-
1. Data: 2009-03-24 18:51:04
Temat: Orange robi w wala...
Od: lukasz <a...@n...spam.o2.pl>
Witam wszystkich
Nie sposob juz sobie przypomniec wszystkich problemow jakie mialem z
marka Idea/Orange przez ostatnie... 7 lat bycia ich klientem.
Mialem jakies takie zaciecie, moze i czas, by walczyc, sprawdzac,
reklamowac, klocic sie... w wiekszosci reklamacje byly rozpatrywane
pozytywnie, ale nie o to chodzi.
Tak wiec do sedna sprawy. Po 6 latach wspolpracy konczyla mi sie 3 umowa
ale postanowilem wciaz trwac wiernie przy Idei/Orange. Po ciezkich
negocjacjach udalo mi sie uzyskac przy abo 55zl, obnizenie normalnej
stawki za polaczenie z 55 do 53 gr :):) [na polaczenia do krajowych
sieci komorkowych i stacjonarnych] no i az 3 prezenty !!, wybor padl na
dwa darmowe numery, tzn prawie darmowe bo darmowe tylko 180 minut, oraz
korzystniej w abonamencie, czyli tanie polaczenia do Orange po 40gr.
Oczywiscie wszystkie prezenty, jak i rabat widnieja na aneksie, jak i sa
pokazywane na fakturach, zarowna na wstepie, jak i przy poszczegolnych
polaczeniach w rachunku szczegółowym.
Stwierdzilem ze posciagam sobie z orangeonline fakturki od tak chyba z
chwilowej nudy i przejrzalem kilka rachunkow szczegolowych.
Oto kilka moich spostrzezen [oczywiscie przy kazdym z polaczen jest
ikonka informuja o promocji, przy kazdym dodam wlascia]:
siec PTC, czas 2,55 wartosc 1,60, za 3 minuty po lepszej stawce [0,53]
wychodzi 1,59 - czyli o grosz mniej za 5 sekund dluzej;
siec PTC, czas 3,28 wartosc 1,91, 3,5minuty po stawce 0,53 = 1,59[3min]
+ 0,27 [0,5min zaokr w gore] - razem 1,86
to teraz troszke prezentu Korzystniej w Abo :)
Orange, 1,49min, 1zl, a za 2 min mialo byc 80gr
Orange, 0,29min, 0,27zl, wg mnie polowa z 40 to 20, ale coz...
Orange, 4,18min, 2,36zl, za 5min powinno byc 2zl
no i przykladow tym podobnych jest wiele, a raczej dotyczy to kazdego
polaczenia poza darmowym numerem na jakie wykonywalem polaczenia.
Koniec wyzalania :) teraz pytanie:
1. Ktos z Was ostatnio zauwazyl podobne zjawisko na swoich fakturach ?
2. Obecnie jaka forma reklamacji dziala najszybciej i najpewnie: list,
telefon ? Kiedy wystarczyl email, ale teraz sie wycwanili i zadaja
podania przez email wszystkich danych osobowych lacznie z haslami <lol>
PS: jezeli ja cos zle rozumuje to bede wdzieczny za naprostowanie !! :)
Dzieki i pozdrawiam
AnTi
-
2. Data: 2009-03-25 07:46:35
Temat: Re: Orange robi w wala...
Od: osiek <o...@g...pl>
lukasz pisze:
> 2. Obecnie jaka forma reklamacji dziala najszybciej i najpewnie: list,
> telefon ? Kiedy wystarczyl email, ale teraz sie wycwanili i zadaja
> podania przez email wszystkich danych osobowych lacznie z haslami <lol>
>
> PS: jezeli ja cos zle rozumuje to bede wdzieczny za naprostowanie !! :)
>
> Dzieki i pozdrawiam
> AnTi
Odpiszę Ci tylko to co wiem z ostatniej praktyki. Jakieś dwa trzy
tygodnie temu padł Orang w moim mieście. Z biura wysłałem jednego maila
z reklamacją podając tylko na kogo jest zarejestrowany. Po powrocie do
domu Orange dalej nie działał więc wysłałem drugiego maila a że mam dwa
telefony zarejestrowane na dwie różne działalności w jednym numerze
podałem oba numery i dane firm. I o sprawie zapomniałem. Parę dni temu
przyszedł pocztą list od nich że przepraszają bardzo i dają mi jakiś tam
rabacik (1/30 abo jako odszkodowanie i 1/30 w ramach miłej współpracy).
Tak więc można składać reklamację mailem. Przynajmniej tak mówią moje
ostatnie doświadczenia :)
-
3. Data: 2009-03-25 07:49:31
Temat: Re: Orange robi w wala...
Od: "q...@x...gazeta.pl" <q...@x...gazeta.pl>
> Koniec wyzalania :) teraz pytanie:
> 1. Ktos z Was ostatnio zauwazyl podobne zjawisko na swoich fakturach ?
Ja zauważyłem, że czas połączeń wykazany na billingu jest dłuższy od tego
zarejestrowanego w telefonie o 1-3 sekund pomimo tego, że telefon liczy
czas od momentu "połącz" do "zakończ połączenie" a operator tylko za czas
nawiązanego połączenia.
-
4. Data: 2009-03-25 21:31:12
Temat: Re: Orange robi w wala...
Od: lukasz <a...@n...spam.o2.pl>
q...@x...gazeta.pl napisał(a):
>
>
>>Koniec wyzalania :) teraz pytanie:
>>1. Ktos z Was ostatnio zauwazyl podobne zjawisko na swoich fakturach ?
>
>
> Ja zauważyłem, że czas połączeń wykazany na billingu jest dłuższy od tego
> zarejestrowanego w telefonie o 1-3 sekund pomimo tego, że telefon liczy
> czas od momentu "połącz" do "zakończ połączenie" a operator tylko za czas
> nawiązanego połączenia.
>
>
Poszczegolne polaczenia ciezko weryfikowac, chyba ze nie wykonuje sie
ich wiele. Przy kolejnym okresie rozliczeniowym wyzeruje licznik w
telefonie i porwnam pozniej sume czasu polaczen z faktury i telefonu.
Pewnie sie okaze ze tez walek robia. Zglosze reklamacje telefonicznie i
zobaczymy jak sie sprawa potoczy.
Poinformuje na grupie gdyby dzialo sie cos niezwyklego, a jak na te siec
przystalo na pewno cos bedzie ;-)
pzdrw
-
5. Data: 2009-03-25 21:32:54
Temat: Re: Orange robi w wala...
Od: lukasz <a...@n...spam.o2.pl>
osiek napisał(a):
> Odpiszę Ci tylko to co wiem z ostatniej praktyki. Jakieś dwa trzy
> tygodnie temu padł Orang w moim mieście. Z biura wysłałem jednego maila
> z reklamacją podając tylko na kogo jest zarejestrowany. Po powrocie do
> domu Orange dalej nie działał więc wysłałem drugiego maila a że mam dwa
> telefony zarejestrowane na dwie różne działalności w jednym numerze
> podałem oba numery i dane firm. I o sprawie zapomniałem. Parę dni temu
> przyszedł pocztą list od nich że przepraszają bardzo i dają mi jakiś tam
> rabacik (1/30 abo jako odszkodowanie i 1/30 w ramach miłej współpracy).
> Tak więc można składać reklamację mailem. Przynajmniej tak mówią moje
> ostatnie doświadczenia :)
Kiedys tez mi odpisywali i to w miare szybko - do tygodnia - i jakies
tam promocje dostawalem, ale chyba trafilem na czarna liste i przy
probie zlozenia reklamacji mailem dostaje prosbe o podanie wszystkich
danych osobych wlacznie z haslem abonencki na emial. Inaczej,
zaslaniajac sie jakas tam ustawa, nie rozpatruja reklamacji.
Jakos zaufania nie mam by przez email podac wszystkie dane i haslo,
wybiore wiec telefon + poczta i zobaczymy jak sie sprawy potocza
pzdrw