-
11. Data: 2020-06-10 16:37:34
Temat: Re: Opaska na wąż paliwowy
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:da8a62c2-3257-4cf0-b883-eeab9c6486a4@trust.no1
>
user Queequeg pisze tak:
> Tylko czy to mi tego węża znowu nie uszkodzi, skoro cybant
> uszkodził...
Zaglądaj co 3 lata ;)
W golfie na gaźniku były te klipy zaprasowywane i trzymało 30 lat z tym
że wężyk był pewnie czysty i na odłuszczone załozony aż przyssała guma
do mosiądzu.
Pewnie u Ciebie to połączenie drga tzn bak stoi nieruchomo a drugi
koniec drga z silnikiem a że wężyk jest krótki to ułamuje się na tym
króćcu. Za 5 lat pewnie przełamie się za metalem albo popęka na łuku.
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG
Costa Starbucks i BP
-
12. Data: 2020-06-10 16:46:30
Temat: Re: Opaska na wąż paliwowy
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Swoja droga - "przetrzeć" to on chyba nie powinien, bo jak sie dobrze
> zacisnie, to sie nic nie rusza.
>
> Wezyk za krotki i za bardzo napiety ?
Nie, bak daje się podnieść i wtedy wężyk się napręża. Jak bak jest
założony to wężyk ma luz.
> Czy niewlasciwy, zesztywnial i pekl ?
Niewłaściwy też już był... kiedyś :) Ten jest OK, do paliwa, nie jest
sztywny.
Tak to wygląda: https://ibb.co/TwW8xBv
Widać miejsce, gdzie był cybant i gdzie jest pęknięcie (zaraz za
cybantem). Ścianka gruba (2.5 mm), to i długo się przecierał, ale
w końcu się przetarł...
--
- Witaj bezpłatny lekarzu.
- Witaj nieuleczalnie chory pacjencie.
-
13. Data: 2020-06-10 16:49:37
Temat: Re: Opaska na wąż paliwowy
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
PiteR <e...@f...pl> wrote:
> Zaglądaj co 3 lata ;)
Gorzej jak zapomnę :D Poza tym to nie takie proste, trzeba odkręcić osiem
śrub (byłoby mniej, ale mam akcesoryjny amortyzator skrętu). Z drugiej
strony co jakiś czas czyszczę filtr powietrza, więc i tak trzeba podnieść
bak...
> W golfie na gaźniku były te klipy zaprasowywane i trzymało 30 lat z tym
> że wężyk był pewnie czysty i na odłuszczone załozony aż przyssała guma
> do mosiądzu.
Mogę odtłuścić, tylko to nie jest mosiądz, wygląda na stal.
> Pewnie u Ciebie to połączenie drga tzn bak stoi nieruchomo a drugi
> koniec drga z silnikiem a że wężyk jest krótki to ułamuje się na tym
> króćcu. Za 5 lat pewnie przełamie się za metalem albo popęka na łuku.
Bak też trochę drga, jest na elastycznych tulejkach. Podejrzewam że
właśnie dlatego się to stało. Tylko pytanie jak oni to robią, że np.
5-letni motocykl nie ma z tym problemów.
--
Leci nietoperz przed siebie, a przed nim ściana. JEEEBUDUU! Wpada na
ścianę i wali się na dół, otrzepuje się i mówi:
- Cholera, przez tego walkmana to ja się kiedyś zabije!