eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 188

  • 171. Data: 2019-07-23 13:18:42
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-07-23 o 13:03, LordBluzg(R) pisze:

    > Widzisz, gdyby nie było debili co mnie ścigają, nie byłoby tematu. Ja
    > jedynie wykazałem że tacy są wszędzie, o każdej porze dnia i nocy a
    > najwięcej z nich to kierowcy a nie piesi :)
    >

    BTW, mieszkam przy ulicy gdzie obowiązuje 40km/h. Na ilość pojazdów
    (główna ulica) które się tam poruszają, spokojnie mogę napisać że
    większość zapierdala powyżej 70, pomimo 7 przejść dla pieszych (dwa ze
    światłami). Im mniejszy ruch (w sensie sznurka pojazdów) tym szybciej
    zapierdalają. Wieczorem nawet ok 90km/h. W nocy...ziuuuuu i znikł. Co
    ciekawe, NIGDY tam nie stała policja z radarem ale siedzą w
    'nieradiowozie' co 2-3 tyg, szczególnie w piątek i łapią pieszych bo
    przejścia są co 100m/średnio a sklepów najebało jak ogórków w lipcu, no
    to piesi łażą po przekątnej...ale wtedy ruch samochodów jest spowolniony
    więc raczej nie rozumiem tej sytuacji. Co też ciekawe, najwięcej
    potrąceń było na pasach. Ostatnio śmiertelka z TIRem (placek).


    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ


  • 172. Data: 2019-07-23 13:30:47
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Przejscia dla pieszych to miejsca niebezpieczne ale tylko dla pieszych. Jakos nie
    widze zeby masowo na nich gineli kierowcy. To piesi w takim przypadku maja bardziej
    uwazac niz kierowcy. Jak pieszy czy inny rowerzysta widzi tabliczke " uwaga zly pies"
    to nie wchodzi za taka tabliczke. Wpisalem w google ile w polsce ludzi jest
    zagryzanych przez psy. Wychodzi ze nie zagryzly przez rok zadnego a ludzie sie ich
    boja. Spytac pieszego przed przejsciem czy wszedl by do wody w ktorej moga byc rekiny
    to odpowie ze w zyciu by nie wszedl. A rekiny zabijaja na calym swiecie 10 osob
    rocznie.


  • 173. Data: 2019-07-23 14:02:24
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-07-23 o 13:30, Zenek Kapelinder pisze:
    > Przejscia dla pieszych to miejsca niebezpieczne ale tylko dla pieszych. Jakos nie
    widze zeby masowo na nich gineli kierowcy.

    Bo pieszy, pomimo że ma tam pierwszeństwo, nie waży 1,5 tony i nie
    zapierdala powyżej 7km/h :] Zabójcą/agresorem jest ten co ma broń i
    atakuje a nie ten co się broni :]

    > To piesi w takim przypadku maja bardziej uwazac niz kierowcy.

    Rozumiem że trzeba uważać na zabójców. Lepiej ich jednak prewencyjnie
    wsadzić do paki od razu :) Można by też nosić kamienie i rzucać w
    zabójców albo jakiegoś kałacha, żeby szanse wyrównać. Ciekawe czy byś
    zwalniał przed przejściem widząc małą haubicę na chodniku z lufą
    wymierzoną i fotoradarem :]

    > Jak pieszy czy inny rowerzysta widzi tabliczke " uwaga zly pies" to nie wchodzi za
    taka tabliczke.

    Normalny kierowca jak widzi tabliczkę D-6 to zwalnia :]

    W sumie to musisz mieć nieźle najebane we łbie, że strachem i masą
    chcesz udowodnić, że masz jakieś prawo...pierwszeństwa. Nie masz :]
    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ


  • 174. Data: 2019-07-23 14:13:33
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-07-23 o 14:02, LordBluzg(R) pisze:

    >> Przejscia dla pieszych to miejsca niebezpieczne ale tylko dla
    >> pieszych. Jakos nie widze zeby masowo na nich gineli kierowcy.
    >
    > Bo pieszy, pomimo że ma tam pierwszeństwo, nie waży 1,5 tony i nie
    > zapierdala powyżej 7km/h :] Zabójcą/agresorem jest ten co ma broń i
    > atakuje a nie ten co się broni :]
    >
    >> To piesi w takim przypadku maja bardziej uwazac niz kierowcy.
    >
    > Rozumiem że trzeba uważać na zabójców. Lepiej ich jednak prewencyjnie
    > wsadzić do paki od razu :) Można by też nosić kamienie i rzucać w
    > zabójców albo jakiegoś kałacha, żeby szanse wyrównać. Ciekawe czy byś
    > zwalniał przed przejściem widząc małą haubicę na chodniku z lufą
    > wymierzoną i fotoradarem :]
    >
    >> Jak pieszy czy inny rowerzysta widzi tabliczke " uwaga zly pies" to
    >> nie wchodzi za taka tabliczke.
    >
    > Normalny kierowca jak widzi tabliczkę D-6 to zwalnia :]
    >
    > W sumie to musisz mieć nieźle najebane we łbie, że strachem i masą
    > chcesz udowodnić, że masz jakieś prawo...pierwszeństwa. Nie masz :]


    NMSP...ale bardzo ładnie zobrazowałeś kierowcę (siebie), porównując go
    do wściekłego psa czy rekina ludojada :]
    No zwykłe zwierze, bestia taka :D

    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ


  • 175. Data: 2019-07-23 16:42:13
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nic sobie nie musze udowadniac psi chuju. Ustawodawca nie przyjal poprawki ze pieszy
    ma pierwszenstwo jak jest na chodniku przy przejsciu. Pretensje do ustawodawcy a nie
    do mnie. Przepisy nie zabraniaja mi wjezdzania na przejscie jak przed nim stoi/ja
    piesi. Do tego inne przepisy zabraniaja mi zatrzymywania sie przed przejsciem w
    odleglosci mniejszej niz 10 metrow. Nie ma w nich nic ze jak piesi stoja na chodniku
    to mi wolno sie zatrzymac.


  • 176. Data: 2019-07-23 16:49:33
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-07-23 o 16:42, Zenek Kapelinder pisze:

    > Do tego inne przepisy zabraniaja mi zatrzymywania sie przed
    przejsciem w odleglosci mniejszej niz 10 metrow.

    To dlaczego się zatrzymujesz bliżej niż 10m skoro przepisy ci zabraniają?

    > Nie ma w nich nic ze jak piesi stoja na chodniku to mi wolno sie
    zatrzymac.

    Wydrukuj sobie...ale wiem że nie zrozumiesz. Zwierzęta tak już majo:

    " jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na
    niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych
    miejscach lub na nie wchodzących lub wjeżdżających."

    https://moto.money.pl/znaki-drogowe/informacyjne/d-6
    /


    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ


  • 179. Data: 2019-07-23 18:59:56
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    UĹźytkownik LordBluzgÂŽ m...@p...onet.pl ...

    >> Przejscia dla pieszych to miejsca niebezpieczne ale tylko dla
    >> pieszych. Jakos nie widze zeby masowo na nich gineli kierowcy.
    >
    > Bo pieszy, pomimo że ma tam pierwszeństwo, nie waży 1,5 tony i nie
    > zapierdala powyżej 7km/h :] Zabójcą/agresorem jest ten co ma broń i
    > atakuje a nie ten co się broni :]
    >
    Nawet jezeli ten bez broni lata na strzelnicy i wskakuje na linie
    strzału?
    Kilera nie ogladałes? ;-PPP



    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
    że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"


  • 177. Data: 2019-07-23 18:59:56
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    UĹźytkownik LordBluzgÂŽ m...@p...onet.pl ...

    >> Widzisz, gdyby nie było debili co mnie ścigają, nie byłoby tematu.
    >> Ja jedynie wykazałem że tacy są wszędzie, o każdej porze dnia i
    >> nocy a najwięcej z nich to kierowcy a nie piesi :)
    >>
    >
    > BTW, mieszkam przy ulicy gdzie obowiązuje 40km/h. Na ilość pojazdów
    > (główna ulica) które się tam poruszają, spokojnie mogę napisać że
    > większość zapierdala powyżej 70, pomimo 7 przejść dla pieszych (dwa
    > ze światłami). Im mniejszy ruch (w sensie sznurka pojazdów) tym
    > szybciej zapierdalają. Wieczorem nawet ok 90km/h. W nocy...ziuuuuu i
    > znikł.

    To jest oczywiście patologia.
    A potem sie dziwic ze w całym miejsce nastawiali w chuj progów
    zwalniajacych. Osiedla obstawili, za chwile przyjdzie czas własnie na
    takie ulice...

    > Co ciekawe, NIGDY tam nie stała policja z radarem ale siedzą
    > w 'nieradiowozie' co 2-3 tyg, szczególnie w piątek i łapią pieszych
    > bo przejścia są co 100m/średnio a sklepów najebało jak ogórków w
    > lipcu, no to piesi łażą po przekątnej...ale wtedy ruch samochodów
    > jest spowolniony więc raczej nie rozumiem tej sytuacji. Co też
    > ciekawe, najwięcej potrąceń było na pasach. Ostatnio śmiertelka z
    > TIRem (placek).
    >
    Naprawde chcesz pogadac o policji? ;-/



    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"


  • 178. Data: 2019-07-23 18:59:56
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    UĹźytkownik LordBluzgÂŽ m...@p...onet.pl ...

    >>> [...]
    >
    >>> Hmm, zawsze jak przejeżdżam Gdyńska/Gnieźnieńska (koło Bogucina)
    >>> to zwalniam, pomimo zielonego. Widziałem tam parę razy niezły
    >>> dzwon a zapierdala się tam minimum 70km/h Przy tej prędkości to
    >>> raczej zaczyna być niebezpieczne a najeżone pojazdami skrzyżowanie
    >>> ogranicza widoczność. Wiele skrzyzowań pozwala na zapierdalanie
    >>> ale jakoś nie umiem zaufać debilom :)
    >>
    >> Jasne. Przeciez cały czas rozmawiamy nie o zapierdalaniu tylko
    >> jakiejs rozsadnej predkosci.
    >
    > No nie. Rozmawiamy o zwalnianiu w miejscach niebezpiecznych i do
    > tego się cały czas odnoszę. Zwalnianiu do tego stopnia, że jeśli
    > możemy spodziewać się zagrożenia to zwalniamy tak, aby skutek
    > ewentualnej kolizji był minimalny lub w ogóle, jeśli nagle ktoś
    > wbiegnie/wyjedzie.
    >
    > Oczywiście nie uwzgledniam tutaj zachowania, gdzie dojeżdżam do
    > skrzyżowania i z daleka widzę pustkę...a tu nagle fruuu i z
    > podporządkowanej, lub na czerwonym wyskakuje dżygit. Pieszy ma
    > mniejsze szanse żeby się rozwinąć do 50km/h więc idzie go zobaczyć
    > gdzie lezie albo dokąd zmierza a jeśli widzę tłum na przejściu to
    > zwalniam na tyle, że wydaje mi się iż wyhamuję przed skoczkiem.
    >>
    Jeżeli widzisz tłum a przejezdzasz chocby 40km/h po pasie sasiadującym ze
    stojącymi pieszymi to słowo "wydaje sie" jest najbardziej adekwatne.
    Widziałem to pare razy na przykładzie zwierzat - praktycznie brak szans
    na reakcje.

    >>> Kiedyś udało mi się skręcić filmik z karambolu, gdzie w Bogucinie,
    >>> jadąc od Antoninka stała policja. Policjant wylazł z suszarką z
    >>> krzaków i nagle "prowadzacy" sznurek zapierdalaczy zahamował.
    >>> Efekt taki: https://www.youtube.com/watch?v=M18VGFatrIE
    >>
    >> Jeżeli było tak jak mowisz to taki ynteligentny inaczej stróz prawa
    >> powinien zmienic prace i nadal byc strĂłzem ale juz maksymalnie
    >> jakiejs bramy...
    >
    >>> Nienie, ktoś tu gdzieś przegina a ja staram się przewidywać.
    >>> Oczywiście mogę mieć to w dupie i brać na rogi łazików poza
    >>> pasami. W końcu to ich wina...ale u mnie decyduje I zasada, czyli
    >>> bezpieczeństwo pierwsze.
    >>
    >> Tak sie nie da bo musiałbys nie wychodzic z domu.
    >
    > No w kasku nie chodzę ale po prostu minimalizuję możlwiość
    > wystapnienia niebezpiecznej sytuacji. Oczywiście są wyjątki ale nie
    > jest regułą u mnie łamanie przepisów czy olewanie bezpiecznego
    > zachowania i mozliwości przewidzenia skutków jazdy "bo mam
    > pierwszeństwo i chuj mnie obchodzi".
    >
    Nie minimalizujesz. Zmniejszasz. Gdybys minimalizował to bys jechał 10 na
    godzine.
    >
    >>> No trudniej zabić :] ale łatwiej wyhamować.
    >>
    >> Ale nie jest to w 100% pewne.
    >
    > Nic nie jest pewne. Zatem stojąc cały czas w opozycji do moich uwag,
    > raczej jesteś zwolennikiem zwalania odpowiedzialności na innych a
    > nie wymagania więcej od siebie, gdzie jak wspomniałem to Ty jesteś
    > tym bardziej wyedukowanym i to ty masz narzędzie zagłady pod dupą :)
    >
    Przekomarzac sie jest rzecza ludzką. :)
    Mysle ze wbrew pozorom jezdzimy podobnie, byc moze ja wymagam odrobine
    wiecej od pieszych choc instynkownie tez staram sie nie przejezdzac ze
    zbyt duza predkoscia jak widze ze stoja w wiekszej grupie przy przejsciu.
    Pop orstu uwazam ze w sytuacji która zapoczatkowała dyskusja przewinienie
    pieszego było tak duze ze zwalenie winy na kierowce to gruba przesada.
    Ale moze masz racje ze nastepnym razem kolejnych tysiac kierowcĂłw ktorzy
    zobacza ten filmi beda w takim miejscu jechac wolniej...

    >> A wczesniej własnie taka argumentacje stosowałes.
    >
    > No coś pomyliłeś.
    >
    >>> Nie nalezę do "szeryfów" raczej więc nie mam w zwyczaju
    >>> "wychowywać" innych. Skoro są debilami to oni muszą z tym się
    >>> jakoś uporać a nie ja :)
    >>>
    >> No a jakby ci w tym momencie jakis pieszy wyszedł? Przykładowo
    >> pijany i przechodzacy w niedozwolonym miejscu?
    >
    > Na Hetmańskiej? Przecież tam widać z odległości 0,5km ni i musiałby
    > pokonać tory tramwajowe szczupakiem żeby się rzucić pod koła na
    > lewym pasie w olimpijskim sprincie:D
    >
    Trudno powiedziec o jakim fragmencie Hetmanskiej mowisz...

    >> Czy duzo bezpieczniejszym zachowaniem nie było po prostu jechanie
    >> ze swoja predkoscia?
    >
    > Widzisz, gdyby nie było debili co mnie ścigają, nie byłoby tematu.
    > Ja jedynie wykazałem że tacy są wszędzie, o każdej porze dnia i nocy
    > a najwięcej z nich to kierowcy a nie piesi :)
    >
    Mowisz ze gdybys nie przyspiszył to ci debile bezmyslnie wpakowaliby ci
    sie w kufer? Mysle ze byłoby to conajmniej dziwne zebys miał az takiego
    pecha i zebys az tak potrafił to ocenic z widoku lusterka.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
    które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert


  • 180. Data: 2019-07-23 20:17:54
    Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d36ed4a$0$17347$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2019-07-23 o 13:03, LordBluzg(R) pisze:
    >> Widzisz, gdyby nie było debili co mnie ścigają, nie byłoby tematu.
    >> Ja jedynie wykazałem że tacy są wszędzie, o każdej porze dnia i
    >> nocy a najwięcej z nich to kierowcy a nie piesi :)

    >BTW, mieszkam przy ulicy gdzie obowiązuje 40km/h. Na ilość pojazdów
    >(główna ulica) które się tam poruszają, spokojnie mogę napisać że
    >większość zapierdala powyżej 70, pomimo 7 przejść dla pieszych (dwa
    >ze światłami). Im mniejszy ruch (w sensie sznurka pojazdów) tym
    >szybciej zapierdalają. Wieczorem nawet ok 90km/h. W nocy...ziuuuuu i
    >znikł. Co ciekawe, NIGDY tam nie stała policja z radarem ale siedzą w
    >'nieradiowozie' co 2-3 tyg, szczególnie w piątek i łapią pieszych bo
    >przejścia są co 100m/średnio a sklepów najebało jak ogórków w lipcu,
    >no to piesi łażą po przekątnej...ale wtedy ruch samochodów jest
    >spowolniony więc raczej nie rozumiem tej sytuacji. Co też ciekawe,
    >najwięcej potrąceń było na pasach. Ostatnio śmiertelka z TIRem
    >(placek).

    No to chyba wszystko w porzadku ... policja prowadzi dzialania
    profilaktyczne .. wsrod pieszych :)


    J.

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: