Witam po dlugim czasie
Chce Was kochani poinformowac, ze w tym roku Piernikowiska niestety nie
bedzie. :(
Coz - zycie jest czasami brutalne - ale chce sie wytlumaczyc.

Jest kilka powodow:
1) Ja sam - niestety przez kawal lutego i kawal marca przelezalem w
szpitalach i nie mialem kontaktu ze swiatem zewnetrznym. Probowalem nie dac
sie popsuc do konca medykom i czesciowo sie udalo, ale musze tam wrocic pod
koniec kwietnia wiec...
2) Bedzie krotki weekend i z frekwencja nie bylo by najlepiej, a od niej
zaleza ceny.
3) Wlasnie ceny - w Bieszczadach powariowali - chyba licza wszystko w Euro -
a powazniej, to slowacy narozrabiali i chca najechac nasze pogorze, bo jest
o polowe taniej niz u nich (tak przynajmniej twierdza bieszczadcy
hotelarze).
4) W styczniu nie dalo sie zarezerwowac osrodka, bo nie chceli gadac z takim
wyprzedzeniem o niesutalonej liczbie miejsc, a potem szpitale i zrobilo sie
zbyt pozno.

Mam nadzieje, ze nie bedziecie mieli mi tego do konca za zle i daje slowo,
ze za rok bedziemy obchodzic do kupy X i XI Piernikowisko :)
Kurcze jak ten czas szybko leci :)))

P.s.
Co sie stalo z Piernikami i zagladaniem do 2oo??
Bylem tam ostatnio 2 razu pod rzad i spotkalem w sumie 4 osoby - reszta to
motozyklowa mlodzierz. Moze uda mi sie zweryfikowac to dzisiaj :)

Bogdan vel Sailor