-
1. Data: 2011-04-14 12:51:48
Temat: Oto najważniejsze co musicie wiedzieć:
Od: " " <s...@N...gazeta.pl>
Establishment naukowy i medyczny nie przyzna się oficjalnie do istnienia
świata duchowego czy życia po śmierci, nawet wobec niezbitych dowodów.
Powodem oczywiście jest pieniądz. Tak, podobnie jak cały ten świat, nauka
również nie uniknęła korupcji, i jest polem do zbijania biznesu.
Badań w tematyce o ktorej piszę, po prostu z uprzedzenia i braku korzyści
finansowych nikt nie chce ani wspierać, ani finansować, ani promować.
O przypadkach kiedy to prawdziwi nieskorumpowani naukowcy stwierdzili że mają
dowody na to, że każdy człowiek ma nieśmiertelną duszę, która jest właściwym
umyslem i świadomością - napisały głównie portale i gazety związane z wiarą,
katolickie.
Redaktorzy "renomowanych" naukowych czasopism nie opublikują takich artykułów
z prostego powodu:
ośmieszenie poprzez materialistyczny establishment naukowy i biznesowy, a
przecież redaktorom zalezy na ich pracy i źródle dochodu. - tymczasem jest to
prawda.
artykuły i materiały filmowe na ten temat nie ukazały się też na polskich
głównych portalach np. na onecie, wp,interii,gazecie, a także w polskich
czasopismach.
Niektórzy naukowcy którzy szczerze poszukiwali prawdy, a nie uprawiali naukę
jedynie dla biznesu
- już przeprowadzili stosowne doświadczenia i obserwacje, i zdobyli niezbite
dowody na istnienie duchowej świadomości i życia po śmierci.
James Randi i jego milion dolarów za zademonstrowanie jakiegokolwiek "zjawiska
paranormalnego"?
A kto powiedział że ten człowiek jest uczciwy? Przecież to nie jest
transmitowane na żywo w TV publicznej, gdzie oglądają miliony, tylko dzieje
się w prywatnym zaciszu.
Uważam, że wielu ludzi już mu przedstawiło dowody, ale on na siłę im wmówił że
stosują sztuczki iluzjonistyczne itp. byle tylko nie wypłacić nagrody
Nikt mu nie udowodni oszustwa, bo póki to nie będzie transmitowane na żywo na
świat - nie ma po prostu takiej możliwości.
To co jest w podręcznikach, encyklopediach, czasopismach naukowych, to co
wykłada się na uczelniach to tylko ta część nauki,
która przeszła przez cenzurę establishmentu, czyli została dopuszczona do
wiadomości publicznej drogą głosowania większości...
Musicie wiedzieć, że nauka posunęła się dalej, tylko media tego nie
rozpropagowały, a wy ufacie mediom i stereotypowi a nie szukacie samodzielnie
prawdy.
Każdy człowiek ma nieśmiertelną duszę,
która jest umysłem, jaźnią, świadomością, osobowością, pamięcią.
Mózg jest interakcyjnym kwantowym odbiornikiem i nadajnikiem dla duchowego umysłu.
Duchowy umysł nieustannie moduluje stany kwantowe w mikrotubulach,
dlatego też właśnie mimo wysokiej temperatury, ciągle zachowują one kwantową
koherencję,
i synchronizują ze sobą poprzez splątanie kwantowe pracę wszystkich mikrotubul
w mózgu,
co się przekłada dopiero w dalszej kolejności na pracę neuronów.
Neuronalna transmisja synaptyczna jest sterowana poprzez rozkazy z mikrotubul,
a mikrotubule otrzymują je od duchowego umysłu którego wpływ objawia się
poprzez modulację tych stanów kwantowych na poziomie subatomowym.
To co odbierają zmysły - trafia do mikrotubul, a w konsekwencji do duchowego
umysłu.
To co myśli duchowy umysł
- przekłada się poprzez mikrotubule i synapsy na sterowanie materią, czyli ciałem.
Teoria dualizmu interakcyjnego John Carew Ecclesa,
oraz kwantowa teoria świadomości Orch-OR Rogera Penrose i Stuarta Hameroffa
- są prawdziwe.
Przeczytajcie artykuł i poznajcie prawdę:
http://www.orch-or.pl
lub wpiszcie w google: świadomość to nie mózg
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/