Witajcie,


Wczoraj kontynuowałem moją eko przygodę. Miałem jechać pociągiem zamiast
samochodem spalinowym (elektryczny jest ekologiczny ale nie nadaje się,
a pociąg jest i ekologiczny, i tani), po tym, jak ostatnio zostawiłem
samochód i teraz wracałbym w taki sam sposób. I tak jak poprzednio
miałem do dworca dostać się skuterkiem. Niestety nie udało się. Na
drodze nie było śniegu, ale był niewidoczny lód. Wpadłem w poślizg,
przeleciałem przez kierownicę. W skuterze złamałem plastikowy błotnik
oraz uchwyt linki hamulca. Nie wiadomo czy uda się to naprawić. Na
pociąg oczywiście nie dotarłem i nie odzyskałem kasy za niego. Żeby
wrócić do domu musiałem zapłacić 50zł za taksówkę. Potem spędziłem 2h na
pogotowiu. Mam stłuczone kolana, żebra i złamany palec u ręki, szyna. Na
wstępie 2 tygodnie L4. Nie umiem odkręcić słoika, kroić chleba, wędlin,
podcieranie się też tak sobie wychodzi. Nie jestem w stanie wykonać
żadnych prac jakie planowałem. Mogę siedzieć, klikanie jedną ręką tak
sobie wychodzi. Obawiam się, że to moja ostatnia przygoda z wożeniem się
dwukołowcami i w ogóle ostatnia eko przygoda pociągowa...

do góry

On 29/11/2021 15:08, ii wrote:
> Witajcie,
>
>
> Wczoraj kontynuowałem moją eko przygodę. Miałem jechać pociągiem zamiast
> samochodem spalinowym (elektryczny jest ekologiczny ale nie nadaje się,
> a pociąg jest i ekologiczny, i tani), po tym, jak ostatnio zostawiłem
> samochód i teraz wracałbym w taki sam sposób. I tak jak poprzednio
> miałem do dworca dostać się skuterkiem. Niestety nie udało się. Na
> drodze nie było śniegu, ale był niewidoczny lód. Wpadłem w poślizg,
> przeleciałem przez kierownicę.

no to nici z biznesu blablacarowego.

do góry

W dniu 29.11.2021 o 16:25, K pisze:
> On 29/11/2021 15:08, ii wrote:
>> Witajcie,
>>
>>
>> Wczoraj kontynuowałem moją eko przygodę. Miałem jechać pociągiem
>> zamiast samochodem spalinowym (elektryczny jest ekologiczny ale nie
>> nadaje się, a pociąg jest i ekologiczny, i tani), po tym, jak ostatnio
>> zostawiłem samochód i teraz wracałbym w taki sam sposób. I tak jak
>> poprzednio miałem do dworca dostać się skuterkiem. Niestety nie udało
>> się. Na drodze nie było śniegu, ale był niewidoczny lód. Wpadłem w
>> poślizg, przeleciałem przez kierownicę.
>
> no to nici z biznesu blablacarowego.

Hehe,

Twizy akurat mogę nadal prowadzić.

do góry

Mon, 29 Nov 2021 16:08:00 +0100, w <so2qco$c4$1@news.icm.edu.pl>, ii
<i...@o...invalid> napisał(-a):

> Obawiam się, że to moja ostatnia przygoda z wożeniem się
> dwukołowcami i w ogóle ostatnia eko przygoda pociągowa...

No tak, survival nie jest dla wszystkich :P

do góry

W dniu 29.11.2021 o 16:08, ii pisze:
> był niewidoczny lód. Wpadłem w poślizg,
[...]
> pogotowiu. Mam stłuczone kolana

zrobiłem tak na rowerze, kolano najpierw niezbyt bolało ale po dwóch dniach miałem
kilkucentymetrową opuchliznę i w sumie leczyłem je coś dwa lata więc proponuję
zwrócić
uwagę...

do góry

W dniu 29.11.2021 o 22:15, r...@k...pl pisze:
> Mon, 29 Nov 2021 16:08:00 +0100, w <so2qco$c4$1@news.icm.edu.pl>, ii
> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>
>> Obawiam się, że to moja ostatnia przygoda z wożeniem się
>> dwukołowcami i w ogóle ostatnia eko przygoda pociągowa...
>
> No tak, survival nie jest dla wszystkich :P
>

Tak dokładniej to ta idea nie jest dla nikogo. W realnym życiu wybiera
się optymalne rozwiązania. Dlatego ludzie jeżdżą spaliniakami.

do góry

W dniu poniedziałek-29-listopada-2021 o 16:08, ii pisze:
> elektryczny jest ekologiczny

Oprzytomnij w końcu człowieku.

do góry

W dniu 29.11.2021 o 23:02, m4rkiz pisze:
> W dniu 29.11.2021 o 16:08, ii pisze:
>> był niewidoczny lód. Wpadłem w poślizg,
> [...]
>> pogotowiu. Mam stłuczone kolana
>
> zrobiłem tak na rowerze, kolano najpierw niezbyt bolało ale po dwóch
> dniach miałem kilkucentymetrową opuchliznę i w sumie leczyłem je coś dwa
> lata więc proponuję zwrócić uwagę...

Zobaczymy.

do góry

W dniu 30.11.2021 o 10:40, _Master_ pisze:
> W dniu poniedziałek-29-listopada-2021 o 16:08, ii pisze:
>> elektryczny jest ekologiczny
>
> Oprzytomnij w końcu człowieku.

Weź przestań pierdzieć ludziom pod nosem. Możesz to robić w domowym zaciszu.

do góry

W dniu 30.11.2021 o 12:28, ii pisze:
> W dniu 30.11.2021 o 10:40, _Master_ pisze:
>> W dniu poniedziałek-29-listopada-2021 o 16:08, ii pisze:
>>> elektryczny jest ekologiczny
>>
>> Oprzytomnij w końcu człowieku.
>
> Weź przestań pierdzieć ludziom pod nosem. Możesz to robić w domowym
> zaciszu.
Nie bardzo wiem czy to początkek kłótni, czy nie, ale moim zdaniem
pociąg elektryczny pędzony energią z węgla - ekologiczny nie jest.

ToMasz

do góry