zrob pierwszy i przestan pierdolic o swoich
mokrych snach.
-
3. Data: 2016-11-20 22:54:32
Temat: Re: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2016-11-20 o 21:26, PeJot pisze:
> Czołem. Wpadła mi w łapy w miarę nowa sprężarka od lodówki, na bazie
> której chcę zrobić kompresor m.in. do aerografu.
>
> Tak, wiem, namawialiście mnie kiedyś.............
>
> Tym niemniej utknąłem na pewnym szczególe. Sprężarki lodówkowe z racji
> funkcji pracują w suchym środowisku, natomiast w amatorskich
> kompresorach nieoczekiwanie szybko padają, prawdopodobnie z uwagi na
> wilgoć w powietrzu. Pasowało by się jakoś tej wilgoci *na wejściu* do
> sprężarki pozbyć, ale gotowych rozwiązań nie znalazłem. Jedyne co
> przychodzi mi do głowy to samoróbny filtroosuszacz na bazie granulatu do
> pochłaniania wilgoci. Inne sugestie w temacie ?
>
Na jakim czynniku chłodniczym pracowała sprężarka?
Oleje do niektórych czynników chłodniczych są wrażliwe na zawilgocenie i
ulegają zakwaszeniu.
Najbardziej odporne na zawilgocenie są oleje mineralne.
WM
-
4. Data: 2016-11-21 04:37:47
Temat: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: 4...@g...com
Tak na marginesie. Nowa sie nie nadaje, dlaczego kiedys napisalem.
-
5. Data: 2016-11-21 16:20:22
Temat: Re: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2016-11-20 o 22:54, WM pisze:
> Na jakim czynniku chłodniczym pracowała sprężarka?
Dotychczas na żadnym - nówka sztuka. Obstawiam coś współczesnego, np. R600.
> Oleje do niektórych czynników chłodniczych są wrażliwe na zawilgocenie i
> ulegają zakwaszeniu.
> Najbardziej odporne na zawilgocenie są oleje mineralne.
Sugerujesz wymianę oleju w agregacie ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
6. Data: 2016-11-21 19:04:44
Temat: Re: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .11.2016 o 04:37 <4...@g...com> pisze:
> Tak na marginesie. Nowa sie nie nadaje, dlaczego kiedys napisalem.
Dlaczego?
TG
-
7. Data: 2016-11-21 20:29:06
Temat: Re: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: 4...@g...com
Bo za dobra. Zatrze sie blyskawicznie.
-
8. Data: 2016-11-21 20:53:52
Temat: Re: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .11.2016 o 20:29 <4...@g...com> pisze:
> Bo za dobra. Zatrze sie blyskawicznie.
Nie zgadza się to z moim doświadczeniem (ale przyznaję mam małą "próbkę")
- w młodości kleciłem z agregatów kompresorki do wszystkiego. Z tego co
pamiętam, to występowała zależność: i bardziej zużyty agregat tym bardziej
pluł olejem. Wnioskuję z tego, że był lepiej smarowany, ale też szybciej
dogorywał - olej szybciej mu się kończył, trzeba było go uzupełniać. W
kolejnych wersjach rozcinałem skorupę i smarowałem tłok "ręcznie", co
jakiś czas strzykawką - było to bardzo upierdliwe a po pewnym czasie
kompresor i tak tracił swoją szczelność.
Wydawało mi się wtedy, że jakbym dostał gdzieś nówkę (niestety nigdy
takiej nie miałem) to byłby wieczny.
TG
-
9. Data: 2016-11-21 22:51:59
Temat: Re: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2016-11-21 o 16:20, PeJot pisze:
> W dniu 2016-11-20 o 22:54, WM pisze:
>
>> Na jakim czynniku chłodniczym pracowała sprężarka?
>
> Dotychczas na żadnym - nówka sztuka. Obstawiam coś współczesnego, np. R600.
>
>> Oleje do niektórych czynników chłodniczych są wrażliwe na zawilgocenie i
>> ulegają zakwaszeniu.
>> Najbardziej odporne na zawilgocenie są oleje mineralne.
>
> Sugerujesz wymianę oleju w agregacie ?
>
Jeżeli ta sprężarka była wyjęta z chłodziarki na czynnik R600,
to zawiera olej mineralny, który słabo chłonie wilgoć.
WM
-
10. Data: 2016-11-21 23:02:00
Temat: Re: Pochłaniacz wilgoci do lodówkowca
Od: 4...@g...com
Trzeba bylo odolejacz zalozyc i to co wypluje to wraca do obiegu. Pomijam drobny
szczegol ze Ci nie wierze w smarowanie strzykawka. Kazda sprezarka do lodowki jest
smarowana pod cisnieniem. Na recznym smarowaniu zatrze sie blyskawicznie zwlaszcza ze
tam lozyskowanie jest stal po stali.