Właśnie zostałem poinformowany przez dystrybutora, że Intel nie ma
zamiaru wymieniać swoich płyt głównych z błędnym chipsetem 1155. Uważają,
że dopóki taka płyta się nie zacznie działać źle, to nie ma powodu do
wymiany. Oczywiście pamiętamy chyba wszyscy, że z opisów błędu wynikało,
że awaria może nastąpić po wielu latach. Tylko, że wtedy to będzie już
dawno po gwarancji i rękojmi.

Czy ktoś jeszcze spotkał się z takim podejściem do wymiany płyt Intela?

do góry

Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:inbtv7$1fb$...@n...onet.pl...
> Właśnie zostałem poinformowany przez dystrybutora, że Intel nie ma
> zamiaru wymieniać swoich płyt głównych z błędnym chipsetem 1155.

nie ma czegos takiego jak chipset 1155

> Uważają,
> że dopóki taka płyta się nie zacznie działać źle, to nie ma powodu do
> wymiany.

i poniekad slusznie

> Oczywiście pamiętamy chyba wszyscy, że z opisów błędu wynikało,
> że awaria może nastąpić po wielu latach. Tylko, że wtedy to będzie już
> dawno po gwarancji i rękojmi.

takie zycie

> Czy ktoś jeszcze spotkał się z takim podejściem do wymiany płyt Intela?

ewentualna awaria bedzie dotyczyla kanalow sata innych niz 0 i 1 wiec
dla kowalskiego jest to najprawdopodobniej nieistotne

do góry

Użytkownik "m4rkiz" <a...@b...cpl> napisał w wiadomości
news:inch4c$is0$1@speranza.aioe.org...

> ewentualna awaria bedzie dotyczyla kanalow sata innych niz 0 i 1 wiec
> dla kowalskiego jest to najprawdopodobniej nieistotne

Zdaje się że te tańsze płyty na 1155 nie mają SATA3, więc w nich problem
będzie na każdym kanale.

do góry