-
1. Data: 2018-04-12 21:58:28
Temat: Opony Imperial
Od: Jacek <k...@a...com>
Po ostatnich zimach coraz bardziej jestem przekonany do opon
wielosezonowych. Ponieważ przyszła pora na przekładkę, a w letnich mam
bieżnika 4 mm więc wypadałoby kupić jakieś nowe.
Widziałem wielosezonowe opony Imperial (made in China). W internecie
czytam o nich całkiem pochlebne opinie, ale jakoś to made in China mnie
nie przekonuje. Teraz są w promocyjnych cenach.
Ktoś z Kolegów jeździ na chińskich? Bać się, czy wręcz przeciwnie?
Piszę to na chińskim laptopie i jakoś tu obaw nie mam, ale opony z Chin?
Jacek
-
2. Data: 2018-04-12 22:07:33
Temat: Re: Opony Imperial
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2018-04-12 o 21:58, Jacek pisze:
> Po ostatnich zimach coraz bardziej jestem przekonany do opon
> wielosezonowych. Ponieważ przyszła pora na przekładkę, a w letnich mam
> bieżnika 4 mm więc wypadałoby kupić jakieś nowe.
> Widziałem wielosezonowe opony Imperial (made in China). W internecie
> czytam o nich całkiem pochlebne opinie, ale jakoś to made in China mnie
> nie przekonuje. Teraz są w promocyjnych cenach.
> Ktoś z Kolegów jeździ na chińskich? Bać się, czy wręcz przeciwnie?
> Piszę to na chińskim laptopie i jakoś tu obaw nie mam, ale opony z Chin?
> Jacek
>
Wiesz dlaczego chińskie/tanie opony mają takie wysokie oceny i dobre
opinie, często lepsze niż opony znacznie wyższej klasy?
Bo piszą je ludzie, którzy zazwyczaj jeżdżą na jakichś starych parchach
czy innych nalewkach, dla nich nowa chińska opona będzie lepsza niż
nastoletnia opona "premium" czy jakiś nalewak.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
3. Data: 2018-04-12 23:00:13
Temat: Re: Opony Imperial
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Jacek k...@a...com ...
> Po ostatnich zimach coraz bardziej jestem przekonany do opon
> wielosezonowych. Ponieważ przyszła pora na przekładkę, a w letnich
> mam bieżnika 4 mm więc wypadałoby kupić jakieś nowe.
> Widziałem wielosezonowe opony Imperial (made in China). W internecie
> czytam o nich całkiem pochlebne opinie, ale jakoś to made in China
> mnie nie przekonuje. Teraz są w promocyjnych cenach.
> Ktoś z Kolegów jeździ na chińskich? Bać się, czy wręcz przeciwnie?
> Piszę to na chińskim laptopie i jakoś tu obaw nie mam, ale opony z
> Chin? Jacek
>
Tradycyjne pytanie: jak jezdzisz?
- jezeli normalnei to bierz, jeżeli z kazdego zakretu wyciskasz wszystko
co sie da to po sezonie jak zuzyjesz ze 2-3 komplety to bedziesz
wiedział...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan
-
4. Data: 2018-04-13 00:27:36
Temat: Re: Opony Imperial
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-04-12 o 21:58, Jacek pisze:
> Po ostatnich zimach coraz bardziej jestem przekonany do opon
> wielosezonowych. Ponieważ przyszła pora na przekładkę, a w letnich mam
> bieżnika 4 mm więc wypadałoby kupić jakieś nowe.
> Widziałem wielosezonowe opony Imperial (made in China). W internecie
> czytam o nich całkiem pochlebne opinie, ale jakoś to made in China mnie
> nie przekonuje. Teraz są w promocyjnych cenach.
> Ktoś z Kolegów jeździ na chińskich? Bać się, czy wręcz przeciwnie?
> Piszę to na chińskim laptopie i jakoś tu obaw nie mam, ale opony z Chin?
> Jacek
>
W rowerze od dawna mam opony Kenda - chyba są Made in ChRL i sobie
chwalę. Opony nie do zajechania. No, ale Chińczycy mają bardzo duże
tradycje rowerowe, więc może dlatego.
-
5. Data: 2018-04-13 08:30:31
Temat: Re: Opony Imperial
Od: p...@g...com
https://www.youtube.com/watch?time_continue=189&v=R_
_XcAq5bHU
imperial caly czas jest w promocyjnych cenach :-) do dynamicznej jazdy raczej sie nie
nadaja ale do kulania po miescie stykna, no i trzeba trzymac odstep bo 80 km/h to
czasami w zabudowanym sie jezdzi
-
6. Data: 2018-04-13 14:54:03
Temat: Re: Opony Imperial
Od: kloi <s...@f...pl>
w życiu i za darmo nie chce chin, miałem i musiałem się pozbyć, były
jajowate i nie trzymały kierunku, samochód wibrował
mam wielosezonówki uniroyalki i są bardzo dobre, cena przyzwoita
-
7. Data: 2018-04-13 15:13:33
Temat: Re: Opony Imperial
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 13.04.2018 o 14:54, kloi pisze:
>
> w życiu i za darmo nie chce chin, miałem i musiałem się pozbyć, były
> jajowate i nie trzymały kierunku, samochód wibrował
>
>
>
> mam wielosezonówki uniroyalki i są bardzo dobre, cena przyzwoita
A jaką markę tych chińczyków miałeś?
Ja póki co jeszcze chińskich opon nie miałem (poza rowerem), ale jak
patrzę, to w domu połowa RTV jest made in China, a sprzęt komputerowy to
chyba 100% i jakoś to wszystko nieźle działa.
Jacek
-
8. Data: 2018-04-13 18:10:46
Temat: Re: Opony Imperial
Od: Bolko <s...@g...com>
> A jaką markę tych chińczyków miałeś?
> Ja póki co jeszcze chińskich opon nie miałem (poza rowerem), ale jak
> patrzę, to w domu połowa RTV jest made in China, a sprzęt komputerowy to
> chyba 100% i jakoś to wszystko nieźle działa.
Ale to wszystko ma naklejki innych firm.
Pytanie kto kontroluje jakość w tych oponach.
Kiedyś pracowałem w firmie która w chinach u sprawdzonego
dostawcy kupowała pewien element.
Każdy taki element (wielkości kilku centymetrów) był zapakowany
w folijke z karteczką na której były wypisane parametry tego elementu.
Oczywiście wszystkie miały być OK.
Jako że byłem nowy w firmie to zostałem testerem tych elementów.
Było 5000 sztuk do sprawdzenia.
50% było do kosza ale i tak się opłacało.
Wiec gdy Ty teraz pójdziesz do tej firmy i poprosisz o ten element.
Masz 99,99% szans że trafisz na dobry element.
-
9. Data: 2018-04-17 15:49:11
Temat: Re: Opony Imperial
Od: Pablo Eldiablo <p...@g...com>
W dniu piątek, 13 kwietnia 2018 00:27:40 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> W dniu 2018-04-12 o 21:58, Jacek pisze:
> > Po ostatnich zimach coraz bardziej jestem przekonany do opon
> > wielosezonowych. Ponieważ przyszła pora na przekładkę, a w letnich mam
> > bieżnika 4 mm więc wypadałoby kupić jakieś nowe.
> > Widziałem wielosezonowe opony Imperial (made in China). W internecie
> > czytam o nich całkiem pochlebne opinie, ale jakoś to made in China mnie
> > nie przekonuje. Teraz są w promocyjnych cenach.
> > Ktoś z Kolegów jeździ na chińskich? Bać się, czy wręcz przeciwnie?
> > Piszę to na chińskim laptopie i jakoś tu obaw nie mam, ale opony z Chin?
> > Jacek
> >
>
> W rowerze od dawna mam opony Kenda - chyba są Made in ChRL i sobie
> chwalę. Opony nie do zajechania. No, ale Chińczycy mają bardzo duże
> tradycje rowerowe, więc może dlatego.
Kenda to nie chińska, tylko tajwańska firma.