-
1. Data: 2003-12-23 21:36:05
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: --- ! daNuta ! --- <d...@k...pl>
begin 4 Vizvary II Istvan wrote:
> Co to może być!?
NTG
--
Nuta - (Odpisując mi prywatnie, usuń 'da' z mojego adresu e-mail)
Najnowsze polskie tłumaczenia programu Hamster 2.0.4.0, OE-QuoteFix,
przydatne skrypty, porady. Dla miłośników The Bat! zaawansowane
filtry spamu i poczty dla wszystkich kont: http://hamster.thebat.pl/
-
2. Data: 2003-12-23 22:46:18
Temat: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: "Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl>
Może odrobiną przesadt z tym "tylko" w tytule. Ale rzeczywiście tak jest.
Serwis został przeniesiony do jednego z polskich firm hostujących od
lokalnego providera. Jak oglądam statystyki 2 tygodni , okazuje się że w
godzinach parzystych mam około 2 x więcej odwiedzin niż w nieparzystych.
Występuje również podejrzana luka w statystyce pomiędzy godziną 11 a 14 jak
też w poniedziałki(!) . Odwiedziny są głównie z USA (50%) reszta róznie (od
Togo do Macedonii).
Czy ktoś się spotkał podobnym zjawiskiem ? Co to może być!?
Vizvary Istvan
-
3. Data: 2003-12-24 00:26:01
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: "Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl>
Vizvary II Istvan wrote:
> Może odrobiną przesadt z tym "tylko" w tytule. Ale rzeczywiście tak
> jest. Serwis został przeniesiony do jednego z polskich firm
> hostujących od lokalnego providera. Jak oglądam statystyki 2 tygodni
> , okazuje się że w godzinach parzystych mam około 2 x więcej
> odwiedzin niż w nieparzystych. Występuje również podejrzana luka w
> statystyce pomiędzy godziną 11 a 14 jak też w poniedziałki(!) .
> Odwiedziny są głównie z USA (50%) reszta róznie (od Togo do
> Macedonii).
> Czy ktoś się spotkał podobnym zjawiskiem ? Co to może być!?
Robot np. Googla, ktory Ci jakos tak regularnie lazi, choc ja nie zauwazylem
takiej prawidlowosci.
--
./ premax
./ p...@h...pl
./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.
-
4. Data: 2003-12-24 04:56:51
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: "Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl>
Użytkownik "Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3fe8dd2a@news.home.net.pl...
> > Czy ktoś się spotkał podobnym zjawiskiem ? Co to może być!?
>
> Robot np. Googla, ktory Ci jakos tak regularnie lazi, choc ja nie
zauwazylem
> takiej prawidlowosci.
Roboty (Google, Inktomi, Ask Jeeves itd.) są z tej statystyki są wyłączone.
Są pewne regularne wizyty robotów które analizer zalicza jako wizyty, ale są
one rozpoznane i recznie wyłaczone.
Tu chodzi o rzeczywiste wizyty lub pobierania pliku, które jeśli ogląda się
pojedynczy dzień układają się w kratkę(poperzednio nie było widać żadnej
reguły, najwyżej przerwy w wyniku kieskiej jakości łącz samego ISP) , jeśli
oglada się statystykę np. tygodniową rozbitą na godziny widać "dziurę" w
odwiedzinach pomiędzy 11 a 14 (poprzednio w tym okresie było maksymum
wizyt) zaś jeśli ogląda się ilość w poszczególnych dniach tygodnia -
najmniej jest w poniedziałek. Do tej pory w sobotę i w niedziele było o
połowę mniej niż w pozostale dni. W poniedziałek raczej był do tej pory
dniem o duzym ruchu (ludzie czytali zaległą pocztę?).
Taj jakby jakieś wąskie gardło się uaktywniał w godzinach (dniach) szczytu ?
Vizvary Istvan
-
5. Data: 2003-12-24 07:56:28
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: "Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl>
Użytkownik "Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3fe8dd2a@news.home.net.pl...
> Vizvary II Istvan wrote:
> > Czy ktoś się spotkał podobnym zjawiskiem ? Co to może być!?
>
> Robot np. Googla, ktory Ci jakos tak regularnie lazi, choc ja nie
zauwazylem
> takiej prawidlowosci.
A własnie druga (po Yahoo) tematyczna grupa dystrybucyjna (ze Stanów) mnie
uprzejmie powiadamia, że skreślono mnie z listy odbiorców, bo poczte nie
odbieram. A to ma być profesjonalny hosting ? Że tak powiem hostingpro?
Vizvary Istvan
-
6. Data: 2003-12-30 16:26:45
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
Wed, 24 Dec 2003 08:56:28 +0100, w <bsbgtq$chf$1@news.onet.pl>, "Vizvary II
Istvan" <v...@p...onet.pl> napisał(-a):
> A własnie druga (po Yahoo) tematyczna grupa dystrybucyjna (ze Stanów) mnie
> uprzejmie powiadamia, że skreślono mnie z listy odbiorców, bo poczte nie
> odbieram. A to ma być profesjonalny hosting ? Że tak powiem hostingpro?
Zrób mu reklamę :]
-
7. Data: 2003-12-30 21:37:58
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: "Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl>
Użytkownik " --- ! daNuta ! ---" <d...@k...pl> napisał w wiadomości
news:83145513.09948927@news.nuta.org...
Hmmm. Ta grupa ta grupa. Chociaż fakt, że przeważająca większość
korespontentów martwi się o to, że on nie widzi, a nie że jego nie widzą.
Uważam, że fakt iż serwis działający w Polsce jest odwiedzany tylko w
godzinach parzystych przez Amerykanów jest problemem polskiego Internetu.
Chociaż może masz rację i to jest ICH PROBLEM?
Vizvary Istvan
-
8. Data: 2003-12-30 22:30:39
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: Tomasz Nidecki <n...@t...net>
"Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl> wrote in
news:bssra6$89l$1@news.onet.pl:
> widzą. Uważam, że fakt iż serwis działający w Polsce jest odwiedzany
> tylko w godzinach parzystych przez Amerykanów jest problemem
> polskiego Internetu. Chociaż może masz rację i to jest ICH PROBLEM?
Boli mnie maly palec u lewej nogi.
Poniewaz siedze w chwili obecnej przed komputerem i tenze palec mam
mniej-wiecej w odleglosci 10 cm od komputera, to uwazam, ze moj bolacy
maly palec jest problemem zwiazanym z komputerem. A poniewaz komputer mam
podlaczony do Internetu, to niniejszym stwierdzam, iz bolacy mnie maly
palec u lewej nogi jest problemem polskiego Internetu.
PS a tak naprawde problemem polskiego Internetu jest poziom niektorych
jego uzytkownikow.
PB, MSPANC.
PS2 MODERACJO WROC!
--
tomasz 'tonid' nidecki, zoliborz, warszawa, poland
t...@t...net http://tonid.net http://endemic.org
jabber: t...@t...net registered linux user #308829
'nie przejmuj sie, przytul glonojada' (c)hubertus
-
9. Data: 2003-12-31 08:08:19
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: "Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Nidecki" <n...@t...net> napisał w
wiadomości news:Xns9461EF1A38AE3tonidtonidnet@127.0.0.1...
>A poniewaz komputer mam
> podlaczony do Internetu, to niniejszym stwierdzam, iz bolacy mnie maly
> palec u lewej nogi jest problemem polskiego Internetu.
>
> PS a tak naprawde problemem polskiego Internetu jest poziom niektorych
> jego uzytkownikow.
Chyba nie pojmujesz o co chodzi. Internet się składa z dostawców usług i z
tych co z tych usług korzystają. Zresztą często są to ci sami. Ja tu akurat
reprezentuję tą część, która chwilowo wystepuje w roli dostawcy usług. I tez
mam problemy.
Więc spróbuję jeszcze raz..
Jest sobie serwis, który przez 9 miesięcy działał u mnie przy biurku. Na
byle jakim składaku o buczącym wentylatorze. Połaczenie przez lokalnego
providera. Zasilany byl ( i jest) przypadkowymi zjawiskami zachodzącymi w
Internecie : ktoś nie może przeczytać swojej szyfrowanej lub podpisanej
poczty. Korzysta z niego głównie armia amerykańska, ale nie tylko. Ze
względu na sporadyczny, ale uporczywy zanik widoczności spoza oceanu serwera
DNS mojego lokalnego providera - postanowiłem przenieść serwis do
profesjonalnej firmy hostingowej, który zapewnia mnie ustawicznie, że serwer
fizycznie stoi na najlepszym z możliwych miejsc w Polsce (ja mu wierzę, bo
nie mam podstwa by nie wierzyć) kosztowało mnie to w sumie niemało kasy.
(Mniej więcej zresztą 3 razy tyle, niż gdybym serwis przeniósł z domeny
com.pl do domeny .com i hostował w USA. To też zresztą jest problem
polskiego Internetu, ale mniejsze o to).
Do tej pory (to znaczy póki serwer stał u mnie przy biurku) serwis był
odwiedzany w miarę równomiernie a 3 dni po przeprowadzce zaczął chodzić w
kratkę. Odwiedzany jest w paczkach, a bywa, że ściaganie jednej strony
zaczyna się w jednej paczce a skończy się za godzinę - w nastepnej paczce.
Dla mnie jest to główny dowód na to, że tu chodzi o jakieś zakłócenia lub
jakieś wąskie gardło pojawiajace się okresowo gdzieś..
Stąd pytanie : czy spotkaliście się jakimiś zakłóceniami w ruchu o podobnym
charakterze ?
A może jeszcze inaczej: serwis (costam.com.pl - IP z zakresu 62.129.... )
patrząc za pomocą visualroute z Virginii widoczny jest przez 25 HOPów (co to
by nie znaczyło) Sygnał z USA idzie trasą : GB, Fracja, ponownie GB,
Niemcy,Austria, Polska. Czasami po drodze również Włochy. W Polsce jest
łaczony przez Internet Technologies.
Ten sam serwis pod inną nazwą (costam.net - IP z zakresu 213.180...) z
Virginii widoczny jest przez 8 HOPów, trasa USA, Niemcy, Polska. W Polsce
łaczony jest przez ATM SA.
Konsultant z firmy hostingowej uparcie mnie wmawia, że ilośc HOPów czy też
trasa pakietów nie ma żadnego znaczenia ("tam są takie grube światłowody,
proszę Pana, że hohohooo lub jeszcze grubsze".) jednoczesnie stanowczo
odmawia mozliwość zmiany IP, nawet gdybym zrezygnował z nazwy costam.net.
( Przy tym "hohohoooo" widzę przez telefon gest Kozakiewicza ilustrujący
grubośc światłowodu).
Czy ma konsultant racje ? Czy rzeczywiście nie ma to żadnego znaczenia ? Mi
jako laikowi trudo w to uwierzyć.I nie mogę sprawdzić, bo serwis jest
poindeksowany wszędzie na costam.com.pl.
Vizvary II Istvan
-
10. Data: 2003-12-31 11:06:29
Temat: Re: Odwiedziny tylko w godzinach parzystych
Od: Tomasz Nidecki <n...@t...net>
"Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl> wrote in
news:bsu085$k5j$1@news.onet.pl:
> Chyba nie pojmujesz o co chodzi. Internet się składa z dostawców
Nie, chyba TY nie pojmujesz o co chodzi. Moze teraz pojmiesz:
* plonk *
PS KROLESTWO ZA MODERATORA! 8]
--
tomasz 'tonid' nidecki, zoliborz, warszawa, poland
t...@t...net http://tonid.net http://endemic.org
jabber: t...@t...net registered linux user #308829
'nie przejmuj sie, przytul glonojada' (c)hubertus