-
1. Data: 2024-01-01 21:40:16
Temat: Pamiętacie Bełchatów i awaryjne wyłączenie?
Od: Janusz <j...@o...pl>
Było coś takiego w 2021 roku gdy cała elektrownia 'odłączyła' się od
naszej sieci,
w podcaście
https://youtu.be/idz-U9av_VA?t=471
wyjaśniają co się stało, w skrócie, cos na starym rozłączniku nie
zadziałało i poszedł pracownik na pole przełączyć z szafki ale je
pomylił, i zamiast linię 400kV rozłączyć to ją uziemił !!! poszedł prąd
zwarciowy 43kA do siatki uziemiającej która jest wkopana pod polem. Ale
że ona była robiona w latach '80 to się okazało że była oszukana,
zamiast mieś efektywny przekrój 1000mm2 miała około 120, w efekcie te
400kV 'rozlazło' się po okolicy zamiast 'iść' do ziemi, nie dość że
automat źle zinterpretował zwarcie i za chwilę linię włączył z powrotem,
dopiero za drugim razem całkiem odłączył.
Prąd 'błądzący' po okolicy wyindukował w pancerzach przewodów w innych
rozdzielnicach prądy które 'wysterowały' przewody i dały sygnał
wyłączenia innych bloków, co spowodowało odłączenie całkowite elektrowni
od sieci.
--
Janusz
-
2. Data: 2024-01-02 15:32:46
Temat: Re: Pamiętacie Bełchatów i awaryjne wyłączenie?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 1 Jan 2024 21:40:16 +0100, Janusz wrote:
> Było coś takiego w 2021 roku gdy cała elektrownia 'odłączyła' się od
> naszej sieci,
> w podcaście
> https://youtu.be/idz-U9av_VA?t=471
Jest pisemny raport z tego zdarzenia. Ale gdzie - PSE czy PGE?
Bo wszyscy piszą tylko o raporcie :-)
https://energetyka24.com/gornictwo/jest-raport-konco
wy-ws-awarii-w-elektrowni-belchatow
> wyjaśniają co się stało, w skrócie, cos na starym rozłączniku nie
> zadziałało i poszedł pracownik na pole przełączyć z szafki ale je
> pomylił, i zamiast linię 400kV rozłączyć to ją uziemił !!! poszedł prąd
> zwarciowy 43kA do siatki uziemiającej która jest wkopana pod polem. Ale
> że ona była robiona w latach '80 to się okazało że była oszukana,
> zamiast mieś efektywny przekrój 1000mm2 miała około 120, w efekcie te
> 400kV 'rozlazło' się po okolicy zamiast 'iść' do ziemi, nie dość że
> automat źle zinterpretował zwarcie i za chwilę linię włączył z powrotem,
> dopiero za drugim razem całkiem odłączył.
> Prąd 'błądzący' po okolicy wyindukował w pancerzach przewodów w innych
> rozdzielnicach prądy które 'wysterowały' przewody i dały sygnał
> wyłączenia innych bloków, co spowodowało odłączenie całkowite elektrowni
> od sieci.
a) tym niemniej ... 4GW nagłego ubytku mocy w sieci ... i krachu nie
było.
Towarzysze z innych krajów pomogli, ale oni chyba nie są w stanie
dostarczyc 4GW - nie mamy takich linii.
b) szcześliwie to zdaje się było jeszcze przed wieczornym szczytem,
wiec elektrownie sie kręciły w rezerwie ...
c) tu piszą, ze w ciągu godziny stacja była gotowa to przyłączenia
ponownego bloków
https://cleanerenergy.pl/2021/05/19/pse-wylaczenie-e
lektrowni-belchatow-nie-bylo-odczuwalne-dla-odbiorco
w/
ale bardziej istotne, że "pierwsze trzy linie blokowe zostały
załączone o 18:42" (awaria 16:34).
A skleroza mi podpowiadała, ze to dłużej trwało.
d) zwykłą ludzka pomyłka, czy skutek zatrudnienia pracownika z dobrej
zmiany ? :-)
J.
-
3. Data: 2024-01-02 19:57:29
Temat: Re: Pamiętacie Bełchatów i awaryjne wyłączenie?
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2.01.2024 o 15:32, J.F pisze:
> a) tym niemniej ... 4GW nagłego ubytku mocy w sieci ... i krachu nie
> było.
Ale wahnięcie było odczuwalne w całej europie.
> Towarzysze z innych krajów pomogli, ale oni chyba nie są w stanie
> dostarczyc 4GW - nie mamy takich linii.
Ale dostarczyli. Linię na krótko można przeciążyć.
>
> b) szcześliwie to zdaje się było jeszcze przed wieczornym szczytem,
> wiec elektrownie sie kręciły w rezerwie ...
Pytanie ile wtedy 'dawał' Bełchatów.
>
> c) tu piszą, ze w ciągu godziny stacja była gotowa to przyłączenia
> ponownego bloków
> https://cleanerenergy.pl/2021/05/19/pse-wylaczenie-e
lektrowni-belchatow-nie-bylo-odczuwalne-dla-odbiorco
w/
>
> ale bardziej istotne, że "pierwsze trzy linie blokowe zostały
> załączone o 18:42" (awaria 16:34).
> A skleroza mi podpowiadała, ze to dłużej trwało.
Też mi się to tak kojarzy, chyba całą dobę im to trwało.
>
> d) zwykłą ludzka pomyłka, czy skutek zatrudnienia pracownika z dobrej
> zmiany ? ?
Albo rutyna, skrzynki były identyczne tylko inaczej opisane, teraz je
podobno okleili żeby się różniły.
--
Janusz
-
4. Data: 2024-01-03 12:32:32
Temat: Re: Pamiętacie Bełchatów i awaryjne wyłączenie?
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Janusz <j...@o...pl> wrote:
> zwarciowy 43kA do siatki uziemiającej która jest wkopana pod polem. Ale
> że ona była robiona w latach '80 to się okazało że była oszukana,
I wyszło dopiero po 40 latach. To i tak dobrze.
--
Przychodzi blondynka do lekarza a lekarz mówi:
- Proszę się rozebrać.
- Gdzie położyć rzeczy?
- Obok moich.
-
5. Data: 2024-01-03 14:03:52
Temat: Re: Pamiętacie Bełchatów i awaryjne wyłączenie?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 3 Jan 2024 11:32:32 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
> Janusz <j...@o...pl> wrote:
>> zwarciowy 43kA do siatki uziemiającej która jest wkopana pod polem. Ale
>> że ona była robiona w latach '80 to się okazało że była oszukana,
>
> I wyszło dopiero po 40 latach. To i tak dobrze.
Bo nikt się wczesniej tak nie mylił?
J.
-
6. Data: 2024-01-03 15:07:58
Temat: Re: Pamiętacie Bełchatów i awaryjne wyłączenie?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 2 Jan 2024 19:57:29 +0100, Janusz wrote:
> W dniu 2.01.2024 o 15:32, J.F pisze:
>> a) tym niemniej ... 4GW nagĹego ubytku mocy w sieci ... i krachu nie
>> byĹo.
> Ale wahniÄcie byĹo odczuwalne w caĹej europie.
czÄstotliwoĹci?
Powinno byÄ, skoro mniejsze byĹy zauwaĹźalne, ale jakos nie trafiĹem na
opis zdarzenia. Moze gdzieĹ jest.
Ta czÄstotliwoĹÄ to jest zresztÄ dla mnie troche tajemnicza ...
szczegĂłlnie ten przypadek baĹkanski sprzed lat ...
Nawiasem mowiÄ c - byĹa w BeĹchatowie jeszcze jedna awaria,
poĹźar taĹmociÄ gu w bloku 858GW 22.05.2021
https://belchatow.naszemiasto.pl/pozar-w-elektrowni-
belchatow-wynikiem-bledu-ludzkiego/ar/c1-8337072
Pare dni po tym Rogowcu z 17.05.2021
>> Towarzysze z innych krajĂłw pomogli, ale oni chyba nie sÄ w stanie
>> dostarczyc 4GW - nie mamy takich linii.
> Ale dostarczyli. LiniÄ na krĂłtko moĹźna przeciÄ ĹźyÄ.
Z pierwszych doniesien to wyglÄ daĹo na dĹugÄ awarie. Ale szczesliwie
byĹa krĂłtka.
>> b) szczeĹliwie to zdaje siÄ byĹo jeszcze przed wieczornym szczytem,
>> wiec elektrownie sie krÄciĹy w rezerwie ...
> Pytanie ile wtedy 'dawaĹ' BeĹchatĂłw.
O ile pamietam to dosÄ duĹźo. Ale to ogolnie jest czas chwilowego doĹka
w zapotrzebowaniu.
https://www.pse.pl/dane-systemowe/funkcjonowanie-kse
/raporty-dobowe-z-pracy-kse/generacja-mocy-jednostek
-wytworczych
trzeba w parametrach wybraÄ datÄ, i najlepiej wyeksportowaÄ do excela.
No i ustalic, czy godzina jest polska, czy np UTC.
o 16-tej 10 blokĂłw pracowaĹo z peĹnÄ mocÄ 300-345GW, B14 dawaĹ 694.
O 17-tej ... czy to juz wartosci usrednione z godziny?
>> c) tu piszÄ , ze w ciÄ gu godziny stacja byĹa gotowa to przyĹÄ czenia
>> ponownego blokĂłw
>> https://cleanerenergy.pl/2021/05/19/pse-wylaczenie-e
lektrowni-belchatow-nie-bylo-odczuwalne-dla-odbiorco
w/
>>
>> ale bardziej istotne, Ĺźe "pierwsze trzy linie blokowe zostaĹy
>> zaĹÄ czone o 18:42" (awaria 16:34).
>> A skleroza mi podpowiadaĹa, ze to dĹuĹźej trwaĹo.
> TeĹź mi siÄ to tak kojarzy, chyba caĹÄ dobÄ im to trwaĹo.
No wĹasnie - powyĹźsze zestawienie zawiera 0 az do 23-ciej,
w 24 ruszyĹ B09 i B11. B10 ruszyĹ o godz 2, a B04 w 4-tej.
Blok 14 pracowaĹ caĹy czas - chyba ma osobnÄ rozdzielniÄ.
No ale w nocy mniej prÄ du potrzeba.
Wieczorny szczyt jednak inne elektrownie pokryĹy.
i
https://www.pse.pl/dane-systemowe/funkcjonowanie-kse
/raporty-dobowe-z-pracy-kse/wymiana-miedzysystemowa-
przeplywy-mocy
eksport do Czech spadĹ z 600 do 220, import z Czech skoczyl do 928,
SĹowacja doĹoĹźyĹa 624 - to w 19-tej godz.
Niemcy poratowali 1718GW o 17-tej, o 19-tej byĹo juz tylko 900,
ze Szwecji szĹo 600 caĹy czas, z Ukrainy 190 caĹy czas.
Ale te liczby siÄ zmieniajÄ wiec trudno powiedzieÄ co tu byĹo
interwencyjne a co planowe.
i jeszcze zapotrzebowanie
https://www.pse.pl/dane-systemowe/funkcjonowanie-kse
/raporty-dobowe-z-pracy-kse/wielkosci-podstawowe
Jakos tak te liczby srednio przystajÄ do poprzednich :-)
>> d) zwykĹÄ ludzka pomyĹka, czy skutek zatrudnienia pracownika z dobrej
>> zmiany ? í ˝íą
> Albo rutyna, skrzynki byĹy identyczne tylko inaczej opisane, teraz je
> podobno okleili Ĺźeby siÄ róşniĹy.
Stary pracownik chyba wie, do czego ktĂłra sĹuĹźy.
Ale moze poszedĹ zwyczajnie na emeryturÄ, bez podtekstĂłw.
J.
-
7. Data: 2024-01-04 18:52:12
Temat: Re: Pamiętacie Bełchatów i awaryjne wyłączenie?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 1 Jan 2024 21:40:16 +0100, Janusz wrote:
> Było coś takiego w 2021 roku gdy cała elektrownia 'odłączyła' się od
> naszej sieci,
> w podcaście
> https://youtu.be/idz-U9av_VA?t=471
> wyjaśniają co się stało, w skrócie, cos na starym rozłączniku nie
> zadziałało i poszedł pracownik na pole przełączyć z szafki ale je
> pomylił, i zamiast linię 400kV rozłączyć to ją uziemił !!! poszedł prąd
> zwarciowy 43kA do siatki uziemiającej która jest wkopana pod polem. Ale
> że ona była robiona w latach '80 to się okazało że była oszukana,
> zamiast mieś efektywny przekrój 1000mm2 miała około 120, w efekcie te
> 400kV 'rozlazło' się po okolicy zamiast 'iść' do ziemi, nie dość że
> automat źle zinterpretował zwarcie i za chwilę linię włączył z powrotem,
> dopiero za drugim razem całkiem odłączył.
> Prąd 'błądzący' po okolicy wyindukował w pancerzach przewodów w innych
> rozdzielnicach prądy które 'wysterowały' przewody i dały sygnał
> wyłączenia innych bloków, co spowodowało odłączenie całkowite elektrowni
> od sieci.
Tu jest opis zdarzenia po angielsku.
https://eepublicdownloads.entsoe.eu/clean-documents/
news/2022/220318_Final_report_Rogowiec_incident.pdf
Ale mówią znacznie bardziej szczegółowo.
Tylko ... mowią, ze 43kA to bardzo duzo ... jakie jest napiecie
generatora? Bo tam chyba podobne prądy, tylko napięcie znacznie
mniejsze.
A tu analiza czestotliwosci
https://gridradar.net/en/blog/post/frequency-drop-ma
y-2021
Rozeszło sie po całej Europie :-)
Tylko ... po 20 minutach czestotliwosc wróciła do normy - czemu kiedys
nie potrafili znacznie mniejszej mocy w Kosowie skompensowac przez
wiele dni?
A tamtego ... w koncu nadgonili tamten "stracony czas" czy sie
pogodzili i zostało jak wyszło?
Prawde mowiąc - jak sie spóżniało sporo, to ktos pewnie ręcznie zegary
przestawil, próba "nadgonienia" po wielu dniach powodowałaby kolejne
przestawienia - moze lepiej sie pogodzic ...
J.
J.