-
1. Data: 2014-09-24 15:06:04
Temat: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: "Ludwik65" <d...@w...pl>
Witam.
Parkowanie samochodem osobowym na trawniku w terenie zabudowanym ?
Jaki przepis zabrania przy założeniu, że nie ma znaków zabraniających
pionowych ?
-
2. Data: 2014-09-24 15:15:29
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-09-24, Ludwik65 <d...@w...pl> wrote:
>
> Parkowanie samochodem osobowym na trawniku w terenie zabudowanym ?
> Jaki przepis zabrania przy założeniu, że nie ma znaków zabraniających
> pionowych ?
>
KW art. 144. § 1
Art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego
niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec
lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się
pod jego nadzorem,podlega karze grzywny do 1 000 złotych albo karze
nagany.
--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6
-
3. Data: 2014-09-24 15:53:36
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: masti <g...@t...hell>
AZ wrote:
> On 2014-09-24, Ludwik65 <d...@w...pl> wrote:
>>
>> Parkowanie samochodem osobowym na trawniku w terenie zabudowanym ?
>> Jaki przepis zabrania przy założeniu, że nie ma znaków zabraniających
>> pionowych ?
>>
> KW art. 144. § 1
>
> Art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego
> niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec
> lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się
> pod jego nadzorem,podlega karze grzywny do 1 000 złotych albo karze
> nagany.
>
i dlatego znajomy zaatakowany przez strasznika wiejskiego za parkowanie
na "trawniku", który od lat był klepiskiem zamieniającym się okresowo w
jezioro błota wysłał go na drzewo. Gdyż roślinności nie dało się
stwierdzić nawet badaniami genetycznymi :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
4. Data: 2014-09-24 16:24:05
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-09-24 15:53, masti wrote:
> i dlatego znajomy zaatakowany przez strasznika wiejskiego za parkowanie
> na "trawniku", który od lat był klepiskiem zamieniającym się okresowo w
> jezioro błota wysłał go na drzewo. Gdyż roślinności nie dało się
> stwierdzić nawet badaniami genetycznymi :)
Gratuluje dobrego samopoczucia. Bo IMHO "trawnik" nie zamienił się w
klepisko/bajoro sam z siebie, tylko przez takich twoich znajomych.
Shrek.
-
5. Data: 2014-09-24 16:30:41
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: masti <g...@t...hell>
Shrek wrote:
> On 2014-09-24 15:53, masti wrote:
>
>> i dlatego znajomy zaatakowany przez strasznika wiejskiego za parkowanie
>> na "trawniku", który od lat był klepiskiem zamieniającym się okresowo w
>> jezioro błota wysłał go na drzewo. Gdyż roślinności nie dało się
>> stwierdzić nawet badaniami genetycznymi :)
>
> Gratuluje dobrego samopoczucia. Bo IMHO "trawnik" nie zamienił się w
> klepisko/bajoro sam z siebie, tylko przez takich twoich znajomych.
sorki, ale nie zmienia to faktu, że próby wlepienia mandatu za to jest
niezgodna z zacytowanym artykułem. Trzeba było reagować wiele lat
wcześniej.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
6. Data: 2014-09-24 16:42:54
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-09-24 16:30, masti wrote:
>> Gratuluje dobrego samopoczucia. Bo IMHO "trawnik" nie zamienił się w
>> klepisko/bajoro sam z siebie, tylko przez takich twoich znajomych.
>
> sorki, ale nie zmienia to faktu, że próby wlepienia mandatu za to jest
> niezgodna z zacytowanym artykułem.
Ale ja nie piszę o mandacie, tylko o twoim dobrym samopoczuciu, popratym
emotkiem na końcu.
> Trzeba było reagować wiele lat wcześniej.
Jak widzisz wysprejowany budynek, to nie miałbyś oporu dorzucić swoje?
Tak bez oglądania się na stronę prawno-mandatową, a po prostu biorąc pod
uwagę, że cywilizowani ludzie powinni trzymać jakiś poziom?
Shrek.
-
7. Data: 2014-09-24 17:23:25
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: masti <g...@t...hell>
Shrek wrote:
> On 2014-09-24 16:30, masti wrote:
>
>>> Gratuluje dobrego samopoczucia. Bo IMHO "trawnik" nie zamienił się w
>>> klepisko/bajoro sam z siebie, tylko przez takich twoich znajomych.
>>
>> sorki, ale nie zmienia to faktu, że próby wlepienia mandatu za to jest
>> niezgodna z zacytowanym artykułem.
>
> Ale ja nie piszę o mandacie, tylko o twoim dobrym samopoczuciu, popratym
> emotkiem na końcu.
>
> > Trzeba było reagować wiele lat wcześniej.
>
> Jak widzisz wysprejowany budynek, to nie miałbyś oporu dorzucić swoje?
> Tak bez oglądania się na stronę prawno-mandatową, a po prostu biorąc pod
> uwagę, że cywilizowani ludzie powinni trzymać jakiś poziom?
>
powinni. tyle, że trzeba się było domyśleć, że to mógł kiedykolwiek być
trawnik a nie klepisko. O czym rzeczony kolega dowiedział się później.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
8. Data: 2014-09-24 17:28:51
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: k...@g...com
Ziewwww.
-
9. Data: 2014-09-24 18:36:35
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Sep 2014, Ludwik65 wrote:
> Witam.
> Parkowanie samochodem osobowym na trawniku w terenie zabudowanym ?
> Jaki przepis zabrania przy założeniu, że nie ma znaków zabraniających
> pionowych ?
Po raz kolejny odkryłeś zjawisko, które nazywam "syndromem trawniczka",
bo w niemal wzorcowej postaci występowało na niniejszej grupie (już)
w zeszłym tysiącleciu.
Pytanie o znaki zabraniające jest... charakterystyczne.
Hint: czy z samochodu którego kierowca ma wolną prawą stronę, wolno
na skrzyżowaniu na którym nie ma znaków, sygnałów świetlnych ani
policjanta, zastrzelić kierowcę który zbliża się od strony lewej?
Podsumowanie: obowiązuje CAŁE prawo.
W szczególności, podczas jazdy samochodem nie przestają działać
Kodes Cywilny, Kodeks Karny, Kodeks Wykroczeń, tudzież prawo
budowlane.
Niby to ostanie ma niewielkie zastosowanie... (do momentu, aż
samochód zostanie trafiony dachówką i poprzez KC dojdzie do
sporu czy to była "siła wyższa", zaniedbanie albo błąd
konstrukcyjny samowolnej przeróbki, co przekłada się na
pytanie czy i kto będzie płacił odszkodowanie).
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2014-09-24 18:41:40
Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Sep 2014, masti wrote:
> AZ wrote:
>
>> KW art. 144. § 1
>>
>> Art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego
>> niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec
>> lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się
>> pod jego nadzorem,podlega karze grzywny do 1 000 złotych albo karze
>> nagany.
>>
> i dlatego znajomy zaatakowany przez strasznika wiejskiego za parkowanie
> na "trawniku", który od lat był klepiskiem zamieniającym się okresowo
> w jezioro błota wysłał go na drzewo. Gdyż roślinności nie dało się
> stwierdzić nawet badaniami genetycznymi :)
Ale to jest część "roślinność".
Dasz głowę, czy "trawnik" wg przepisów budowlanych lub geodezyjnych
to nie jest teren PRZEZNACZONY na trawnik?
Wszak wedle ratio legis, użyte określenia coś znaczą, więc jakby
kryterium istnienia trawnika polegało na istnieniu "roślinności",
to pojęcie "trawnik" byłoby podzbiorem pojęcia "roślinność"
i jego wymienienie nie miałoby sensu.
Ergo, "trawnik" powinien znaczyć coś innego.
Nie mogę powiedzieć co (bo nie wiem :P), ale na mój gust
"trawnik w planie" pasuje do tego zastosowania.
pzdr, Gotfryd